Brittnee Cooper, jedna z najlepszych siatkarek PGE Atomu Trefla w minionych rozgrywkach powinna uzupełnić wolne miejsce na pozycji środkowej na sezon 2015/2016. Amerykanka dochodzi obecnie do siebie po zabiegu kolana, w którego wykonaniu pomógł jej klub. - Od stycznia byłam kontuzjowana. Na boisku starałam się walczyć, ale jednocześnie nie pogłębiać kontuzji. Czułam, że jestem sprawna w 70 proc. - pisze na jednym z portali społecznościowych Cooper.
Brittnee Cooper była jedną z ostatnich siatkarek, które dołączyły do drużyny
Lorenzo Micelliego przed poprzednim sezonem. Amerykańska środkowa, już podczas rozgrywek ligowych, niemal z miejsca stała się podstawową siatkarką PGE Atomu Trefla. Zmieniały się za to jej partnerki w bloku, raz była to
Maja Tokarska, innym razem
Zuzanna Efimienko. Cooper rozegrała łącznie 106 setów w 30 meczach i zdobyła w nich 311 punktów. W drugiej ze statystyk zajęła 18. miejsce w lidze. Jej ataki "z krótkiej" były praktycznie nie do zatrzymania. 76 punktów zdobyła blokiem.
GROTHUES NEGOCJUJE Z PGE ATOMEM TREFLEMKontrakt Amerykanki, jak większości siatkarek wicemistrza Polski skończył się po sezonie 2014/2015. Cooper wróciła jednak do Sopotu. Klub zorganizował jej zabieg kontuzjowanego kolana.
-
Od stycznia byłam kontuzjowana. Na boisku starałam się walczyć, ale jednocześnie nie pogłębiać kontuzji. Czułam, że jestem sprawna w 70 proc. - napisała niedawno na jednym z portali społecznościowych.
SIATKARKI SOPOCKIEGO KLUBU W WYJŚCIOWEJ "6" KADRY-
Szczerze czułam, że gram na 65-70 proc. Jestem gotowa dać z siebie wszystko w przyszłym sezonie, nie ważne gdzie zagram - dodała w kolejnym wpisie.
Rzeczywiście, w końcówce sezonu było widać mały spadek formy u Amerykanki, która błyszczała w pierwszej fazie rozgrywek. Z drugiej strony nie był on tak duży, aby mieć pretensje o słabą grę. Trzeba przyznać, ze Cooper do końca rozgrywek starała się solidnie wykonywać swoje zadania.
Cooper dochodzi do siebie także w Trójmieście. I zanosi się na to, że tu zostanie. Oczywiście zabieg związany był jeszcze z poprzednim kontraktem, ale chęć wykonania go na pewno stawia
PGE Atom Trefl w uprzywilejowanej sytuacji, jeżeli chodzi o nową umowę. I choć tuż przed zakończeniem sezonu Cooper nie była pewna, gdzie zagra, to podkreślała, że dobrze czuje się w Sopocie.
Jeżeli dojdzie do zatrzymanie Amerykanki w PGE Atomie Treflu, wówczas na środku Micelli będzie miał ten sam zestaw co w minionych rozgrywkach. Kontrakty przedłużyły o rok Tokarska i Efimienko. Ważną umowę ma
Justyna Łukasik. Pytaniem jest, czy trener będzie widział dla niej ważną rolę w drużynie, a jeśli tak, to jaką. W minionych rozgrywkach 22-latka zagrała jednie w 17 setach i zdobyła 16 punktów. Po wcześniejszym sezonie, w którym od pewnego momentu stała się podstawową środkową, był to spory spadek. Z drugiej strony wiele siatkarek podkreśla, że sam trening z Micellim daje bardzo dużo.
Ruchy transferowe PGE Atomu Trefla przed sezonem 2015/2016Przyszła: Danica Radenković (Serbia, rozgrywająca, Polski Cukier Muszynianka, kontrakt do końca sezonu 2015/2016)
Przedłużyli umowy: Agata Durajczyk (libero, do końca sezonu 2015/2016),
Klaudia Kaczorowska (przyjmująca, do końca sezonu 2015/2016),
Anna Kaczmar (rozgrywająca, do końca sezonu 2015/2016), Zuzanna Efimienko (środkowa, do końca sezonu 2015/2016), Maja Tokarska (środkowa, do końca sezonu 2015/2016),
Katarzyna Zaroślińska (atakująca, do końca sezonu 2015/2016), Lorenzo Micelli (Włochy, trener, do końca seoznu 2016/2017)
Ważne umowy: Magdalena Damaske (przyjmująca),
Klaudia Kulig (libero), Justyna Łukasik (środkowa)
Może przyjść: Maret Grothues Balkestein (Holandia, przyjmująca, RC Cannes, Francja)
Mogą zostać: Anna Miros (atakująca), Brittnee Cooper (USA, środkowa), Falyn Fonoimoana (USA, przyjmująca)
Odeszła: Deja McClendon (USA, przyjmująca, Tauron MKS Dąbrowa Górnicza), Charlotte Leys (Belgia, przyjmująca, Galatasaray Stambuł, Turcja),
Izabela Bełcik (rozgrywająca, Chemik Police)
SKŁAD PGE ATOMU TREFLA NA SEZON 2015/2016
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
