• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bitwa zakończona, wojna trwa...

jag.
27 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Po meczu derbowym Lechia zamieniła się miejscami z Arką w tabeli ekstraklasy i po raz pierwszy wiosną znalazła się przed lokalnym rywalem. Po sukcesie gdańszczan w sobotę 2:1 obaj trenerzy odwołali się do batalistycznej retoryki. Zgodnie przyznali, że w Gdańsku rozstrzygnięto bitwę, ale wojna o utrzymanie dla obu zespołów trójmiejskich nadal trwa. Oby zwieńczona została derbami w przyszłym sezonie i to w elicie!



Tabela po 25 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Legia Warszawa 25 15 6 4 43-13 51
2 Wisła Kraków 25 15 6 4 41-18 51
3 Lech Poznań 25 14 8 3 42-18 50
4 Polonia Warszawa 25 13 8 4 34-17 47
5 GKS Bełchatów 25 15 2 8 34-24 47
6 Śląsk Wrocław 25 10 10 5 35-26 40
7 Jagiellonia Białystok 25 8 7 10 24-25 31
8 Polonia Bytom 25 8 5 12 25-37 29
9 ŁKS Łódź 25 8 5 12 23-36 29
10 Piast Gliwice 25 8 4 13 14-22 28
11 Ruch Chorzów 25 7 5 13 16-26 26
12 Lechia Gdańsk 25 7 5 13 23-36 26
13 Odra Wodzisław 25 6 8 11 18-32 26
14 Arka Gdynia 25 6 7 12 19-30 25
15 Cracovia 25 5 7 13 19-36 22
16 Górnik Zabrze 25 5 7 13 16-30 22
Tabela wprowadzona: 2009-04-27


- Piłkę zgrał mi Maciek Kowalczyk. Podciągnąłem kilka metrów, zamknąłem... oczy i huknąłem. W ekstraklasie to gol najważniejszy, bo w końcu strzeliłem bramkę, która daje nam punkty. Miałem dużo szczęścia, że w ogóle znalazłem się w "11". Może gdyby nie kartki Marcina Kaczmarka, wszedłbym dopiero w 80. minucie. A dla mnie, chłopaka wychowanek w Starogardzie Gdańskim, gdzie wszyscy od zawsze kibicują Lechii, derby, w dodatku w Gdańsku to coś wyjątkowego - podkreślał Piotr Wiśniewski, strzelec pierwszego gola w sobotnich derbach.

Dzięki wygranej Lechia oddała 14. miejsce, oznaczające na koniec rozgrywek konieczność gry w barażach Arce, a same zajęła 12. pozycję, którą przed derbami zajmowali gdynianie. Jako, że żółto-niebiescy w doliczonym czasie meczu zdobyli gola, to o wygranej biało-zielonych tak jak jesienią przesądziła bramka Pawła Buzały.

- Grałem w derbach Wielkopolski, ale tego nie można porównać, bo Lech grywał je w Grodzisku i we Wronkach. Dopiero w Trójmieście poczułem jak to ważne mecze, a wszystko przez wypełnione trybuny. Przy golu wreszcie nie przeszkadzaliśmy sobie z Maćkiem Rogalskim. On podskoczył, a ja strzeliłem po długim rogu, bo widziałem, że bramkarz jest zasłonięty. Był to dla mnie ciężki mecz, gdyż trudno złapać formę, jeśli nie grałem w czterech ostatnich kolejkach - mówił popularny "Buzi".

Lechia przed Arką w tabeli to w tym sezonie rzadkość. Po inauguracyjnej kolejce oba zespoły dzieliły szóste miejsce. Później gdynianie mieli nawet jedenaście miejsc przewagi nad gdańszczanami (2 do 13 po 4. kolejce). Biało-zieloni lokalnego rywala wyprzedzili po raz pierwszy w tych rozgrywkach 19 października. Przewagę utrzymywali od 9. do 11. kolejki, a następnie byli wyżej już tylko po 13. kolejce. Od 15 listopada do soboty wyżej notowana była Arka.

- Dobrze, że doszło do zmiany trenera. Przy nowym szkoleniowcu odzyskaliśmy dynamikę, szybkość, wytrzymałość. Z bramki Pawła cieszę się tak samo jakbym ja ją strzelił, ale w kolejnym meczu postaram się, aby i z wolnego nie trafiać w słupek, a do siatki. Do Zabrza pojedziemy udowodnić, że jesteśmy dobrą drużyną - zapewniał Arkadiusz Mysona.

Derby mogły potoczyć się inaczej, gdyby w pierwszej połowie więcej szczęścia pod bramką rywali miał Grzegorz Niciński. - "Zaki" zgrał mi piłkę głową, wyprzedziłem Manuszewskiego i znalazłem się przed Kaspą. Do strzału miałem ostry kąt. Dlatego mocnym kopnięciem szukałem długiego rogu, ale bramkarz obronił. W następnej sytuacji byłem blokowany, przepychałem się z rywalami. Gdybym przewrócił się przy pierwszym ataku z ich strony, to być może byłby karny. Ale ja do końca walczyłem o piłkę, bo nie chciałem kłaść się jak panienka - relacjonował "Nitek".

Arka nie potrafi wygrać meczu ligowego od 7 grudnia (2:1 z Cracovią). W ośmiu pojedynkach wiosny zdobyła zaledwie dwa punkty i strzeliła trzy gole. Cztery ostatnie mecze zostały przegrane. - Gdyby Lechia nie poprawiła nam drugą bramką, to moglibyśmy jeszcze powalczyć o remis. Niestety, wpadamy w coraz większy dołek. Trudno to zrozumieć dlaczego, bo niby mamy doświadczonych piłkarzy. Całe szczęście, że liga nie kończy się na derbach. Liczę, że odbijemy się już w następnym meczu. Liczę również na to, że w przyszłym sezonie będziemy mogli zrewanżować się Lechii w ekstraklasie, bo utrzymamy się i my i oni - deklarował Łukasz Kowalski, obrońca żółto-niebieskich, który do 19. roku życia grał w piłkę w Gedanii.

Trenerzy, którzy po raz pierwszy w pracy z Lechią i Arką na derby ubrali garnitury, cieszyli się lub smucili wynikiem meczu, ale nie Ferowali żadnych wyroków na przyszłość.

Tylko w sobotę możemy być w szampańskim nastroju, gdyż od niedzieli zaczynamy przygotowywać się do meczu z Górnikiem. zwycięstwo w derbach coś nam daje, ale to tylko mały kroczek do zrealizowania podstawowego celu. Widać, że w naszej grze się ruszyło. Cieszę się, że wsparcia kibiców, bo to mnie buduje przed podejmowanie kolejnych być może trudnych decyzji. Receptę na sukces zdradzę po ostatnim meczu, jeśli się utrzymamy, w co gorąco wierzę - zapewniał trener Lechii, Tomasz Kafarski, godząc się ze szkoleniowcem gości, że to była bitwa w wojnie, która nadal trwa.

- Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę. Znów brakowało nam skuteczności, choć dobrze, że wreszcie strzeliliśmy gola, bo bez niego byłoby bardzo źle. Muszę znaleźć antidotum na to, że drużyna przestaje funkcjonować po stracie bramki. Trzeba piłkarzy wzmocnić tak fizycznie, jak i psychicznie. Przydałby się wojownik, który w trudnych momentach poderwałby kolegów do walki. Wiara umiera ostatnia i ja na pewno nie poddam się do końca. Liczę, że piłkarze również. Bo jeśli któryś stracił wiarę, to niech przyjdzie do mnie i powie o tym, bo nie będę nikogo zmuszać do gry - zapowiedział Marek Chojnacki, trener Arki.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (193) ponad 20 zablokowanych

  • Czy to prawda,

    • 0 0

  • szkopy wyluzujcie

    • 0 0

  • Patologia bez honoru,bez historii, bez tradycji .... (3)

    Arkadiusz Mysona
    - Przed meczem jest tradycyjna wymiana proporczyków. I taki też otrzymała Arka od Karola Piątka. Chyba proporczyk im się nie spodobał, bo znalazłem go meczu wyrzuconego w okolicach ławki rezerwowych gości. Podniosłem i dałem niepełnosprawnemu kibicowi Lechii.

    Komentarz chyba jest zbędny ...

    • 10 2

    • jak widać przegrać trzeba umieć!!!

      pokazali na co ich stać!

      • 0 1

    • Napisz lepiej co zrobili zawodnicy Lechii w Krakowie z flagami Arki niesionymi przez 8 letnich chłopaków.

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Lechia Arka (1)

    Panowie takiej oprawy nie mieliście nigdy . Bierzcie przykład jak trzeba kibicować-SZMATY wam się podarły - poszło na całą Polskę wstyd i hańba. Bez honoru , bez ambicji ,bez kibiców Złodzieje i sprzedawczyki. Odejdżcie w końcu z Bałtyku znajdy i nieudacznicy -ale wstyd

    • 6 4

    • szmate "porwała im" policja przed wejsciem do sektora, musieli wyciąć herb Lechii, bo nie mozna mieć herbu druzyny przeciwnej na swojej sektorówce, szczególnie w obraźliwym sensie.dlatego musieli zrobić wycinanke

      • 0 0

  • odnosnie dopingu.... (2)

    DOPING LECHII...PRZED MECZEM MIAZGA,,,PUZNIEJ BYLO TROCHE GORZEJ ZE WZGLEDU NA CISNIENIE JAKIE PANOWALO NA BOISKU,,I MARNA GRA PILKARZY...A I TAK NA KAZDA SPIEWKE SLEDZI LECHIA ODRAZU ODPOWIADALA....PO GOLU DOPING KONKRETNY,,,
    CO DO ARKI,,,TO PISZA ZE LECHIA NIEUMIE ROBIC OPRAWY A SAMI PRZYJECHALI Z JAKIMIS PORWANYMI SZMATAMI..BEKA...DOPING PRZED MECZEM,,WOGOLE ZERO...SIEDZIELI JAK NA SKAZANIE..PUZNIEJ COS TAM SPIEWALI WIEKSZOSC PRZYSPIEWEK ZGAPIONYCH OD LECHA....A PO BRAMKACH SLEDZI BRAK JUZ NAWET NIERAGOWALI NA BLUZGI LECHII...ZAWINELI SIE SZMATAMI,,I CZEKALI NA KONIEC SPOTKANIA....MOZE LECHIA JESZCZE DOPING MA NIENAJLEPSZY..ALE JEST CONAJMNIEJ DOBRY...A I TAK HULIGANSKO JAK I KIBICOWSKO ARKA OD LECHII,JESZCZE SPORO MUSI SIE NAUCZYC,,OJ SPORO

    • 14 9

    • ortografi sie bedziemy uczyc od was !!!

      biało-zieloni analfabeci !!!

      • 1 0

    • do szkoly

      do szkoly won ,wstyd mi za takiego gląba

      • 1 0

  • (1)

    Obiektywnie rzecz biorąc to, pomimo punktu przewagi, Lechia ma nadal dużo trudniejszą ścieżkę do utrzymania się. Grają z Lechem na wyjeździe oraz z Wisłą u siebie - będzie bardzo ciężko o punkty w tych meczach. Arka z czołówki ma tylko Bełchatów z którym, o dziwo, potrafi grać ;-)

    Jednakże obu zespołom życzę utrzymania, derby powinny być co roku w najwyższej klasie rozgrywek !

    • 2 2

    • pornol ma jeszcze wyjazd do Polonii W-wa i w plecy (tak jak z GKS B.)

      z Ruchem i Odrą moze byc jak z Piastem i wio .....

      • 0 0

  • (1)

    arka pisze z doping LECHII slaby....bylem pare razy w gdyni,,na meczu,,a to jak grali ze slaskiem czy rowniez z lechia...i powiem wam ze wy rowniez dopongu to musicie sie sporo nauczyc,,bo jest conajmniej kiepski......a oprawy?JAKIE OPRAWY MUWICIE O PARU SZMATACH NA KIJACH CZY O OPRAWIE NA DERBACH,,,?CO GORSZA PORWANEJ...I NA PLOCIE TRANSPARENT WYSSANY Z PALCA

    • 5 4

    • do szkoły nieuku ! "muwicie"-ręce opadają...

      • 0 0

  • Wstyd (4)

    Jeśli to prawda co mówi Mysona (w Dzienniku B.) to Arka -klub, piłkarze i działacze nie są godni żadnego szacunku. Mysona twierdzi że po skończonym meczu, w pobliżu ławki gości znalazł proporczyk Lechii który kapitanowie obu jedenastek wręczają sobie przed meczem. Brak słów.

    • 9 5

    • a jak tam wspomniany Mysona? godny szacunku wg ciebie? (2)

      ogarnij sie

      • 2 3

      • Jasne. (1)

        Mysona nie ma tu nic do rzeczy, sprawy z ŁKSu zostały już wyjaśnione a piłkarz swoją dobrą grą teraz zasługuje na szacunek . Chodzi o chamskie zachowanie Arki. Nawet przegrać z honorem nie potrafią. Kibole palą nawzajem swoje flagi, depczą je i plugawią. Do tego poziomu dopasowali się pseudo piłkarze Arki

        • 3 1

        • oraz.... pseudo kopacze Lechii

          depcząc na Cracovii flagi Arki wieszane przez juniorów Arki

          a więc może jednak spójrz najpierw na własne podwórko
          bez odbioru panie "obiektywny"

          • 0 2

    • stalem widzialem - bylo dokladnie jak mowi Mysona

      • 4 1

  • Napisz lepiej co piłkarze Lechii zrobili w Krakowie z flagami Arki trzymanymi przez 8 letnich zawodnikówi.

    • 0 0

  • Tczew pozdrawia Areczke (2)

    !!

    • 23 100

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • W Tczewie tylko Lechia

      • 19 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Miedź Legnica
26 maja 2024, godz. 15:00
11% Miedź Legnica
19% REMIS
70% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 34 69 64.7%
2 Piotr Matusiak 34 69 64.7%
3 Łukasz Gawlik 34 68 58.8%
4 Marek Sowiński 34 67 61.8%
5 Mariusz Kamiński 34 67 61.8%

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk

Najbliższy mecz Arki

GKS Katowice
61% ARKA Gdynia
26% REMIS
13% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 35 67 62.9%
2 Sławek Surkont 36 62 58.3%
3 Mariusz Kamiński 36 61 55.6%
4 Radosław Dymkowski 36 59 58.3%
5 Michał G. 36 59 55.6%

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec

Relacje LIVE

Najczęściej czytane