• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z przychodnią w Nowym Porcie? "Czynsz wzrośnie sześciokrotnie"

Piotr Kallalas
17 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Gdańskie Centrum Zdrowia mieści się w tej lokalizacji od ponad 20 lat. Gdańskie Centrum Zdrowia mieści się w tej lokalizacji od ponad 20 lat.

Gdańskie Centrum Zdrowia pod koniec maja otrzymało decyzję o wypowiedzeniu warunków najmu budynku. Jednym z rozwiązań jest akceptacja nowej sześciokrotnie wyższej stawki czynszu. - Nie mamy skąd wziąć ponad miliona złotych rocznie na pokrycie kosztów najmu - mówi prezes GCZ. Dlatego przychodnia zastanawia się nad dalszym funkcjonowaniem, rozważając jednocześnie ograniczenie działalności. W podobnej sytuacji związanej ze zmianą stawek są również pozostałe podmioty medyczne, które wynajmują obiekty od miasta.



Czy podmioty medyczne powinny funkcjonować na preferencyjnych warunkach najmu?

Gdańskie Centrum Zdrowia przyjmuje pacjentów w budynku przy ul. Oliwskiej w Nowym Porcie od ponad 20 lat. Mieści się tu szereg poradni specjalistycznych (dokładnie dziewięć) w ramach ambulatoryjnej opieki, w tym m.in. poradnia kardiologiczna, ortopedyczna czy neurologiczna, jest również poradnia POZ i poradnie zdrowia psychicznego dla dzieci, dorosłych i osób uzależnionych, a także poradnie rehabilitacji i stomatologii. Pod koniec maja tego roku GCZ miał otrzymać wypowiedzenie warunków najmu na dotychczasowych warunkach.

- GCZ przekazało że stawki czynszu mają zmienić się drastycznie, nawet sześciokrotnie, a mówimy o jedynej przychodni, jaka funkcjonuje w Nowym Porcie, i jednej z największych przychodni w mieście. Nie chcemy zostać bez usług medycznych, bo nasi mieszkańcy będą zdani na wyjazdy do innych dzielnic - mówi Łukasz Hamadyk, przewodniczący zarządu dzielnicy Nowy Port. I dodaje: - Na najbliższej sesji podejmiemy stosowną uchwałę. Jako przedstawiciele mieszkańców nie możemy na to pozwolić.
- Jest to prawda, wszystkie podmioty medyczne na terenie Gdańska otrzymały wypowiedzenia do końca sierpnia. Dostaliśmy dwie możliwości do wyboru. W przypadku pozostania nasz czynsz wzrośnie sześciokrotnie. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie została podjęta - mówi Magdalena Mendel, dyrektor GCZ.
Z danych przekazanych przez podmiot leczniczy wynika, że jeśli GCZ chciałoby kontynuować działalność zgodnie z nowymi stawkami, musiałoby płacić ponad milion zł rocznie więcej niż dotychczas za najem 9,1 tys. m kw.

Pomorze z nowym Szpitalem Dziecięcym? Pomorze z nowym Szpitalem Dziecięcym?

Jest inne rozwiązanie?



Jeśli Gdańskie Centrum Zdrowia nie zdecyduje się na akceptację wzrostu stawek, będzie mogło jeszcze przejąć budynek w użytkowanie wieloletnie, a więc na okres minimum 20 lat. Stawka ma wtedy pozostać w dotychczasowej wysokości.

- Obydwa rozwiązania są dla nas bardzo trudne. Pozostając podmiotem medycznym opierającym swoją działalność na środkach publicznych, nie mamy skąd wziąć ponad miliona złotych rocznie na pokrycie kosztów najmu, skoro dotychczasowy zysk Spółki netto mieści się w przedziale od 300 do 500 tysięcy złotych (KRS). Nie mamy alternatywy, jeśli chodzi o zmianę siedziby. Przyjęcie opcji nr 2 oznacza wzięcie na siebie ogromnej odpowiedzialności finansowej związanej z dostosowaniem budynku do aktualnych wymogów budowlanych, np. termomodernizacja czy inne wielomilionowe nakłady, na które nas zupełnie nie stać - wskazał w liście do miasta Krzysztof Łazor, prezes zarządu GCZ.

Uchwała miasta zmieniła warunki najmu dla podmiotów medycznych



Poprosiliśmy miasto o wyjaśnienie tej sytuacji. Przedstawiciele Gdańskich Nieruchomości opisują, że wyceny, które obowiązywały do tej pory, miały charakter preferencyjny ze względu na medyczny zakres prowadzonej działalności.

- Dotychczasowa wysokość stawek preferencyjnych dla podmiotów medycznych za najem 1 m kw. powierzchni wynosiła średnio 1,50 zł miesięcznie. Zatem przykładowy czynsz najmu dla lokalu o powierzchni 1000 m kw. wynosił 1500 zł miesięcznie. Wynikało to wprost z Uchwały Rady Miasta Gdańska i funkcjonowało przez okres ostatnich kilkunastu lat. W praktyce oznaczało to przyznanie obniżki w wysokości 90 proc. od tzw. kwoty bazowej, czyli podstawowej stawki czynszowej w lokalach użytkowych będących własnością miasta. Określenie tak wysokich preferencji zapewniło atrakcyjne warunki rozwoju dla podmiotów medycznych z nich korzystających - tłumaczy Izabela Kozicka-Prus, p.o. kierownik Referatu Prasowego w Biurze Prezydenta.
W marcu tego roku została przyjęta uchwała Rady Miasta Gdańska, która zmieniła warunki najmu dla podmiotów medycznych. Chodziło o uzależnienie ich od charakteru prowadzonej działalności i rodzaju świadczonych usług. Zmiany mają wejść w życie od 1 września 2022 r., a więc po upływie trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia.

- Podmioty świadczące usługi medyczne, osiągające co najmniej 50 proc. łącznego przychodu z całej prowadzonej działalności z tytułu świadczeń realizowanych w oparciu o kontrakt z NFZ, uzyskają preferencyjną stawkę, która wynosić będzie 9,33 zł/m kw. (tj. 30 proc. stawki bazowej wynoszącej obecnie 31,09 zł/m kw.). W przypadku podmiotów, które w przeważającej części świadczą usługi komercyjne, stawka najmu wyniesie 70 proc. stawki bazowej przez okres pierwszego roku działalności, a w kolejnych latach wynosić będzie pełną wysokość stawki bazowej, tj. 31,09 zł - mówi Izabela Kozicka-Prus.
Jak często chodzimy do lekarza? Po pandemii więcej wizyt i pacjentów Jak często chodzimy do lekarza? Po pandemii więcej wizyt i pacjentów

Jaki jest powód zmian?



Gdańskie Centrum Zdrowia utrzymuje, że przez te wszystkie lata po stronie podmiotu były wszelkie remonty obiektu. Zagospodarowano też teren zewnętrzny. Miasto z kolei podkreśla, że pieniądze z nowych stawek mają iść właśnie na modernizację wynajmowanych budynków.

- Zmiana zasad podyktowana została przede wszystkim koniecznością urealnienia czynszów, zgodnie z zasadą racjonalnego gospodarowania (tak jak wskazano wyżej poprzednie stawki utrzymywane były przez kilkanaście lat), a co za tym idzie - możliwości wygenerowania środków finansowych, głównie na modernizację budynków. Dla porównania najniższa stawka czynszu za lokal socjalny wynosi obecnie 2,50 zł/m kw. - informuje Kozicka-Prus.

Czy GCZ będzie funkcjonować? Co z innymi podmiotami medycznymi?



Obecnie Gdańskie Centrum Zdrowia zastanawia się nad otrzymanymi propozycjami. Niewykluczone jednak, że będzie konieczne ograniczenie działalności, aby móc sfinalizować czynsz.

- Zarząd Gdańskiego Centrum Zdrowia poważnie rozważa zerwanie kilku umów z NFZ, aby tym sposobem móc dalej istnieć. Nie chcemy, aby wyglądało to na rodzaj szantażu, ale jeśli szkoła i Oddział Dzienny Psychiatryczny dla Dzieci przestaną istnieć, my zyskamy milion dla Miasta Gdańska na czynsz - powiedział Krzysztof Łazor. I dodał: - Chyba nie tak to powinno wyglądać. Podczas rozmowy z panem Piotrem Kryszewskim zaproponowaliśmy stopniowane stawki np. 50 proc. przychodów uzyskiwanych ze środków publicznych - wzrost kosztów najmu w wysokości 30 proc. stawki bazowej, 80 proc. - 15 proc. stawki bazowej i powyżej 90 proc. - 10 proc. stawki bazowej. Nie spotkało się to jednak z żadnym zainteresowaniem.
Z naszych informacji wynika jednak, że nie są prowadzone żadne rozmowy w tym zakresie. Miasto z kolei stanowczo podkreśla, że opieka medyczna w tym budynku nadal będzie dostępna.

- Nie jest planowana zmiana funkcji obiektu przy ul. Oliwskiej, więc w każdym przypadku usługi medyczne będą w nim ulokowane - przekazuje referat prasowy.
W Gdańsku obecnie funkcjonuje 1,5 tys. lokali użytkowych wynajmowanych w celach prowadzenia działalności gospodarczej, społecznej czy sportowej. W tej liczbie 50 lokali zajmuje się usługami medycznymi.

- 38 podmiotów złożyło wnioski o zastosowanie nowej preferencyjnej stawki najmu, które są w trakcie rozpatrywania. Weryfikacja uprawnień do uzyskania preferencji wykonywana jest na podstawie dokumentów składanych przez podmioty medyczne - informuje referat prasowy miasta.

Miejsca

Opinie (102) 2 zablokowane

  • fatalny poziom usług już na wejściu

    Pan z ochrony zachowuje się jak dyrektor szpitala. bałagan zrobienie badań okresowych to koszmar.

    • 1 2

  • Leczę się w poradniach specjalistycznych na Oliwskiej ok. 8 lat. (1)

    Nie wiem skąd aż tak złe opinie. Mam zupełnie inne doświadczenia. W tej przychodni, od pierwszego kontaktu do ostatniego czuje się troskę i zrozumienie. Kilka razy w roku mam wizyty u kardiologa i u endokrynologa. Kilka razy w roku robię tam badania krwi, usg, ekg, kontaktuję się w rejestracją, również telefonicznie. I od kilku lat dziękuję losowi, że tam trafiłam, bo wiem jak jest w innych placówkach. Wiem, że zależy to od ludzi tam pracujących. Dziękuję im za to. Na samą myśl, że mogłabym to stracić tą bierze mnie złość. Co się z tym naszym państwem dzieje? Nic nikomu się już nie opłaca. A musi się opłacać? Przecież tu chodzi o najwyższą wartość jaką jest zdrowie. Rozumiem, że miasto jak my wszyscy, ponosi konsekwencje "tej" władzy, ale dajcie ludziom chorować bez strachu o to, że z dnia na dzień zostaną bez opieki. Już raz to przeżyłam kiedy z dnia na dzień urzędnicy NFZ nie przedłużyli kontraktu z poradnią endokrynologiczną na Al. Zwyciestwa. Dowiedziałam się o tym w dniu wyznaczonej po zabiegu operacyjnym wizyty u lekarza. "Pocałowałam klamkę". Czy to musi się powtórzyć?

    • 9 0

    • Przypadek

      • 0 0

  • Chodziłam tam do psychiatry. Byłam zadowolona. Od czasu jak moja lekarka odeszła tam nie szło się umówić na wizytę. Opieka medyczna się pogorszyła znacznie.

    • 1 0

  • Nie rozumiem polityki urzędu ani Pani Prezydent by zaproponować wzrost opłat aż sześciokrotnie tak nagle to jest nie pojęte?

    • 3 0

  • Ten budynek jeszcze za komuny był budowany

    jako przyszły ośrodek zdrowia. Tylko i wyłącznie takie miało być przeznaczenie budynku.

    • 2 0

  • Ale działki na pasanie danieli to za darmo dawali

    Abo ta na Ujescisko co miała iść na kościół, a proboszcz byznesmen sprzedał polowe po rynkowej cenie xdd

    Ola, ale co się zbiera, ale jak. Jeszcze moment i cię z tego serdecznego urzędu na taczkach wywiozą

    • 2 0

  • Żeby ten prezes GCZ

    kiedyś nie potrzebował dla swoich dzieci czy wnuków pomocy z dziecięcegao oddziału psychiatrii. Tak sobie lekko rzuca pomysły o likwidacji. Najlepiej dać kogoś na pożarcie żeby była kasa, bo się nie umiało zarządzać.

    • 2 0

  • to podwyższka przed wyborami

    żeby zezłościć ludzi miasto podniosło drastycznie opłaty , i winić za to będą Rząd. A tak naprawdę , miast wydało na Lechię 24 mln i klub spadł , to są straty , to samo dotacja do ECS , a tam tylko kolesie z PO na stołkach łącznie z Bolkiem? za te wszystkie rzeczy musimy płacić w podwyżce czynów i podatków o do nieruchomości. Wywala się firmy z miasta , a buduje osiedla nowe. deweloper zarabia krocie , ale miasto traci na deweloperce w stosunku do zabudowy przemysłowej , podatki z biurowca, hali produkcyjnej są kilka razy wyższe od podatków od nieruchomości, tym bardziej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane