• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biało-czerwoni coraz niżej

10 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Reprezentacja Polski w rugby definitywnie straciła szansę na awans do turnieju finałowego Pucharu Świata. Co gorsze porażka w Sochaczewie z Mołdawią 13:27 (3:5) prawdopodobnie sprawi, że w kolejnej edycji rozgrywek biało-czerwoni nie będą mogli grać w drugiej dywizji europejskiej. Jerzy Jumas tradycyjnie licznie sięgnał po zawodników z trójmiejskich klubów, ale żaden z nich nie zdołał zapisać się punktami.

Punkty dla Polski: Aleksis Konieczny 6, Konrad Pisarek 5, Tomasz Grodecki 2.

POLSKA: Ruszkiewicz, Królikowski, Witoszyński - Nowak, Ławski - Sajur, Miśkiewicz, Brażuk - Komisarczuk - Konieczny - Mariusz Wilczuk, Pietrzyk, Malochwy, Pisarek - Szostek oraz Wosiński, Marcin Wilczuk, Dąbrowski, Grodecki, Raszpunda, Szwarc, Szablewski.

Polacy rozpoczęli od prowadzenia 3:0 po karnym Koniecznego. Jednak już na przerwę zeszli ze stratami. Po zmianie stron jeszcze raz poldki Francuz kopnął na korzystny wynik (6:5) i na tym skończyło się wszystko co miłe dla gospodarzy. Kolejne piętnaście punktów zapisano na konto Mołdawian. Biało-czerwoni szarpnęli jeszcze na 13:20. Niestety, w końcówce zamiast wyczekiwanej piątki i podwyższenia naszych, ta sztuka udała się gościom.

Była to druga przegrana drużyny Jumasa w grupie A drugiej dywizji. Jesienią na wyjeździe rozgromiła ją Hiszpania 12:68. Porażka z Mołdawią sprawiła, że straciliśmy szansę na drugą pozycję w grupie. Na koncie to stronie plusów mamy tylko skromne 18:14 z Andorą. 22 kwietnia zakończymy rywalizację wyjazdem do Holandii. Miejsce w drugiej dywizji zachowają dwie pierwsze drużynie w grupie oraz trzecia, ale tylko pod warunkiem wygrania korespondencyjnego pojedynku z trzecim zespołem grupy 2B, czyli Chorwacją bądź Belgią. Dlatego w Amsderdamie trzeba wygrać wysoko, co może przerosnąć możliwości reprezentantów...

Zobacz także

Opinie (81) 2 zablokowane

  • Nie oceniajcie Łodzi na podstawie zachowania Bolka i Maciejewskiego, jaki jest Bolek wszyscy wiemy, a największą krzywdę temu chłopakowi zrobił PZR wybierając go najlepszym zawodnikiem roku - od tego czasu Bolek jest cieniem zawodnika z jesieni, zresztą z tego co się orientuję to z Ogniwem też nie będą grali. A co do trawki to myślę, że taki sam odsetek pali w Budowlanych jak i w innych klubach (na szczęście większość ma sportowe podejśćie)

    • 0 0

  • Po porażce z Mołdawią nasza reprezentacja pożegna się z eliminacjami Pucharu Świata 2007 w Amsterdamie, gdzie w sobotę 22 kwietnia zagramy z Holendrami. Co prawda przed powołanymi jeszcze kolejka ligowa, ale na zgrupowanie do Cetniewa (18-21.04.) powołania otrzyma 26 zawodników: Królikowski Michał, Ławski Kacper, Grodecki Tomasz, Hotowski Krzysztof, Maciejewski Maciej, Brażuk Maciej, Sajur Rafał, Pisarek Konrad (Budowlani Łódź); Ruszkiewicz Wojciech, Nowak Paweł, Dąbrowski Paweł, Raszpunda Kazimierz, Komisarczuk Dariusz (Arka Gdynia); Witoszyński Rafał, Wilczuk Marcin, Wilczuk Mariusz, Malochwy Marcin (Ogniwo Sopot); Miśkiewicz Łukasz, Szwarc Patryk, Kwiatkowski Michał (Folc AZS Warszawa); Szablewski Maciej, Doroszkiewicz Łukasz (Lechia Gdańsk); Wosiński Tomasz, Pietrzyk Piotr (Orkan Sochaczew); Stępień Tomasz (Budowlani Lublin); Łukasz Tietz (Posnania Poznań). W rezerwie pozostaje Mariusz Motyl (Arka). Zwraca uwagę brak w składzie Alexisa Koniecznego (RC Arras) i powołanie łącznika młyna z Poznania Łukasza Tietza, który ma szansę reprezentacyjnego debiutu.

    • 0 0

  • Wiejski

    Jednego nie rozumiem, od kiedy Pan Wiejski jest najlepszym trenerem w Polsce ??. ludzie dla młodszych informacja jak prowadził kadrę to zajeżdzał chłopaków, kondycyjnie byli może i przygotowani ale rugbowo byli słabi, a ponad 150 dni w roku byli na zgrupowaniach. Od samego ogladania tv dobrym trenerem jeszcze nikt nie został. Z tego co pamietam to jedynym trenerem polskim który jest zapraszany na kongresy i ma oferty z innych krajów jest Kacała. Bogusławski wielki szacunek dla tego trenera za przygotowanie lekkoatletów i rugbistów z Łodzi. Tylko prosze was nie piszcie juz o Wiejskim bo to wielki arogant i buc.

    • 0 0

  • do wawy

    Grzegorz Kacała jeżeli jest zapraszany na spotkania - to prawdopodobnie zapraszają go za to ,żę wybitnym zawodnikiem był,a nie że jest wielkim trenerem(czego mu życzę).
    Wiejski markę ma -ale coś nie gra w tym klubie .
    Może ktoś mi wytłumaczy ,że klub ,który od lat ma blachy na mistrzostwach Polski w juniorach i kadetach nie może zbudować mistrzowskiej drużyny?
    Mało tego bez kadrowiczów przegrywa z niezbyt mocnym AZS-em Gdańsk.
    Wygląda ,że w Folcu szybciej zbudują mistrzowską drużynę w oparciu o własnych wychowanków niż w Łodzi.

    • 0 0

  • niz w lodzi o najemnikow...

    • 0 0

  • fakt,że w Łodzi gra kilku chłopaków zPolski Brażuk,Sajur,Zieliński Krzysztof itd.
    ale w Folcu też chyba grają jacyś zawodnicy ze Skry.
    Prawdą jest również ,że wyniki Łodzi z młodziezą są dużo lepsze niż Folca.

    • 0 0

  • panowie wynik ma byc w seniorach bo tylko seniorzy w swiecie zarabiaja pieniadze - do dzieci pieniadze sie doklada - po za tym jak sie wyjedzie dzieciaka za juniora to pozniej brakuje mu pary - proste praca powoli - wyniki same przyjda - grunt to nie wypalic sie za wczesnie - w lodzi tylu kadrowiczow juniorow co rok i ilu tak na prawde zostalo przy sporcie - statystycznie jaki to procent?

    • 0 0

  • panowie wynik ma byc w seniorach bo tylko seniorzy w swiecie zarabiaja pieniadze - do dzieci pieniadze sie doklada - po za tym jak sie wyjedzie dzieciaka za juniora to pozniej brakuje mu pary - proste praca powoli - wyniki same przyjda - grunt to nie wypalic sie za wczesnie - w lodzi tylu kadrowiczow juniorow co rok i ilu tak na prawde zostalo przy sporcie - statystycznie jaki to procent?

    • 0 0

  • kadra

    Dlaczego nie naklada sie pieniedzy na to by na mecze kadrowe sciagac zawodnikow grajacych zagranica?? Chyba sami z siebie nie oplaca sobie samolotu itd. to im sie nie bedzie oplacalo. A jezeli sie chce wygrywac takie mecze jak z Holandia lub Hiszpania to trzeba powolywac tych najlepszych grajacych w zagraniczynch ligach.

    • 0 0

  • ....

    Wejście Polski do Unii Europejskiej i awans do trzeciej rundy eliminacji Pucharu Świata 2007 przyniosły kolejną "falę" zainteresowania występami w naszej narodowej reprezentacji zawodników urodzonych i grających poza granicami Polski, a mającymi "polskie korzenie". Swoją grę dla naszej drużyny deklaruje wielu zawodników mających za sobą doświadczenia z boisk Francji, Anglii czy Australii. Są wśród nich mający już za sobą występy w reprezentacji: Alexis Konieczny (RC Arras, Federale 1 - Francja; ur. 16.04.1977, 188 cm/98 kg, pozycja 15 lub 10) i Micha Gawroński (RC Arras, Federale 1 - Francja; 25.02.1977, 180/82, nr 11 lub 14) oraz kilku nowych: Alex Hourson (CSM Gennevilliers, Federale 1 - Francja; 9.04.1986, 183/80, nr 10), Olivier Barbier (CSM Gennevilliers, Federale 1 - Francja; 18.10.1977, 189/92, nr 8), Henri Sobolak (CSM Gennevilliers, Federale 1 - Francja; 30.01.1983, 192/105, nr 4 lub 5), Cyril Monarcha (C.A. Bordeaux Begles, Federale 1 - Francja; 17.02.1979, 186/98, nr 8), Aurelieu Chiquard (SC Millau, Federale 1 - Francja; 11.08.1976, 175/98, nr 1 lub 3), Peter Lutomski (Vikings Canberra - Australia; 15.02.1984, 183/90, nr 12 lub 13), Myles Ruthefford (Waterloo RFC, lider National 2 - Anglia, wcześniej Australia; nr 10, 12, 13, 15), Jonathan Sliczny (Walia, ur. 1984), Nicolas Wargon (Argentyńczyk, grający ostatnio w La Rochelle, ProD2 - Francja i Amatori Catania, Top 10 - Włochy; ur. 1977, 198/120 nr 4 lub 5). Część zawodników zainteresowana jest także możliwością występów w którymś z polskich klubów, dlatego klubowi działacze mogą otrzymać ze Związku ich adresy mailowe lub numery telefonów. Jest też sprawą otwartą czy opiekun reprezentacji będzie chciał ich sprawdzić w tegorocznych występach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane