- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (44 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
Vistal pokonał lidera Superligi
Zobacz jak rzuca i asystuje Patricia Matieli (nr 49), brazylijska rozgrywająca Vistalu Gdynia
Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia wracają do walki o czołowe miejsca w PGNiG Superligi jeszcze przed play-off. Na zakończenie 19. kolejki podopieczne Pawła Tetelewskiego pokonały na własnym parkiecie lidera tabeli - Pogoń Baltikę Szczecin 27:26 (13:8). Udział w sukcesie gospodarzy miała Patricia Matieli, brazylijska rozgrywająca, która w niedzielę zadebiutowała na polskich parkietach. Atrakcji nie zabrakło nie tylko podczas gry, ale i w przerwie. Jak na Dzień Zakochanych przystało - mieliśmy oświadczyny.
POGOŃ: Płaczek, Wierzbicka - Novais bancion 1, Sabała 4, Szczecina 2, Noga, Głowińska, Królikowska, Stasiak 6, Masna, Koprowska 2, Zawistowska 4, Kochaniak 2, Jaszczuk 3, Gadzina 2
Kibice oceniają
Vistal zaczął doskonale w obronie. Po przechwytach była szansa grać kontrą, a w niej nie do zatrzymania dla rywalek była Katarzyna Janiszewska. Prawoskrzydłowa zdobyła jedną z bramek, wywalczyła karnego oraz na dwie minuty kary na ławkę odesłała Małgorzatę Stasiak. To w zestawieniu z dobrym początkiem w ofensywie Moniki Kobylińskiej dało prowadzenie gdyniankom 3:0.
Pogoń po pierwszą bramkę przebiła się po przechwycie Joanny Gadziny. W 6. minucie Adrian Struzik wziął czas. Co prawda szczecinianki przegrywały wówczas "tylko" 1:4, ale mogły znacznie wyżej, bo Kobylińska przestrzeliła karnego, a Emilia Galińska nim wstrzeliła się w bramkę, zanotowała podanie w aut.
Rozmowa przez 60 sekund ze szkoleniowcem wcale nie uspokoiła nerwów przyjezdnych. Po wznowieniu gry dobiły się one do karnego, ale Katarzyna Zimna rzuciła nad poprzeczką. Natomiast Joanna Kozłowska i Kobylińska podwyższyły prowadzenie Vistalu do 6:1.
W 9. minucie w PGNiG Superlidze zadebiutowała Patricia Matieli. Brazylijka otrzymała tak szybko szansę, gdyż na 120 sekund z gry wykluczona została Galińska, która rozpoczęła spotkanie na środku rozegrania. 27-latka prowadziła akcje ofensywne Vistalu w liczebnym osłabieniu, a gdy przychodziło się bronić przechodziła na pozycję lewoskrzydłowej.
Kolejne minuty należały do bramkarek. Małgorzata Gapska doskonale odbijała piłki po rzutach rywalek, a Adrianna Płaczek nie dawała pokonać się z karnych. Kolejno niefortunnymi egzekutorkami okazały się: Magdalena Stanulewicz i Kozłowska.
Całe szczęście dla gospodyń, że dobrze funkcjonowały dogrania piłki na koło bądź skrzydeł. To po takich akcjach były wspomniane karne, wykluczenia dla rywalek, a przede wszystkim bramki z gry Patrycji Kulwińskiej i Janiszewskiej, które podniosły wynik do 10:4 w 25 minucie.
Matieli pierwsze trafienie na polskich parkietach zaliczyła na 11:5. Natomiast akcje ponownie z pierwszej linii: Kulwińskiej i Janiszewskiej dały gospodyniom przewagę aż 13:6 w 29. minucie. Szkoda, że ten wynik rozluźnił gdynianki do tego stopnia, że w ostatnich sekundach przed przerwą dały się zaskoczyć Stasiak i Darii Zawistowskiej.
Zobacz oświadczyny w przerwie meczu Vistal - Pogoń
Gdy piłkarki udały się do szatni, na parkiecie doszło do oświadczyn. Pan Mariusz wykorzystał Walentynki, by poprosić o rękę swoją wybrankę. Został przyjęty przy brawach publiczności.
Drugą połową efektowną akcją rozpoczęła Pogoń. Katarzyna Sabała zagrała z prawego skrzydła wrzutkę, czy do tego stopnia zaskoczyła miejscową defensywę, że Stasiak wepchnęła piłkę praktycznie do pustej bramki.
W 38. minucie jednak nic z tego luzu w szczecińskich szeregach nie zostało. Kilka strat w ich szeregach zostało skarconych szybkimi kontrami gdynianek. Po trafieniu Anety Łabudy było 19:12, a trener Struzik prosił o przerwę.
Nowy pomysł trenera Pogoni polegał na powierzeniu indywidualnej opieki Kobylińskiej, która choć miała tego dnia kłopoty na linii 7. metra, to regularnie trafiała z gry. Do 41. minuty zdobyła 8 bramek.
Gdy snajperka Vistalu została wyłączona z gry, gospodynie zaczęły mieć kłopoty. Po przeciwnej stronie zaczęła regularnie trafiać Stasiak. Po akcjach reprezentacyjnej rozgrywającej Pogoń zmniejszyła straty do 19:22 w 48. minucie. Gdyniankom nie pomagały też trzy z rzędu wykluczenia i konieczność w związku z tym gry w osłabieniu.
W 55. minucie po trafieniu Sabały szczecinianki uzyskały kontaktową bramkę (22:23), a po chwili Joanna Gadzina rzuciła na 23:24. W tym trudnym momencie dwiema ważnymi bramkami odpowiedziała Matieli.
W ostatnią minutę drużyny weszły przy minimalnej przewadze Vistalu (27:26). Martyna Wierzbicka obroniła rzut Stanulewicz, a próbująca przerwać kontrę Galińska, została wykluczona z gry.
Przez ostatnie 35 sekund Pogoń grała w przewadze. Weronika Kordowiecka nie dała się pokonać Stasiak, która została zmuszona do rzutu z pozycji skrzydłowej. Tym samym gdynianki pokonały lidera Superligi i wciąż zachowują szansę, by przed play-off przebić się nawet na 3. miejsce w tabeli.
Nagrody dla najlepszych w drużynach otrzymały: Kobylińska i Kamila Szczecina.
ŁĄCZPOL PRZEGRAŁ U SIEBIE Z SĄSIADKAMI W TABELI
Typowanie wyników
Jak typowano
29% | 104 typowania | VISTAL Gdynia | |
2% | 7 typowań | REMIS | |
69% | 246 typowań | Pogoń Baltica Szczecin |
Tabela po 19 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Pogoń Baltica Szczecin | 19 | 14 | 2 | 3 | 528:449 | 30 |
2 | Selgros Lublin | 18 | 14 | 1 | 3 | 539:423 | 29 |
3 | Start Elbląg | 20 | 14 | 1 | 5 | 546:478 | 29 |
4 | Metraco Zagłębie Lubin | 19 | 14 | 0 | 5 | 570:482 | 28 |
5 | Vistal Gdynia | 19 | 13 | 1 | 5 | 506:453 | 27 |
6 | Energa AZS Koszalin | 20 | 11 | 1 | 8 | 561:517 | 23 |
7 | Piotrcovia | 19 | 9 | 0 | 10 | 489:525 | 18 |
8 | AZS ŁĄCZPOL AWFiS GDAŃSK | 19 | 7 | 1 | 11 | 491:553 | 15 |
9 | Ruch Chorzów | 20 | 6 | 0 | 14 | 488:546 | 12 |
10 | Olimpia-Beskid Nowy Sącz | 18 | 5 | 1 | 12 | 481:508 | 11 |
11 | UKS PCM Kościerzyna | 19 | 3 | 0 | 16 | 441:573 | 6 |
12 | KPR Jelenia Góra | 20 | 1 | 0 | 19 | 492:625 | 2 |
Wyniki 19 kolejki
- VISTAL GDYNIA - Pogoń Baltica Szczecin 27:26 (13:8)
- AZS ŁĄCZPOL AWFiS GDAŃSK - Piotrcovia 26:27 (15:11)
- Ruch Chorzów - UKS PCM Kościerzyna 36:25 (19:10)
- Olimpia-Beskid Nowy Sącz - KPR Jelenia Góra 35:24 (16:13)
- Selgros Lublin - Energa AZS Koszalin 25:19 (12:9)
- Start Elbląg - Metraco Zagłębie Lubin 24:32 (9:16)
- Zaległy mecz 16. kolejki
- VISTAL - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 36:26 (18:14)
- Awansem z 20. kolejki
- Energa AZS Koszalin - Start Elbląg 27:28 (13:16)
- Jelenia Góra - Ruch 23:30 (15:14)
Kluby sportowe
Opinie (25) 1 zablokowana
-
2016-02-14 19:29
Brawo Vistal!
Kolejny świetny wynik gdyńskiej piłki ręcznej. Choć mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie, bardzo słaby, ze sporą ilością prostych błędów technicznych, to wynik rewelacja. Dobra druga połowa, b. dobre Galińska i Kobylińska, niezła Matieli i fragmentami Janiszewska. Gapska w I połowie na swoim poziomie.
Nad Olą nie będę się pastwił - ładna jest :)
Brawo raz jeszcze!- 21 8
-
2016-02-14 19:33
dobra ta Brazylijka
na filmiku widać ile potrafi
- 24 1
-
2016-02-14 19:37
Super Vistal
- 16 2
-
2016-02-14 19:45
Od kary Kozłowskiej gdzies w okolicach 45 minuty obrona się posypała. Gdyby nie nowa rozgrywająca to by się to skończyło jak większość końcówek nerwowych w tym sezonie. Brawa dla Janiszewskiej i Gapskiej bo to one pociagnely w 1 polowie. Oby tak do końca sezonu.
- 16 3
-
2016-02-14 19:50
wazne, ze wygraly
Monika tradycyjnie najlepsza, Matieli też dobrze wypadła i widać, że sporo potrafi. Ryba świetnie w I pół. Galinska też dobrze zagrała. Irytowało natomiast ilość błędów i bezradność momentami po wyłączeniu Kobylańskiej. Najwazniejsze, że są punkty!
- 16 2
-
2016-02-14 19:52
Czas potrenować rzucanie karnych
Karne to najsłabsza strona naszych dziewczyn.
- 18 2
-
2016-02-14 20:08
prawda (4)
Kobylińska gra już na zapis w protokole. Tylko i wyłącznie pod siebie !
- 10 20
-
2016-02-14 20:59
Obserwator - "znafca" (2)
Rozwiń swoją błyskotliwą wypowiedź, proszę. Na czym polega ta gra Moniki pod siebie?
- 11 4
-
2016-02-14 21:09
(1)
Kolego trochę już siedzę w piłce ręcznej;). Ile razy było tak, że kulwinska była wolna, skrzydło? ;). Idzie sama, bo później musi być napisane;)
- 8 6
-
2016-02-15 15:54
boże jaki klaun!! :)
- 2 2
-
2016-02-14 21:22
dobre !
Jak Kobylińską wyłączyli , trener zdjął Kulwińską dla której nie ma problemu z uwolnieniem z krycia Kobylińskiej - zaczął się mecz - zoło palisz ?_ he he .
- 4 4
-
2016-02-14 21:46
mecz (1)
Zych wchodzi na boisko i co się z nią dzieje,brak koordynacji ruchowej,usztywnia się chyba przydały by się Jej jakiś treningi aerobiku co do meczu to HORROR prowadząc tyloma bramkami w końcówce wygrać ledwo ledwo jedną bramką,czegoś brak na treningach
- 20 2
-
2016-02-15 07:18
jest po kontuzji
- 3 5
-
2016-02-15 07:05
(4)
Kolejny katastrofalny, a może nawet katastroficzny mecz Vistalu. W pierwszej połowie rozbita Pogoń zdołała się podnieść i o mały włos nie ugrałaby czegoś dla siebie. Żal, że trenerzy przez cały czas nie znaleźli rozwiązania kiedy Kobylińska dostała plastra. Jak się nie ma pomysłu to trzeba taką zawodniczkę zdjąć. Galińska kiedy zauważyła że po prawej stronie nie ma rozgrywającej to zrobiła takie oczy, że mało jej nie wypadły. Słaba jest ta drużyna, co miała walczyć o mistrzostwo Europy.
- 9 9
-
2016-02-15 13:33
(3)
Te wielkie oczy Galińskiej to duży błąd taktyczny z jej strony. Stanęła w miejscu z piłką, gdzie nic nie mogła już zrobić, nie panuje nad akcja. Sedziowe mogli odgwizdać błąd kroków co by skutkowało kontrą Szczecina. W końcówce przy wyniku na styku taki błąd to zabójstwo. Na szczęście kroków i kontry nie było ale środkową rozgrywająca tak nie powinna robić. Obyśmy oglądali brazylijke jak najwięcej na boisku bo widać ze ma umiejętności.
- 3 1
-
2016-02-15 14:04
Z taką grą Matieli,
to zaciągnie Vistal daleko w Play-off. Brakowało takiej zawodniczki po odejściu Niedźwiedź która układała całą grę w ataku,a bez niej to było strzelanie na pałę i zagrania bez pomysłu, tylko dzięki Kobylińskiej i co trzeci mecz błysnęła Zych, jakoś trzymaliśmy sie w tabeli.
Więcej czasu dla Janiszewskiej, Stanulewicz i Urbaniak! Mniej dla Labudy, która strasznie się zacina po pierwszym nieudanym ataku ze skrzydła i słaba jest w obronie.- 3 1
-
2016-02-15 15:12
(1)
Galińska jest w szerokiej kadrze Kima, więc lepiej trzymajmy kciuki za jej formę, bo kto wie, czy przy aktualnych kłopotach w II linii (rekonwalescencje Niedźwiedź i Wojtas, brak formy u Pielesz) nie dostanie powołania na dwumecz z Węgrami i turniej kwalifikacyjny w Rosji.
- 2 2
-
2016-02-15 17:13
Nie życzmy tak źle reprezentacji
- 2 1
-
2016-02-15 08:49
Najbardziej po tym meczu żal mi pana Mariusza... (1)
- 19 2
-
2016-02-15 10:21
Chłop już nie ma odwrotu...
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.