- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (141 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (81 opinii)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (44 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (4 opinie)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (35 opinii)
Koszykarki z Gdyni jeszcze nie grały o utrzymanie
VBW Arka Gdynia
W sobotę o godzinie 18:00 w Łodzi przeciwko Widzewoi koszykarki Riviery rozpoczną II etap rozgrywek Basket Ligi Kobiet. Po raz pierwszy w 20-letniej działalności klubu w Gdyni przyjdzie mu grać o utrzymanie. - Mierzyliśmy wyżej, ale to nie tragedia. Postaramy się ugrać jak najwięcej - zapewnia trener Vadim Czeczuro, którego podopieczne muszą wyprzedzić co najmniej jedną drużynę. Do składu na rywalizację o miejsca 7-10 najprawdopodobniej nie wróci kontuzjowana Andrea Smith.
Riviera pierwszy etap rozgrywek zakończyła na 8. miejscu. Gdyński zespół, który już drugi sezon musi sobie radzić bez wsparcia Grupy Lotos, przed sezonem celował w pierwszą szóstkę.
RIVIERA ZAPREZENTOWANA, CELEM MIEJSCE W SZÓSTCE
Plany te zweryfikowały w znaczącym stopniu kontuzje. Już w drugim meczu sezon skończył się dla Karoliny Puss. 19-letnia rzucająca, która miała być jedną z ważniejszych opcji w zespole, zerwała więzadła krzyżowe.
PUSS NIE ZAGRA DO KOŃCA SEZONU
Ściągnięta na jej miejsce Andrea Smith wystąpiła raptem w trzech spotkaniach, po czym grę uniemożliwił jej uraz łąkotki i została odesłana na leczenie do Stanów Zjednoczonych. Urazy nie omijały zresztą pozostałych zawodniczek. Z powodu kontuzji pojedyncze mecze opuszczały Natalia Małaszewska, Małgorzata Misiuk i Dominika Miłoszewska, a w październiku problemy z kolanami wyłączyły z gry Karolinę Szlachtę.
Gdynianki pierwszy etap sezonu zakończyły z dorobkiem 4 zwycięstw i 14 porażek. W pozostałych do końca rozgrywek sześciu spotkaniach zagrają o utrzymanie w lidze. To pierwszy taki przypadek od czasu, gdy kobieca koszykówka przeniosła się do Gdyni ze Spójni Gdańsk w 1992 roku.
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak było wcześniej, a jak jest teraz. Ogrywamy nasze młode zawodniczki i powoli budujemy trzon zespołu, który w przyszłości pomoże odzyskać klubowi należne miejsce w krajowej hierarchii. Trudno porównać obecną drużynę z tą z poprzedniego sezonu, a co dopiero z tymi, które były tu budowane wcześniej - mówi trener Riviery Vadim Czeczuro.
Szkoleniowiec osiągnięty wynik przyjął ze spokojem. Teraz wraz ze swoimi podopiecznymi zamierza skupić się na jak najszybszym zapewnieniu klubowi miejsca w przyszłorocznych rozgrywkach.
- Gramy o utrzymanie po raz pierwszy, ale to nie tragedia. To dopiero drugi sezon kiedy liga liczy tylko 10 zespołów i pierwszy, w którym ósme, a nawet siódme miejsce oznaczają taką konieczność. Liga jest bardzo wyrównana, wystarczy spojrzeć na różnice punktowe - podkreśla Ukrainiec.
ZOBACZ WSZYSTKIE WYNIKI RIVIERY I TABELĘ W SEZONIE 2013/14
- Kontuzje nas nie oszczędzały i mam nadzieję, że limit pecha już wyczerpaliśmy. Chcemy przynajmniej utrzymać ósmą lokatę, a nawet powalczyć o siódmą z zespołem z Rybnika, choć cztery punkty straty to sporo. Poza tym, ci którzy są za nami, wcale nie są słabsi. Nie nakładam jednak na zawodniczki presji innej niż ta, że w każdym spotkaniu mają dawać z siebie sto procent. Bez względu na to, jaka jest stawka. Postaramy się ugrać jak najwięcej - dodaje.
W styczniu do pełni sił wrócić miała Smith. Gdyński klub najprawdopodobniej odpuści sobie jednak ściąganie jej na ostatnie mecze. Oprócz Riviery o zachowanie ligowego bytu zagrają Basket ROW Rybnik, Widzew Łódź i MKS MOS Konin.
Dorobek z I etapu zostanie utrzymany, a dodatkowo te cztery zespoły rozegrają pomiędzy sobą mecze systemem każdy z każdym - mecz i rewanż. Z ligi spadnie ostatni zespół w tabeli na koniec rozgrywek. Drużyny z miejsc 1-6 zagrają tym samym systemem, a po zakończeniu tej rywalizacji cztery najlepsze zespoły przystąpią do play-off.
Podopieczne trenera Czeczuro rywalizację o ligowy byt rozpoczną wyjazdowym spotkaniem w Łodzi. Z Widzewem zagrają w sobotę o godzinie 18:00. Łodzianki z pewnością będą chciały wziąć rewanż za wysoką porażkę, której doznały nad morzem na początku roku.
RIVIERA ROZGROMIŁA WIDZEW
TERMINARZ II ETAPU BASKET LIGI KOBIET DLA DRUŻYN Z MIEJSC 6-10
18 stycznia
Widzew Łódź - RIVIERA GDYNIA godz 18:00
Basket ROW Rybnik - MKS MOS Konin
25 stycznia
RIVIERA GDYNIA - Basket ROW Rybnik godz. 16:00
MKS MOS Konin - Widzew Łódź
1 lutego
MKS MOS Konin - RIVIERA GDYNIA
Widzew Łódź - Basket ROW Rybnik
9 lutego
RIVIERA GDYNIA - MKS MOS Konin godz. 17:00 (mecz w hali GOSiR)
Basket ROW Rybnik - Widzew Łódź
23 lutego
RIVIERA GDYNIA - Widzew Łódź godz. 16:00
MKS MOS Konin - Basket ROW Rybnik
1 marca
Basket ROW Rybnik - RIVIERA GDYNIA
Widzew Łódź - MKS MOS Konin
29 stycznia gdyńskie koszykarki zagrają w VI rundzie Pucharu Polski. O awans do dalszej fazy zmierzą się na wyjeździe z Energą Toruń.
Zwycięzca awansuje do VII rundy i zagra o uczestnictwo w turnieju final four, w którym zapewnione miejsca mają uczestniczące w rozgrywkach Euroligi CCC Polkowice i Wisła Can-Pack Kraków.
Pozostałe pary VI rundy:
Basket ROW Rybnik - Widzew Łódź
MKS MOS Konin - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
King Wilki Morskie Szczecin - Artego Bydgoszcz
Typowanie wyników
Jak typowano
45% | 135 typowań | Widzew Łódź | |
1% | 4 typowania | REMIS | |
54% | 160 typowań | RIVIERA Gdynia |
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Can-Pack Kraków | 18 | 18 | 0 | 1444:989 | 36 |
2 | CCC Polkowice | 18 | 14 | 4 | 1210:949 | 32 |
3 | Artego Bydgoszcz | 18 | 12 | 6 | 1301:1138 | 30 |
4 | Energa Toruń | 18 | 11 | 7 | 1264:1194 | 29 |
5 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. | 18 | 10 | 8 | 1337:1322 | 28 |
6 | King Wilki Morskie Szczecin | 18 | 9 | 9 | 1163:1162 | 27 |
7 | Basket ROW Rybnik | 18 | 8 | 10 | 1159:1219 | 26 |
8 | Riviera Gdynia | 18 | 4 | 14 | 1085:1259 | 22 |
9 | Widzew Łódź | 18 | 3 | 15 | 1066:1308 | 21 |
10 | MKS MOS Konin | 18 | 1 | 17 | 904:1393 | 19 |
Wyniki 18 kolejki
- RIVIERA GDYNIA - Basket ROW Rybnik 63:75 (16:18, 18:23, 20:12, 9:22)
- CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 63:73 (17:14, 11:17, 21:24, 14:18)
- King Wilki Morskie Szczecin - Widzew Łódź 79:55 (21:21, 20:10, 25:10, 13:14)
- MKS MOS Konin - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 58:83 (16:29, 13:16, 16:24, 13:14
- Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 67:52 (28:13, 21:8, 8:15, 10:16)
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2014-01-16 07:41
Smutek
Czy jeszcze wrócą kiedyś dobre dni z czasów Ptysia?
- 11 4
-
2014-01-16 08:00
kiedys trzeba
- 10 1
-
2014-01-16 10:02
sztuczny twór bez wlasnej tradycji
ROZWIĄZAĆ TO
- 5 11
-
2014-01-16 10:08
Sport&Show&Biznes
Lata tłuste,lata chude.A Prezes trwa.I dla mnie mnie On jest gwarantem ,że dyscyplina nie zginie.
- 7 3
-
2014-01-16 10:16
Czy wróci Bałtyk Gdynia? (3)
Czy wrócą czasy kiedy koszykarki grały pod szyldem Bałtyku Gdynia kiedy odnosiły największe sukcesy? Czy wrócą czasy kiedy Lubow Sz. w ostatniej sekundzie z herbem Bałtyku na piersi dawała koszem za 3pkt. wygraną? Czy wrócą czasy kiedy piłkarki ręczne grały jako Bałtyk a nie jakieś Vistale i inne wynalazki? Czy wrócą na obiekty przy Olimpijskiej lekkoatleci jak Kozakiewicz którzy z herbem Bałtyku na piersi cieżko pracowali na złote medale?
- 13 10
-
2014-01-16 10:26
nie czas wspominać
wierzę, że utrzymanie możliwe. Na przyszłość tylko w młodych utalentowanych nadzieja na sukces. Było pieknie parę lat temu, może jeszcze bedzie.
- 4 3
-
2014-01-16 12:49
niestety te czasy nie wrócą. Dzisiaj mamy Gdynię Szczurka a pan Szczurek lubi i popiera jedynie to co zółto-niebieskie.
- 5 4
-
2014-01-16 15:39
To se ne wraci.
- 6 1
-
2014-01-16 13:04
na szczęście nie wrócą te czasy komuny kiedy rzekome sukcesy miał bałtyk (2)
i małe sprostowanie do tego emigranta powyżej: największe sukcesy koszykówka w Gdyni miła w latach 90-tych i na początku wieku a nie za czasów jakiegoś bałtyku
- 9 10
-
2014-01-16 14:28
(1)
A jak tam jakiś htm....nie pamiętasz htm-u...
- 4 0
-
2014-01-17 08:37
htm hurtownia tanich majtek
- 2 0
-
2014-01-16 14:20
słabo
i tak kończy się wielka historia gdyńskiej koszykówki kobiet można o nich zapomnieć
- 8 3
-
2014-01-16 21:13
W tym roku chyba się utrzymają, no nie panie Szczurek ?
A jak nie to coś Grajterowa albo tzw. Beztronny wymyślą. Wszak kilkanaście melonów na Wydział propagandy powinno wystarczyć.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.