• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Challenge Cup: Nata AZS AWF

jag.
21 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Piłkarki ręczne Naty AZS AWF Gdańsk stoją przed wielką szansą awansu do półfinału Challenge Cup. W sobotę o godzinie 17.00 we własnej hali akademiczkom wystarczy obronić przewagę czterech bramek z pierwszego spotkania, które wygrały na wyjeździe z Universitateą Ursus Cluj Napoca 30:26. W wypełnieniu po brzegi hali przy ul. Wiejskiej nie powinny przeszkodzić ...bilety. Ich cenę skalkulowano w umiarkowany sposób, na 3 i 7 złotych. W ekstraklasie zespół Jerzego Cieplińskiego można oglądać za darmo.

Ursus to szósta drużyna Rumunii minionego sezonu (za Oltchim Ramnicu Valcea, Silcotub Zalau, Universitateą Remi Deva, Rapidem Bukareszt i Selmontem Baia Mare). Do Challenge Cup dostał się tylko dlatego, że zespół Remi w 2002 roku zdobył to trofeum. W drodze do ćwierćfinału Rumunki wygrały wszystkie mecze. Najpierw wyeliminowały Toulon Feminin (Francja) 26:18 i 34:20, a w 1/8 finału okazały się lepsze od Pirinu Błagojewgrad (Bułgaria) 27:22 i 25:20. Pierwszej porażki doznały dopiero z Natą. Akademiczki w europejskich pucharach, w których są absolutnymi nowicjuszkami, jeszcze nie przegrały. Dwukrotnie okazały się lepsze od helsińskich "Komet", a ze szwajcarskim Otmarem St. Gallen wygrały i zremisowały.

Do szczęścia, czyli półfinałowego awansu, gdańszczankom wystarczy nawet nieznaczna przegrana! Gdy wynik nie będzie wyższy niż 25:29, to nawet cztery bramki straty premiować będą nasz zespół. Gdyby Rumunkom udało się przy Wiejskiej rzucić ponad 30 bramek, to nie możemy być gorsi o więcej niż trzy trafienia. Wynik 26:30 oznacza dogrywkę 2x5 minut. Gdyby nie przyniosła ona rozstrzygnięcia, to w identycznym wymiarze czasowym zawodniczki musiałyby grać jeszcze raz. Następnie byłyby karne.

Każdy inny wynik od powyżej podanych na czele ze zwycięstwem Naty lub remisem, do półfinału premiować będzie gdańszczanki.

- W żadnym wypadku nie zamierzamy bronić przewagi z pierwszego meczu. Aby osiągnąć korzystny wynik, musimy wyjść na parkiet z zamiarem odniesienia zwycięstwa. Rumunki to naprawdę dobry zespół, który chyba wszystkich umiejętności nie zaprezentował w pierwszym spotkaniu - ostrzega trener Jerzy Ciepliński.

Przed własną publicznością Rumunki mogły być onieśmielone nie tyle ponaddwutysięczną widownią, co "zlotem" państwowych dostojników różnego szczebla. - Tamtejszy trener chodził blady jak ściana - przyznaje Piotr Sibiga, kierownik akademickiej drużyny.

W sobotę doping w hali AWFiS powinien być równie mocny jak ten dla rywalek w Rumunii. Wreszcie bowiem szczypiornistki nie mają konkurencji. W Trójmieście wszystkie ligowe drużyny z innych dyscyplin zagrają wcześniej.

Po pierwszym meczu na chorobę narzekała Agnieszka Golińska, ale przed własną publicznością zagra. Nawet nie ma alternatywy wobec operacji Darii Tiesler. Natomiast ponownie zabraknie Moniki Puczek. Popularna "Czarna" nosić ma aż przez sześć tygodni opatrunek gipsowy na kciuku lewej dłoni złamanym w spotkaniu z Piotrcovią.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (8)

  • statystyk cd.

    Jak juz zaczelam,tak chce nawiazac do typowan. Tydzien temu na Nate postawilo nieco ponad 10%, teraz co prawda graja u siebie, ale na zwyciestwo padlo ponad 95%. Czlowieki troche realizmu!

    • 0 1

  • Do kibiców

    Przyjdźmy w sobotę do sali AWF i zorganizujmy prawdziwy doping. NATA gra super, ale przy pomocy kibiców będzie jeszcze lepiej. Proponuję spotkanie przedstawicieli zawodniczek, trenera i działaczy z kibicami. Zorganizujmy wokół sekcji Klub kibica. Może i my w Gdańsku doczekamy się zdobycia Pucharu Europy. Panowie, ewentualni sponsorzy, w jakim składzie NATA przystąpi do rozgrywek w następnym sezonie zależy również od budżetu sekcji. Zachęcamy, sukcesy gwarantowane.

    • 0 0

  • a ja wiem swoje

    wiem ze przyszlego sezonu nie bedzie. nie ma chetnych do sponsorowania sportu. tak jak u chlopakow. ale i tak dobrze ze wytrzymali do tej pory bo az dziw bierze ze bez kasy to robia.

    • 0 1

  • DO REALISTY!!!

    Ciężko komentować tak głupią wypowiedź... Brak słów dla Twojego braku wiedzy na temat zespołu, znajomości spraw z nim związanych i zaawansowania Twojej choroby. Nie wypowiadaj się jak nie wiesz co piszesz!!! Chyba, że jesteś tym samym zakompleksionym BARANEM, którego stąd przepędziliśmy - my prawdziwi kibice zespołu. Uciekaj stąd, bo nie ma tu dla Ciebie miejsca BARANIA ŁĄKO!!!

    • 0 0

  • kibic niby..

    .. prymitywny to tak naprwde ty jestes. Realista napisał bardzo grzecznie o tym co wie, co słyszał lub co może być. To ty, ze swoim pieniactwem stad zmykaj. Najwyraźniej nie masz pojecia o dyskusji, chociaz może wydaje ci sie, ze jest odwrotnie. Może patrzysz na tatusia i myślisz ze tyle samo znaczysz. Nie. Tak nie jest. Nie jestes pepkiem świata i nigdy nim nie będziesz, bo nie umiesz szanować innych.
    Drużynie Naty życzę sukcesów i ominęcia wróżonych przez Realistę sytuacji.

    • 0 0

  • A w Lublinie:

    "....Wczoraj 21.03 Andrzej Druzkowski - trener MKS Pol-Skone Lublin otrzymał wypowiedzenie z pracy. Decyzja zarządu klubu wydaje się o tyle dziwna, że jeszcze niedawno po serii artykułów prasowych odnośnie rzekomej chęci prezesa MKS Pol-Skone zwolnienia wielce zasłużonego szkoleniowca, pan prezez Leszek Dunecki dementował te "pogłoski", przyznając jednak, iż nie zawsze popiera decyzje i wizję zespołu Andrzeja Drużkowskiego.Co się więc stało? ..."

    • 0 0

  • 29:27!

    Natalki wygraly 29:27 i sa w polfinale Challange Cup! Gratulacje!

    • 0 0

  • GRATULACJE!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane