- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (140 opinii) LIVE!
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (84 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (35 opinii)
- 4 Trefl świetnie otworzył półfinał (13 opinii) LIVE!
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
- 6 Arka na derby po wygraną i awans (219 opinii)
Bez "Ulego"
Arka Gdynia
- Trener Stawowy będzie zadowolony, jeśli stracimy pięć goli, a strzelimy sześć - mówił na jednej z prezentacji przedsezonowych Tomasz Sokołowski. Wraz z objęciem sterów w Arce przez Jończyka to hasło jest nieaktualne. Gdynianie przede wszystkim mają nie tracić goli. Dlatego przeciwko ŁKS Łomża oglądaliśmy przy ul. Olimpijskiej po raz pierwszy w tym sezonie nastawionych na grę z kontry! - Gdy rywal musi zaryzykować, trzeba to wykorzystać. Ponadto staramy się minimalizować błędy - przekonuje gdyński szkoleniowiec.
Jończyk w dwóch pierwszych meczach konsekwentnie stawiał na tę samą "11". W środę musi odejść od zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia. A wszystko przez kontuzje. Co gorsza dotknęła ona ważnego zawodnika nowego bloku defensywnego. Ulanowski był ustawiony przed stoperami i miał za zadanie "czyść" przedpole. Występ przeciwko ŁKS okupił jednak urazem kolana. Najwcześniej 37-latek będzie zdolny do gry w niedzielę.
Miejsce popularnego "Ulego" w meczowej "18" zajmie Bartosz Karwan, który z kolei wyleczył kontuzję. Oczywiście nie będzie to zmania wprost, bo ten ostatni jest skrzydłowym. W dodatku na prawej stronie na jego pozycji bardzo dobrze spisywał się ostatnio Piotr Bazler, a zatem Bartek raczej usiądzie na ławce.
Naturalnym kandydatem do miejsca opuszczone przez Ulanowskiego jest Krzysztof Przytuła. Nominalnym defensywnym pomocnikiem jest też Michał Łabędzki. Jednak tego ostatniego Jończyk ustawia na stoperze z Paweł Weinarem, a zatem raczej duetu, który sprawdza się w defensywie rozbijać nie będzie. Nie można jednak wykluczyć wariantu z przesunięciem do II linii nominalnych obrońców Krzysztofa Sobieraja i Marka Szyndrowskiego. Ten pierwszy zresztą wcześniej w Arce występował w tej roli.
Tur jesienią sprawił w Gdyni największą niespodziankę, remisując 1:1. Mecz toczył się przy przygniatającej przewadze gdynian, a rywalom wyszła jedna kontra. Teraz beniaminek wydaje się być jeszcze słabszy. Wiosną nie wygrał żadnego meczu. U siebie gra nierówno. Potrafił zremisować ze Śląskiem Wrocław, a przegrać z Pelikanem Łowicz.
Kluby sportowe
Opinie (185) ponad 20 zablokowanych
-
2008-04-30 17:21
0:1 - Niciński 14'
- 0 0
-
2008-04-30 17:21
Nitek
- 0 0
-
2008-04-30 17:21
Tur Turek 0-1 Arka Gdynia
13 minuta a bramke strzelił Nitek!!!!- 0 0
-
2008-04-30 17:21
jest gdzieś relacja????????????/
- 0 0
-
2008-04-30 17:22
14 GOL! Jeden z piłkarzy Arki dośrodkowuje piłkę w pole karne. Fatalny w skutkach błąd popełniają Janicki i Imbirowicz. Do piłki dopada Niciński, który strzałem głową lobuje bramkarza miejscowych i daje prowadzenie swojej drużynie!
- 0 0
-
2008-04-30 17:23
Relacje
Sportowe Fakty albo wynik na xscores.com
- 0 0
-
2008-04-30 17:23
Relacja na
http://live.sportowefakty.pl/pilka.htm
- 0 0
-
2008-04-30 17:29
GOOOL
0:2
- 0 0
-
2008-04-30 17:31
0:2 :) bedzie 0:4 ?? :)
- 0 0
-
2008-04-30 17:33
0:3 WACHOWICZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.