• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czołówka I ligi ucieka żółto-niebieskim

jag.
26 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Arka Gdynia

Piotr Tomasik zagrażał gospodarzom Niecieczy zwłaszcza na początku spotkania, ale to Termalica zdobyła prowadzenie, a potem utrzymała korzystny wynik do końca spotkania. Piotr Tomasik zagrażał gospodarzom Niecieczy zwłaszcza na początku spotkania, ale to Termalica zdobyła prowadzenie, a potem utrzymała korzystny wynik do końca spotkania.

Mimo dzielnej postawy piłkarzom Arki nie udało się sprawić niespodzianki w Niecieczy. Gdynianie przegrali w zaległym spotkanku z 6. kolejki z Termalicą Bruk-Bet na wyjeździe 2:3 (1:2). Dla rywali jest to piąte zwycięstwo z rzędu w I lidze. Żółto-niebiescy "umacniają" się w środkowych rejonach stawki. Podopieczni Petra Nemca przegrywali już z czwartą drużyną, która plasuje się od nich wyżej w tabeli. Muszą coś z tym zrobić, jeśli w niedzielę nie chcą przegrać po raz piąty, bo beniaminek rozgrywek - GKS Tychy też jest na razie wyżej notowany.

Typowanie wyników

26 września 2012, godz. 16:00
3 pkt.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza
ARKA Gdynia

Jak typowano

53% 213 typowań Termalica Bruk-Bet Nieciecza
23% 95 typowań REMIS
24% 95 typowań ARKA Gdynia

Twoje dane



Bramki:
Drozdowicz 11, Pawlusiński 24, 73 (karny) - Krajanowski 40, Marcus 86 (karny)

TERMALICA: Nowak - Pleva, Czerwiński, Nalepa , Maślany (90+1 Kaczmaczyk)- Pawlusiński, Lipecki, Horvath, Rybski, Ceglarz (69 Piotrowski) - Drozdowicz (90+3 Pawłowski)

ARKA: Szlaga - Tadrowski, Sobieraj, Jarzębowski, Dettlaff (87 Górski) - Krajanowski, Pruchnik (60 Brodziński), Rzuchowski, Tomasik - Radzewicz (46 Szwoch) - Marcus

Sędzia: Karkut (Warszawa). Żółte kartki: Lipecki (Termalica), Marcus, Dettlaff, Tomasik, Tadrowski, Brodziński, Szlaga (Arka).



Petr Nemec postawił na ten sam wyjściowy skład co w sobotę, w wygranym spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz 3:0 (przeczytaj relację z najwyższego zwycięstwa Arki w tym sezonie). Jednak zadanie było o wiele trudniejsze. Termalica miała na koncie cztery zwycięstwa z rzędu. Co prawda w drużynie gospodarzy brakowało kontuzjowanych piłkarzy, którzy są bardzo dobrze znani w Trójmieście, m.in. Jakuba Biskupa i Karola Piątka, ale to była nadal bardzo silna ekipa.

Arka przekonała się o tym już w 11. minucie. Po akcji Krzysztofa Lipeckiego i ekslechisty Andrzeja Rybskiego w sytuacji sam na sam z Maciejem Szlagą znalazł się Emil Drozdowicz. Napastnik gospodarzy nie zmarnował okazji i strzałem pod poprzeczkę dał miejscowym prowadzenie.

Przypomnijmy, że ten piłkarz latem 2009 roku został zakontraktowany przez Arkę. Jednak w drużynie grał tylko w sparingach, a potem, mimo ważnej umowy, został przez klub wyrzucony. Napastnik odwołał się do PZPN. Ten stanął po stronie gracze. Arka nie miała zawodnika, a musiała mu płacić do czasu znalezienia przez niego nowego klubu. Przez tego typu chybione transfery gdyński klub ma obecnie ponad dwa miliony złotych zadłużenia.

W drużynie żółto-niebieskich na początku spotkania najgroźniejszy był Piotr Tomasik. Lewoskrzydłowy w 11. minucie strzelił groźnie z wolnego i choć do bramki było około 30 metrów to Sebastian Nowak miał problemy ze złapaniem piłki. Natomiast w 19. minucie Piotr uderzeniem nad poprzeczką zwieńczył składną akcję całej drużyny.

Żółto-niebiescy szybko przekonali się, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Zamiast wyrównania mieliśmy drugiego gola dla gospodarzy. Znów gdyńską defensywę w pole wywiedli Lipecki i Rybski, a na 2:0 poprawił Dariusz Pawlusiński. Dla 35-letniego pomocnika, który najlepsze lata kariery spędził w Cracovii, to już czwarty gol w tym sezonie. Co więcej w tym sezonie żaden przeciwnik nie strzelił jeszcze gdynianom więcej niż jedną bramkę. Termalice jako pierwszej udała się ta sztuka.

W 40. minucie odżyły nadzieje Arki na korzystny wynik. Nieporozumienie w szeregach defensywy rywali wykorzystał Damian Krajanowski. Arka zmniejszyła straty na 1:2 i była okazja do piłkarskiej "kołyski" na cześć syna bramkarza Szlagi - Nikodema.

Co ciekawe Krajanowski w poprzednim sezonie zdobył dla żółto-niebieskich tylko jednego gola. Teraz zaś trafił drugi raz z rzędu w spotkaniu wyjazdowym. Poprzednio bramka prawoskrzydłowego dała zwycięstwo gdynianom w Bytomiu (przeczytaj relację z meczu z Polonią).

Niewiele brakowało, aby na przerwę Arka zeszła z... remisem. Nasza drużyna zdobyła dwa wolne. Do pierwszego podszedł Tomasik, ale jego wrzutka nie sprawiła problemu obrońcom. Natomiast po chwili Marcin Radzewicz z rzutu wolnego bardzo dobrze dośrodkował na głowę Radosława Pruchnika, ale - niestety - pomocnik uderzył nad poprzeczką.

Końcówka pierwszej połowy, w której przeważali gdynianie, dawała nadzieje, że żółto-niebiescy powalczą po zmianie stron o zmianę rezultatu. Zresztą podobnie było przed niewiele ponad rokiem, gdy te drużyny grały w Niecieczy. Wówczas gospodarze też wygrali 2:1, a goście strzelili gola tuż przed przerwą (zobacz sprawozdanie z sierpnia 2011 roku).

Trener Nemec w przerwie dał sygnał, że oczekuje od drużyny walki co najmniej o remis. Szkoleniowiec dokonał ofensywnej zmiany. Na boisko wszedł strzelec gola z meczu z Sandecją Mateusz Szwoch. jednak w 53. minucie Nowaka znów po wolnym próbował zaskoczyć Tomasik. Miejscowy golkiper poradził sobie z jego uderzeniem. Po przeciwnej stronie boiska w odpowiedzi również po stałym fragmencie gry Szlagę zatrudnił Pawlusiński.

Druga zmiana w Arce została wymuszona kontuzją Pruchnika. Rozgrywający potrzebował pomocy lekarskiej już w 54. minucie. Potem wrócił na boisko, próbował grać, ale dolegliwości okazała się zbyt bolesna. Jako że w gdyńskiej drużynie nie ma zbyt dużo środkowych pomocników, trener zdecydował się na ustawienie w roli defensywnego pomocnika nominalnego stopera, Bartosza Brodzińskiego. 21-latek tak grał również w końcówce meczu w Bytomiu i o mały włos nie strzelił gola.

I właśnie jakby na potwierdzenie tych słów Brodziński niemal od razu po wejściu na boisko potężnie uderzył, mimo że do bramki miał ponad 30 metrów. Nowak nie dał się zaskoczyć.

Niestety, w 72. minucie jeszcze raz na Arce zemścił się Drozdowicz. Tym razem napastnik Niecieczy był za szybki dla Marcina Dettlaffa. Sędzia uznał, że gdyński obrońca pociągnął rywala za koszulkę, wskazał na "wapno", a lewemu obrońcy pokazał żółty kartonik. Co prawda Szlaga wyczuł, gdzie uderzy z karnego Pawlusiński, ale strzał był na tyle silny, że bramkarz żółto-niebieskich nie mógł zapobiec utracie trzeciego gola.

Co gorsza żółte kartki złapali Tomasik i Julien Tadrowski. Ci piłkarze oraz Pruchnik mają już trzy tego typu napomnienia i są zagrożeni, gdyż czwarta kartka oznaczać będzie dla nich przymusową pauzę w jednym meczu.

Tabela po 9 kolejkach

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Flota Świnoujście 9 8 1 0 14:2 25
2 Zawisza Bydgoszcz 9 6 3 0 21:3 21
3 Termalica Bruk-Bet Nieciecza 9 7 0 2 16:7 21
4 Cracovia 9 5 2 2 14:10 17
5 Miedź Legnica 9 5 0 4 14:11 15
6 GKS Tychy 9 4 3 2 9:8 15
7 Arka Gdynia 9 4 1 4 11:7 13
8 Olimpia Grudziądz 9 4 1 4 13:11 13
9 Kolejarz Stróże 9 3 4 2 13:14 13
10 Warta Poznań 9 3 3 3 16:14 12
11 Sandecja Nowy Sącz 9 4 0 5 10-18 12
12 Bogdanka Łęczna 9 3 2 4 11:14 11
13 Dolcan Ząbki 9 2 4 3 11:13 10
14 GKS Katowice 9 2 2 5 12:15 8
15 ŁKS Łódź 9 1 3 5 9:17 6
16 Stomil Olsztyn 9 1 3 5 8:16 6
17 Okocimski Brzesko 9 1 2 6 9:19 5
18 Polonia Bytom 9 0 2 7 5:17 2
Tabela wprowadzona: 2012-09-26
W końcówce meczu, niczym w ostatnich fragmentach pierwszej połowy Arka zerwała się do walki. Gdynianie wywalczyli karnego, gdyż Lipecki faulował 19-letniego Marcina Rzuchowskiego. Karnego na gola zamienił Marcus. To czwartym gol Brazylijczyka w tym sezonie, ale pierwszy strzelony z 11 metrów i zarazem na wyjeździe. Jednocześnie potwierdzenie wskazania szkoleniowca z meczu z... Zawiszą. Wówczas Nemec wskazywał na Marcusa, ale do jedenastki podszedł Chales Nwaogu i nie było wyrównania (przeczytaj relację z meczu i ostatnich, dramatycznych jego minut).

Trener Nemec dał podopiecznym sygnał, że w ostatnich minutach oczekiwał od nich ataków. Za obrońcę wszedł napastnik. Sędzia przedłużył mecz o cztery minuty. Kazimierz Moskal, szkoleniowiec miejscowych próbował "kraść" sekundy dokonując dwóch zmian. Drozdrowicz próbował strzelić kolejnego gola, ale po próbie lobowania wysuniętego przed bramkę Szlagi trafił tylko w boczną siatkę.

jag.

Kluby sportowe

Opinie (147) ponad 50 zablokowanych

  • Bedzie 5 : 0 dla Termaliki (2)

    a może więcej ?

    • 39 17

    • Srareczka znowu dostanie łupnia i spłynie do drugiej ligi

      • 2 1

    • kiepskie typowanie....

      • 1 4

  • :)

    :)

    • 2 1

  • (6)

    A MY DALEJ SWOJE ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA !!!!!!

    • 38 82

    • A MY DALEJ SWOJE ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA CIENKA JEST

      • 4 2

    • i tyle (2)

      "a my swoje" to tekst Lechistów

      • 8 1

      • (1)

        "co to za miasto , co to za wieś..." to wymyślili Arkowcy , a wy i tak to kopiujecie , więc zamilcz i won do książek.

        • 3 13

        • arkofcy nic nie wymyslili. Wszystko kradzione.

          • 7 1

    • spada do 2 ligi!!! spada do2 ligi!!! (1)

      Wszyscy razem!!!!

      • 26 13

      • odstaw to wino bo ci nie służy

        Arka jest na 7 miejscu w tabeli wiec spadek nam nie grozi za to lechia moze tego dokonać

        • 15 12

  • Oddam szal Arki za 2 pileczki tenisowe.

    • 9 2

  • DOSYC TEGO (1)

    Tego który wymyślił że ARKA ma walczyć o środek tabeli to powinni jak to rzekł pan Tomaszwski nie wyrzucić tylko wypitolić .O środek tabeli to sobie może walczyć j akaś nieciecza jakieś struże czy nie obrażając jakieś ząbki .gdzie to kurna jest.

    • 7 3

    • LIMANOWA !!!!

      • 1 1

  • Kociewie z Areczka ! (2)

    Arkowcy skutecznosc, skutecznosc !!! To jest głowny klucz do wygranej !!!

    • 13 24

    • Z tą arką na Kociewiu to dowcip roku!!!

      Podobno sledzi w STG jest tyle ze w najlepszym okresie na mecz jechali dwoma samochodami (osobowymi)

      • 2 1

    • Gdańsk, Warszawa, Łódź, Francja, Toronto, New Jersey, cały księżyc i oczywiście Grzogorz Sałata z arką

      • 9 4

  • ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ! (1)

    la la la la la la la la ,znow areczke ogrywa!!!

    • 17 4

    • :(

      jak lehiści operują prostymi rymami...
      ten człek już skończył przedszkole czy może zakończył swój rozwój na tym poziomie ? a może zrobimy zrzutę na cymbałki ?... już la la potrafisz!

      • 3 2

  • Tylko się cieszyć:)

    • 3 1

  • Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce ! (1)

    • 10 4

    • Dumni po przegranej, wierni po porazce.

      • 3 2

  • (4)

    Rolnicy ze wsi (dokładnie tak -720 mieszkańców ) Nieciecza , rozklepali wielką arkę .......buhaha

    • 23 7

    • Limanowa (3)

      och ta Limanowa :):)

      • 6 4

      • a arka kiedy gra swój mewcz w tegorocznych pucharach bo nie widze? (1)

        • 2 2

        • W Ekstraklasie tez ich pomineli w terminarzu. Znowu.

          • 3 0

      • Limanovia pozdrawia lehie :)

        • 7 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
10% Podbeskidzie Bielsko-Biała
17% REMIS
73% ARKA Gdynia

Ostatnie wyniki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane