Orlen ogłosił swoje zaangażowanie w powstanie terminalu instalacyjnego w Świnoujściu, PGE wsparło powstanie terminalu serwisowego w porcie w Ustce. A co z budową terminalu w Gdańsku? Port Gdańsk wciąż czeka na oferty i po raz kolejny przesuwa termin ich zgłaszania. Czy ofertę złoży PGE?
to przyszłość energetyki, dlatego warto inwestować
47%
jestem za, ale nie możemy zapominać o rozwoju innych gałęzi energetyki
36%
na razie to tylko ciekawa idea - jeszcze przez wiele lat nic nie zastąpi węgla
17%
Miał być w Gdyni, potem w Gdańsku, ale powstanie w Świnoujściu. Pierwszy w Polsce terminal instalacyjny dla morskich farm wiatrowych zlokalizowany zostanie w Porcie Szczecin-Świnoujście. Mają z niego korzystać firmy zaangażowane w Baltic Power. Jest to wspólny projekt
Grupy Orlen i
Northland Power, który wykorzysta 76 nowoczesnych turbin o mocy 15 MW firmy Vestas, których elementy będą produkowane w nowej fabryce w Szczecinie. W ubiegłym tygodniu ogłoszono, że terminal instalacyjny Grupy Orlen w Świnoujściu rozpocznie pracę w 2025 roku i jest kluczowy zarówno z
punktu widzenia harmonogramu projektu Baltic Power, jak i kolejnych projektów w polskiej części Bałtyku planowanych do 2040 roku przez spółkę Orlen
Neptun.
Czy ta decyzja oznacza rezygnację z budowy terminalu instalacyjnego w Gdańsku? Miejmy nadzieje, że nie. W budowę farm wiatrowych na Bałtyku zaangażowane są też inne podmioty, są inne projekty. Swój realizuje inna spółka Skarbu Państwa, czyli
PGE. Spółka ta ma w najbliższym czasie zbudować na Bałtyku Morską Farmę Wiatrową Baltica o mocy 2,5 GW, a na początku kolejnej dekady planuje zbudowanie kolejnej - o nazwie Baltica 1 o mocy ok. 1 GW. Połączona moc tych bałtyckich elektrowni pozwoli zaopatrzyć w energię elektryczną ponad 5 mln polskich gospodarstw domowych.
Port Gdańsk czeka na oferty, ale nie tylko od offshore
Czy na współpracę może liczyć Port Gdańsk? Przypomnijmy, że 1 marca Rada Ministrów przyjęła uchwałę zmieniającą lokalizację terminalu instalacyjnego dla morskich farm wiatrowych. Wcześniej miał powstać w Porcie Gdynia. Zdecydowano, że powstanie w Porcie Gdańsk.
Od marca 2022 roku trwa postępowanie konkursowe na zalądowienie ogłoszone przez Port Gdańsk. W dokumentacji jest mowa o obszarze od
Westerplatte do terenów zajmowanych przez DCT.
NIK: Morskie farmy wiatrowe będą później. Stracona dekada?
- Jesteśmy zobowiązani do tego, aby stworzyć możliwości do zrealizowania tego projektu. Polski rząd chce bowiem właśnie w naszym porcie stworzyć zaplecze do obsługi offshore. Opublikowaliśmy postępowanie konkursowe, które ma wyłonić podmiot zainteresowany zalądowieniem obszaru morskiego na potrzeby budowy tego terminalu. Mówimy o bardzo szerokim obszarze, począwszy od DCT, przez Naftoport, a także obejmującym koncepcję Portu Centralnego do Westerplatte - poinformowało biuro prasowe Portu Gdańsk.
Na wstępne oferty czekano do 8 czerwca, ale w odpowiedzi na wniosek uczestnika postępowania przesunięto na 30 września tego roku. Niestety ten termin znów przesunięto.
- Postępowanie jest w toku - termin składania ofert upływa 30 listopada. Dopiero po tym terminie dowiemy się, ile ofert wpłynęło w ramach tego postępowania. Przedmiotowe postępowanie nie dotyczy stricte terminala instalacyjnego, ale generalnie wyboru dzierżawcy bądź dzierżawców terenu lub terenów, który powstanie lub które powstaną w wyniku zalądowienia obszaru morskiego położonego w obrębie portu pozostającego we władaniu ZMPG SA. Oczywiście w ramach ww. postępowania oferty składać mogą również podmioty zainteresowane wybudowaniem oraz późniejszą eksploatacją terminala instalacyjnego - poinformowała nas Anna Drozd, rzecznik Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.Port serwisowy PGE powstanie w Ustce
Czy ofertę złoży PGE? Przypomnijmy, że zmiana lokalizacji z Gdyni na Gdańsk wynikała z uzgodnień poczynionych właśnie ze spółkami Skarbu Państwa (PGE i Orlen) i ich partnerami, czyli podmiotami, które mają realizować ok. 60 proc. inwestycji w offshore wind. To one wskazały port w Gdańsku jako spełniający wszystkie kryteria inwestorów.
- Właśnie w tej chwili trwają w Warszawie rozmowy dotyczące budowy portu instalacyjnego w Gdańsku. Nasz udział będzie miał charakter kapitałowy - powiedział na konferencji w miniony poniedziałek Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.
100 mln euro na rozbudowę terminalu kontenerowego DCT
Na razie PGE ogłosiło, że w Porcie Ustka powstanie baza operacyjno-serwisowa dla morskich farm wiatrowych Grupy PGE oraz Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej. Baza będzie również koordynować interwencyjne i rutynowe prace serwisowe.
- Decyzja o utworzeniu w Ustce naszej przyszłej bazy operacyjno-serwisowej jest ważnym krokiem w realizacji projektów Grupy PGE związanych z morską energetyką wiatrową. Nasza inwestycja zmieni nie tylko oblicze portu. Jesteśmy przekonani, że będzie również impulsem do rozwoju całego regionu i powstawania nowych miejsc pracy - powiedział Wojciech Dąbrowski.Port instalacyjny potrzebny jest w okresie powstawania farm wiatrowych jako zaplecze budowlane. Stamtąd wieże będą transportowane na miejsce posadowienia. Port serwisowy będzie potrzebny, gdy farmy będą już pracowały.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
