Do dzisiejszego (20.30) spotkania z Cholet Basket w 7. kolejce grupy F Pucharu ULEB koszykarze Prokomu Trefla Sopot po raz pierwszy w historii przystąpią jako liderzy grupy.
Opierając się na wynikach, jakie wicemistrzowie Polski osiągnęli do tej pory, oraz grze, jaką zademonstrowali (dodajmy do tego ostatnie wzmocnienia), wiele wskazuje na to, że ten stan rzeczy nie zmieni się do zakończenia grupowej rywalizacji. Zespół Eugeniusza Kijewskiego zajmie jedną z dwóch czołowych lokat, a więc będzie grał dalej. Nie boimy się meczu z Francuzami. Piąty zespół francuskiej ekstraklasy poprzedniego sezonu i jedyny w naszej grupie, który grał w ULEB Cup w poprzednim sezonie, mieliśmy okazję obserwować w hali 100-lecia Sopotu 18 listopada. Prokom rozniósł gości 86:65 (
Goran Jagodnik 15 - Terrell Lyday 14, Claude Marquis 14). Niestety, był to jeden z najnudniejszych meczów rozegranych w sopockiej hali w tym sezonie, a winy sopocian nie było w tym żadnej.
- Mimo to nie lekceważymy rywali. To są typowi streetballowcy, podobnie jak Anglicy z Brighton, ale jednak na początku meczu trzeba mocno się postarać, by ich okiełznać - twierdzi
Filip Dylewicz, skrzydłowy Prokomu.
Dla Francuzów, którzy w swej ogromnej hali La Meilleraie (5110 miejsc siedzących) nie przegrali żadnego z trzech meczów (74:72 z Ionikosem NF Ateny, 88:72 z Croatią Split oraz 82:74 z Brighotn Bears), to spotkanie urasta do miana meczu sezonu w europejskich pucharach. Zespół prowadzony od tego sezonu przez Turka
Ermana Kuntera, którego sprowadzono wraz z liderem drużyny,
Lydayem z Galatasaray Stambuł, ma bardzo duże szanse na zajęcie trzeciego miejsca w grupie. Przy dobrym układzie, z tej pozycji także można zakwalifikować się do dalszych gier.
- To jest ważny mecz dla obydwu zespołów. Cholet nadal ma szanse na wyjście z grupy. Nam zwycięstwo jest też bardzo potrzebne, bo wygrana daje gwarancje na utrzymanie pozycji lidera do końca pierwszego etapu. Myślę, że mój zespół stać na rozegranie równie dobrego meczu w obronie jak w lidze przeciwko Anwilowi - twierdzi
Eugeniusz Kijewski, coach naszej drużyny.
Największym źródłem informacji o naszym dzisiejszym rywalu jest
Kordian Korytek, który testował umiejętności ekipy z Cholet w sobotnim meczu 14. kolejki ligowej we Francji. Gravelines Dunkierka, zespół naszego centra, wygrał 89:83 po dogrywce, jednak były środkowy Bobrów Bytom, Hoop Pruszków i Czarnych Słupsk ostrzega, że gości z Sopotu czeka trudne zadanie.
- Mecz z Cholet był zacięty. Przewagę uzyskaliśmy dopiero w dogrywce - opowiada center.
- Prokom będzie miał trudne zadanie, bo Cholet to czołowa drużyna ligi, we własnej hali bardzo groźna. Wyeliminowanie kontrataku Cholet, czyli twarda obrona i wygrana walka pod tablicami, to klucz do zwycięstwa. Być może w spotkaniu z Prokomem nie zagra doświadczony Jim Bilba, bo doznał kontuzji, ale nie wiem na ile jest ona poważna - dodał Korytek, którego zespół jest wiceliderem tabeli ligi francuskiej (10 wygranych i 4 porażki). W tym spotkaniu najwięcej punktów dla siódmego w tabeli ligi Cholet Basket zdobyli: Claude Marquis i Amerykanin Terrel Lyday - po 18. Prokom udał się w podróż do położonego w północo-zachodniej części Francji miasteczka, porównywalnego wielkością z Sopotem (nocleg w Warszawie) bez kontuzjowanego
Dragana Markovicia, ale z trzema nowymi graczami, których zgłoszono już do Pucharu ULEB. Skład uzupełnił
Tomasz Świętoński.1. PROKOM 6 11 471-380
2. Lietuvos 6 11 443-412
3. Cholet 6 9 470-468
4. Ionikos 6 8 457-496
5. Croatia 6 8 459-517
6. Brighton 6 7 446-473
Prokom Trefl Sopot - Cholet Basket
Twarzą w twarz
Rozgrywający
1.
Tomas Pacesas 5/15 12/23 7/7 15 25 8,8
1. Terrell Lyday 20/43 13/27 30/38 18 20 18,2
Rzucający obrońcy
2. Andrzej Pluta 18/32 7/24 17/20 8 8 12,3
2. Cedric Ferchaud 5/12 9/17 6/6 13 22 7,2
Skrzydłowi
3. Goran Jagodnik 23/42 10/29 23/32 38 2 16,5
3. Jim Bilba 8/22 4/11 9/15 50 19 6,2
Silni skrzydłowi
4.
Tomas Masiulis 16/31 0/9 6/11 47 13 6,3
4. Mickael Gelabale 15/25 3/10 15/20 30 15 9,0
Środkowi
5. Gintaras Einikis 12/32 3/5 5/8 28 5 6,3
5. Claude Marquis 23/48 0/1 15/21 42 5 12,2
W poszczególnych rubrykach: rzuty za dwa punkty (celne/oddane), rzuty za trzy punkty, rzuty wolne, zbiórki, asysty, średnia punktów zdobywanych w meczu.
Krystian Gojtowski
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
