• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciepliński akademicki

22 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wywalczył z reprezentacją Polski seniorek awans do finałów mistrzostw Europy, a z akademicką drużyną narodową wygrał mistrzostwa świata. Pokazał, że z powodzeniem można łączyć selekcjonerskie obowiązki i pracę w klubie. Jednak ZPRP wciąż każe Jerzemu Cieplińskiemu wybierać. Szkoleniowiec nie zamierza rezygnować z piłkarek ręcznych AZS AWFiS, z którymi właśnie wywalczył czwarte miejsce na turnieju w Oldenburgu.

Wyjazd do Niemiec to stały element akademicki przygotowań do kolejnego sezonu. Przed rokiem gdańszczanki nawet wygrały tamten turniej. Teraz znów mają młodszy, a zatem i słabszy skład. Szkoleniowiec rozpoczął kolejny proces budowy drużyny już bez takich zawodniczek jak Karolina Kudłacz czy Hanna Strzałkowska. W Oldenburgu najskuteczniejszą w akademickich szeregach okazała się Agnieszka Tyda. Z ośmiu meczów gdańszczanki wygrały cztery. Zwyciężały: ZRK Knjaz Milos (Serbia) 15:13, SPR Lublin 15:13, HK Lwów (Ukraina) 20:15, Voort Quintus (mistrz Holandii) 21:14. Natomiast zarówno w grupie, jak następnie w meczach półfinałowych oraz o trzecie miejsce nie potrafiły sobie poradzić z niemieckimi drużynami: VFL Oldenburg i Buxtehuder SV. W finale miejscowa siódemka ograła SPR Lublin.

Kolejnym wyzwaniem dla AZS AWFiS przed ligą będzie start w akademickich mistrzostwach Polski. Jednak podczas tego turnieju o wiele ciekawsza walka rozegra się w... kuluarach niż na parkiecie. Gdańszczanki na sportowym polu skazane są na złoto. Najciekawsze zatem podczas pobytu naszej ekipy w Warszawie będą negocjacje na linii ZPRP - Ciepliński. Szkoleniowiec zapowiedział, że nie zamierza zrezygnować z pracy w klubie. Związek stoi na straży zapisów konkursowych, że selekcjoner nie może prowadzić ligowej drużyny. Na dziś zatem pewne jest tylko tyle, że szkoleniowiec pracować będzie w Gdańsku.

Opinie (1)

  • szkoda, naprawde szkoda

    rozumiem, ze prowadzac dwie druzyny jest ryzyko, ze nie wszystko wykona sie ze 100% zaangazowaniem (kazdy jest tylko czlowiekiem). niemniej akurat trenerowi Cieplinskiemu wszystko wychodzi - co roku nowa druzyna akademicka, a jednak ciagle jest na pudle, no i latwy awans na mistrzostwa z druzyna narodowa. moze akurat trener Cieplinski jest tym jednym niepowtarzalnym, ktory jest w stanie skutecznie pogodzic wiele funkcji?
    jakkolwiek ta sprawa sie nie zakonczy, i tak dzieje sie to ze szkoda dla polskiej pilki recznej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane