• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy Polacy zagrają na igrzyskach?

Jacek Główczyński
18 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Stowarzyszenie Rugby 7 rozpoczęło akcję "polski start olimpijski w 2012 roku", choć MKOl. ewentualny powrót tej dyscypliny na igrzyska przegłosuje dopiero w czerwcu. Wysiłki prezesa Marka Wiśniowskiego i jego sprzymierzeńców nie ograniczają się jedynie do budowania silnej reprezentacji, lecz mają na celu stworzenie szerokich podstaw oragnizacyjno-finansowych dla siódemek. Dopiero na szczycie tej piramidy gdyński selekcjoner biało-czerwonych, Jakub Szymański, ma zrobić wynik sportowy.

- Mamy za sobą trzydniową kursokonferencję dla instruktorów, trenerów i nauczycieli, którzy są zainteresowani prowadzeniem zajęć w rugby siedmioosobowym. W MENiS konsultowany jest nasz projekt pod hasłem "agresję zostaw na boisku". Jeśli znajdzie akceptację, na co liczymy, uda nam się uzyskać dofinansowanie ze środków unijnych na walkę z patologiami. Po raz trzeci przeprowadzimy Polską Ligę 7. Aktywizuje ona i zdobywa dla rugby nowe ośrodki w kraju, takie jak Szczecin, Goleniów, Koszalin, Ryjewo, Wrocław, Nowy Targ, Nowy Sącz, Chodaków... W wielu z tych miejsc nigdy nie było rugby 15. W lutym w Rydze spotkamy się z sześcioma innymi państwami basenu Morza Bałtyckiego, by powołać do życia rozgrywki Baltic Sevens Cup w kategorii kobiet, juniorów i kadetów. Kluczową imprezą pozostanie Hodura Sopot Sevens, który już po raz czwarty będzie rozgrywany jako jedna z eliminacji do mistrzostw Europy - wylicza prezes Marek Wiśniowski.

Dotychczas Polska próbowała dogonić świat rugby 7 na zasadach improwizacji. Paradoksalnie najbliżej awansu do Pucharu Świata była w jednym z pierwszych podejść.

- W 1996 roku w Lizbonie przegraliśmy decydujący mecz o awans do pucharu z Hiszpanami 7:28. Pojechaliśmy na turniej z ludźmi, którzy grali wyłącznie w "15". Teraz obieramy kierunek na metodyczną selekcję zawodników, szkolenie trenerów... W ubiegłym sezonie Wprowadziliśmy tę odmianę do międzywojewódzkich mistrzostw młodzików. Dzięki temu kluby mogą zdobywać punkty, a jak wiadomo - za nimi w polskim sporcie idą pieniądze - mówi Maciej Powała-Niedźwiecki, który był trenerem ekipy w Lizbonie.

Jeszcze większe pieniądze przeznaczone zostaną do rugby 7, gdy MKOl. dopuści rugbistów do igrzysk olimpijskich. Wszystko wskazuje na to, że piąty start olimpijski nastąpi w 2012 roku, czyli po 84 latach od ostatniego takiego turnieju, choć wówczas na igrzyskach grały "15".

Polacy mają wystąpić w tym turnieju. Doszło już do zmiany na stanowisku selekcjonera kadry. Szymański ma stworzyć reprezentację w oparciu o zawodników, którzy grać będą wyłącznie w siódemkach. Najbliższe miesiące mają być poligonem doświadczalnym zarówno dla zawodników, jak i trenera. Pierwszych wyników należy spodziewać się w 2006 roku, a docelową imprezą, w której biało-czerwonych nie może zabraknąć, jest Puchar Świata 2009. To z tego turnieju mają być przyznawane nominacje olimpijskie...

Zobacz także

Opinie (20)

  • ostatnia moja opinia

    Jak ty tak wysoko cenisz swoja inteligencje to miej odwage sie przedstawic.Kazdy inteligent to robi aty podobno za takiego sie uwazasz.Podaj swoje nazwisko to my starzy rugbiscicie ocenimy cos wielkiego dla tej dyscypliny zrobil.Z twoich wypowiedzi wnioskuje ze caly czas korzystasz z rugby.Dla mnie zostaniesz kretynem jak nie podasz kto jestes, jesli sie pomylilem przeprosze CIe bardzo chetnie.

    • 0 0

  • cd

    Jaki jest PZR wszyscy wiedzą i systematycznie pojawiają się recepty co trzeba zrobić żeby było lepiej.Pan jagieniak pisząc wcześniej o swojej kandydaturze na trenera kadry przedstawił przebieg swojej kariery która była imponująca ale zapomniał dodać ile sobie zażyczył wynagrodzenia za swoje usługi.Jest to dosyć istotne bo jak na razie finanse związku są kiepskie a tłumu sponsorów z walizkami pieniędzy nie widać nawet patrząc przez szkło powiększające.Fachowców faktycznie jest brak a pozbywanie się tych których mamy jest żenujące.Myślę że pan Jagieniak powinien coś zrobić dla naszego rugby,tu sie wychował i nauczył grać(Lublin,Warszawa) ale może trzeba coś dać od siebie nie żądając wynagrodzenia.Wielu ludzi w Polsce robi to bo poprostu to lubi,poświęca swój czas,często pieniądze a nie patrzy gdzie tu zarobić na rugby.We Francji jest zawodowstwo u nas jeszcze długo będzie amatorstwo(nie mylić z obecną amatorszczyzną)

    • 0 0

  • bardzo ladnie

    Panie Jagieniak widze ze poziomem kultury nie potrafi Pan utzrymac wyznaczonej przeze mnie poprzeczki. Ale szczerze mowiac niewiele sie spodziewalem... Wyzywajac ludzi od kretynow pokazuje Pan tylko jakim jest Pan pieniaczem. Szkoda mi Pana....

    • 0 0

  • "Z dropa" , 2005-01-25 22:34:37
    Kto ma mizerne pojęcie o temacie rugby a w szczególności rugby-7 ten
    wie kim jest/byl A. Kopyt.
    Ludzie z wydziału 7 to dla mnie zwykli dyletanci nie majacy zielonego
    pojęcia o sprawach rugby w Polsce.
    Pan Wisniowski czy jak mu tam - człowiek który nie grał w rugby, to
    samo Pietraki, sekretarz nomen-omen bardzo porządny człowiek ale na
    rugby się nie zna -szkoda bo by była przynajmniej jedna pozytywna
    osoba.
    O co mi chodzi ? , a oto jak ci ludzie mogli dopuścić do sytuacji w
    której Siwy już nie jest trenerem kadry.

    Ci ludzie poza sekretarzem 7 , to typ polityków z naszego rządu którym
    jak plujesz to deszcz pada - nie mają zielonego pojęcia, nad
    problematyką dyscypliny - a podejmują wiążące decyzje

    Nie jestem jakimś super fanem Siwego wiem jakie ma wady, ale w
    kontekście kadry-7 jest to osoba absolutnie niezastąpiona

    to co tu przeczytałem jest załamujące- wypowiada się gość który nie ma
    pojęcia o rugby - Wiśniowski, i jeszcze dyskutuje na temat motoryki -
    dyletant.
    Takie sprawy jak motoryka - robi się w klubach - a nie na kadrze -
    mówimy o sporcie amatorskim grze zespołowej

    Kadra nad motoryką to se może pracować jak ma 200 dni zgrupowań w
    roku, biorąc pod uwagę lige itd- jest to możliwe w sportach
    indywidualnych a nie grach zespołowych-
    jeżeli paz z WiSniowski tego nie wie to znaczy że jest niedouczony i
    powinien przestać zajmować sie sportem

    czy piłkarze, siatkarze - na kadrze robią motoryke nie - mogą
    szlifować przed ważną imprezą forme ale nie pracować od podstaw

    ze sportowym pozdrowieniem rugbyfun

    --------------------------------------------------------------------------------

    • 0 0

  • tzn.do złoba nie dopuszczą

    • 0 0

  • brawo Czesiek nie gadaj z amatorami bo i tak cię żłoba dopuszczą

    • 0 0

  • dzieki za zarzuty!!

    Myslalem ze umiecie czytac i rozumiecie o co mi chodzilo w moich opiniach.Grubo sie jednak pomylilem.Widze ze mam do czynienia z bandom kretynow.Ja nic od was nie chce i nigdy od nikogo nie chcialem ubolewam nad waszom glupota i nie mam zamiaru sie przed kims tlumaczyc.Zapytaj sie madralo tych ludzi ktorzy wyjechali do Francji grac dzieki mnie ile ich to kosztowalo a pozniej sie wypowiadaj.Drugi madralo zW-wy ile ludzi wyjechalo przedemna i co zrobili.A mnie w tej calej histori chodzi o to ze ktos robi bledy wyrzucajac najleprzych fachowcow tej dyscypliny.Lepiej zastanow sie co ty zrobiles dla rugby polskiego zanim wydasz opinie o innych.

    • 0 0

  • Brawo Czesiek

    WRESZCIE KTOS NAPISAL COS SENSOWNEGO TYLKO TRZEBA DZIALAC A NIE PISAC.BO GADAMY OD 2 LAT I NIC .ZAPRASZAM DO REWOLTY

    • 0 0

  • Pamięć

    Dość długo nie pamiętał o polskim rugby ale wiadomo w tenisie są naprawdę duże pieniądze.Kariera menago w tenisie się zakończyła i wróciła pamięć że jest jeszcze polskie rugby.A tak poważnie co zrobiłeś przez te lata we Francji dla klubów z Lublina czy Warszawy?

    • 0 0

  • do p/ Jagieniaka

    Wole nie ujawniac sie bo licho wie moze faktycznie bedzie pan kiedys selekcjonerem a wtedy na powolanie nie moglbym juz liczyc. A jesli chodzi o to co mam panu do zarzucenia w kwestiach finansowych to chyba jest jasne. Probuje pan na sile za wszelka cene posredniczyc w jakichkolwiek rozmowach i ustaleniach miedzy klubami francuskimi i polskimi dopatrujac sie odsypu pieniazkow dla siebie. Tylko ze ten odsyp u pana nie maly jest....

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane