Koszykarki Lotosu pokonały na wyjeździe ŁKS Siemens AGD Łódź 68:59 (22:15, 13:15, 19:15, 14:14). Przed meczem oficjalnie podziękowano za lata gry Sylwii Wlaźlak i Elżbiecie Trześniewskiej. W klubowej koszykówce obie nie odniosły bardzo wielkich sukcesów, gdyż aż czterokrotnie przegrywały w finale play-off z... gdyńską drużyną
.
ŁKS: Oha 16, Perlińska 12 (2x3), Makowska 12 (1), Jankowska 6, Novikava 2 oraz Skrba 11, Grabowska 0.
LOTOS: Matović 21 (1), Christon 12 (3), Pawlak 11 (3), Leciejewska 11, Phillips 4 oraz Beard 6, Sosnowska 3 (1), Tomiałowicz 0, Podrug 0, Jujka 0.
Wielokrotne reprezentantki Polski, które uroczyście pożegnano przed meczem, poprowadziły ŁKS do ostatniego tytułu mistrzyń Polski. W 1997 roku łodzianki pokonały w finale... gdynianki. Potem jednak nastała era naszej drużyny. Aby ją przerwać Wlaźlak i Trześniewska przeniosły się do pobliskiego Włókniarza Polfy Pabianice, ale z nią aż cztery razy przegrały złoto na rzecz Gdyni.
Następczynie nie stanowią tej klasy i z wyjątkiem kilku pierwszych minut nie przeszkodził Lotosowi w pewnym zwycięstwie. Początkowo mistrzyniom Polski we znaki dała się Ugochukwu Oha. Po jej trafieniach gospodynie prowadziły 4:0 i 6:3, gdyż rzuty łodzianki przedzieliła tylko "trójka"
Pauliny Pawlak.
Hasło do zdecydowanego ataku dała
Ivana Matović, jak się później okazało najskuteczniejsza tego dnia koszykarka na parkiecie. Serbska środkowa wyprowadziła Lotos na prowadzenie 11:6, a pomogł jej w tym również po jednym trafieniu
Magdaleny Leciejewskiej i
Erin Phillips. W siódmej minucie było już 16:9, a Matović miała na koncie siedem punktów. Z taką też różnicą mistrzynie wygrały inauguracyjną kwartę.
W drugiej odsłonie obie drużyny miały kłopoty ze skutecznością, gdyż po czterech minutach dołożyły tylko po dwa punkty do swojego dorobku. Ośmielone słabością rywalek łodzianki zaatakowało. Rzutowy ciężar z Ohy przeniósł się na większą liczbę zawodniczek.
W 18. minucie po akcji
Agnieszki Makowskiej ŁKS przegrywał tylko 28:30. Na więcej nie pozwoliła
Shameka Christon, która popisała się "trójką", a wynik pierwszej połowy na 35:30 ustaliły wolne Matović.
Po zmianie stron Lotos starał się kontrolować wynik w granicach 10 punktów przewagi. Łodzianki kilkakrotnie łamały tę barierę, jak w końcówce trzeciej kwarty po rzucie
Alicji Perlińskiej na 45:54.
Na dwie minuty przed końcem ŁKS zbliżył się na 54:61, a w ostatniej minucie spotkania z kolei "trójką" na 57:68 popisała się Makowska, ale końcowe punkty w tym meczu należały do Pawlak.
Gdynianki grały tak, aby wygrać, ale i oszczędzić siły na czekający je mecz w środę w Brnie. W spotkaniu z tamtejszą Friską Siką mistrzynie Polski bronić będą pozycji lidera grupy D Euroligi. Wynik tego spotkania można już obstawiać w naszym typerze.
Tabela po 10 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
| Drużyny |
Punkty |
|
1
|
KSSSE AZS PWSZ Gorzów
|
9
|
9
|
0
|
731:564
|
18
|
|
2
|
CCC Polkowice
|
9
|
8
|
1
|
651:528
|
17
|
|
3
|
Lotos Gdynia
|
9
|
8
|
1
|
652:562
|
17
|
|
4
|
Energa Toruń
|
10
|
6
|
4
|
793:735
|
16
|
|
5
|
Wisła Can Pack Kraków
|
9
|
6
|
3
|
677:585
|
15
|
|
6
|
Super Pol Tęcza Leszno
|
9
|
5
|
4
|
615:597
|
14
|
|
7
|
Odra Brzeg
|
9
|
5
|
4
|
633:626
|
14
|
|
8
|
ŁKS Siemens AGD Łódź
|
10
|
3
|
7
|
591:689
|
13
|
|
9
|
Blachy Pruszyński Lider Pruszków
|
9
|
3
|
6
|
652:669
|
12
|
|
10
|
Utex ROW Rybnik
|
9
|
3
|
6
|
604:639
|
12
|
|
11
|
INEA AZS Poznań
|
9
|
2
|
7
|
605:730
|
11
|
|
12
|
Artego Bydgoszcz
|
10
|
1
|
9
|
620:779
|
11
|
|
13
|
MUKS Poznań
|
9
|
1
|
8
|
480:601
|
10
|
Tabela wprowadzona: 2009-11-16
Pozostałe wyniki 10. kolejki:Super Pol Tęcza Leszno - MUKS Poznań 56:50 (17:14, 13:13, 12:11, 14:12); INEA AZS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 63:94 (20:22, 12:16, 10:30, 21:26); CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 91:42 (23:11, 18:9, 34:12, 16:10); Utex Row Rybnik - Blachy Pruszyński Lider Pruszków 84:63 (19:20, 28:21, 23:14, 14:8); Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 75:61 (27:8, 15:20, 17:18, 16:15).
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
