- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (27 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (62 opinie)
- 3 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (47 opinii)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (69 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (47 opinii)
Dramat młodzieżowca Arki Gdynia. Dawid Markiewicz znów poważnie kontuzjowany
Arka Gdynia
Dawid Markiewicz może mówić o kolejnym dramacie. Na treningów doznał złamania kości strzałkowej i czeka go kolejna długa przerwa w grze. A przecież w tym sezonie to 21-letni rozgrywający miał być podstawowym młodzieżowcem Arki Gdynia. Te plany trzeba było zweryfikować, gdy już w pierwszym oficjalny meczu doznał kontuzji kolana, po której pauzował ponad dwa miesiące.
Arka Gdynia - Olimpia Elbląg 4:0 - relacja
- Dawid ma złamaną kość strzałkową. Do niefortunnego zdarzenia doszło na jednym z treningów. Najważniejsze, że jest już po operacji. Teraz musimy czekać na jego powrót - mówi nam Dariusz Marzec, trener Arki Gdynia.
Dla Dawida Markiewicza to kolejny dramat. W sezonie, w którym miał być podstawowym młodzieżowcem Arki, rozegrał zaledwie trzy spotkania. I nie wiadomo, czy jeszcze w bieżących rozgrywkach zdąży wrócić do gry.
Arka Gdynia otrzyma 2,3 mln zł za promocję Gdyni i GCS wiosną 2021 roku
Przypomnijmy, że 21-letni rozgrywający do pierwszej drużyny został włączony w maju ubiegłego roku. W ekstraklasie zadebiutował w ekstraklasie w 35. kolejce, a co więcej w trzech kończących rozgrywki kolejkach miał miejsce w wyjściowej "11". Jego pozycję w podstawowym składzie ugruntowały letnie sparingi.
Paweł Abbott, były napastnik Arki Gdynia ocenia zmiany, które ostatnio dokonały się w klubie
Jednak te plany piłkarz, jak przede wszystkim ówczesny trener - Ireneusz Mamrot, musieli zweryfikować już w pierwszym oficjalny meczu sezonu 2020/21. W Pucharze Polski, w spotkaniu z GKS 1962 Jastrzębiem Markiewicz doznał kontuzji, a na boisku spędził niewiele ponad pół godziny.
Dawid leczył się ponad 2 miesiące, a do "11" dzięki temu ponownie wskoczył Mateusz Młyński, który obecnie jest już jedną nogą w Wiśle Kraków. Po kontuzji rozgrywający zagrał w dwóch meczach w podstawowym składzie w ciągu 5 dni, ale po porażce w Gdyni z GKS Bełchatów 1:2, już więcej nie pojawił się na boisku. Jego pech był szansą dla Mikołaja Łabojko.
Teraz jego nadzieje na powrót do składu Markiewicza prysły na treningu. Czy w związku z tym klub zamierza zaangażować na jego miejsce zmiennika. Poprzednio już w trakcie rundy wypożyczono Bartosza Bonieckiego z Pogoni Szczecin, z którego zrezygnowano zimą. Przypomnijmy, że okienko transferowe jest otwarte do 24 lutego.
- Obecnie skupiamy się na tym, co mamy. Natomiast jakieś ruchy jeszcze będą, ale nie powiem, w którą stronę. Cały czas trzymamy rękę na pulsie - mówi trener Marzec.
Zimowe okno transferowe w polskiej piłce nożnej otwarte, ale nie dla wszystkich lig
ZIMOWE RUCHY TRANSFEROWE ARKI GDYNIA W SEZONIE 2020/21:
Przyszli:
- Haris Memić (paszport: Holandia, pozycja obrońca, poprzedni klub: Bytovia, kontrakt w Arce Gdynia do 30.06.2021 z opcją przedłużenia)
- Luis Valcarce Vidal (Hiszpania, obrońca/skrzydłowy, bez klubu, 30.06.2022 z opcją przedłużenia)
- Fabian Hiszpański (obrońca/skrzydłowy, KKS 1925 Kalisz, 30.06.2022 z opcją przedłużenia o rok)
- Paweł Sasin (obrońca, Górnik Łęczna, 30.06.2022)
- Maciej Rosołek (napastnik, Legia Warszawa, wypożyczenie do 30.06.2021)
- Christian Aleman (Ekwador, ofensywny pomocnik, Guayaquil City FC, Ekwador, 30.06.2022)
- Dariusz Marzec (I trener, Stal Mielec, 30.06.2021 z opcją przedłużenia o rok)
- Dawid Musiał (trener przygotowania motorycznego, Sandecja Nowy Sącz)
- Janusz Świerad (asystent pierwszego trenera, Stal Mielec)
Odeszli:
- Maciej Jankowski (napastnik, Stal Mielec)
- Bartosz Boniecki (skrzydłowy, Błękitni Stargard po skróceniu wypożyczenia z Pogoni Szczecin)
- Bartosz Kwiecień (obrońca, skrócenie wypożyczenia z Jagiellonii Białystok)
- Andrzej Witan (bramkarz, rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, nowy klub Olimpia Elbląg)
- Adam Marciniak (obrońca, ŁKS Łódź, transfer definitywny)
- Ireneusz Mamrot (I trener, rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron)
- Adrian Siemieniec (asystent pierwszego trenera)
- Łukasz Radzimiński (trenerem przygotowania motorycznego i diagnostyki)
Mogą odejść:
- Mateusz Młyński (pomocnik, Wisła Kraków, podpisał kontrakt od 1.07.2021)
- Szymon Drewniak (pomocnik, zainteresowany klub: Odra Opole)
- Jakub Wawszczyk (obrońca, rozwiązanie kontraktu lub wypożyczenie
Arka Gdynia - pełna kadra pierwszej drużyny
Kluby sportowe
Opinie (58) ponad 10 zablokowanych
-
2021-01-31 20:08
Wątły chłopczyna czy jak kolejna kontuzja w krótkim czasie.
- 2 6
-
2021-01-31 20:31
Dasz radę!!!
Nie poddawaj się - wrócisz silniejszy - Twój czas jeszcze nadejdzie !!! Pozdrawiam
- 20 1
-
2021-01-31 23:38
Pewno masz w domu tylkoTVP1, 2 I info. Na więcej cię nie stać. A kolega pewno poszedł do kibla , a ty skorzystałeś z okazji i głupoty wypisujesz PISu
- 2 9
-
2021-01-31 23:54
Szkoda Wawszczyka, bo swój i dobry zawodnik. Lepiej Siemaszkę wymienić na choćby drugiego Wolsztyńskiego. Rałał pokazał że ma potencjał, a Łukasz jest chyba trochę lepszy od niego.
- 9 1
-
2021-02-01 00:24
Miejmy nadzieje ze limit pecha zostal wyczerpany!
Wierzę, że wróci do pełni zdrowia i jego kariera wróci na właściwe tory. Życzę zdrowia, szczęścia i wytrwałości w rehabilitacji a to najcięższy etap sportowego życia! Do szybkiego zobaczenia!
- 13 1
-
2021-02-01 12:07
Ważne ,żeby Kamil Mazek został z nami bo to bardzo dobry piłkarz.On jest szybki i ma zdolność zdobywania bramek!!!
Dziękuję za uwagę.
- 2 1
-
2021-02-01 12:21
(2)
Kości strzałkowej nie łamie się ot tak, od przetrenowania. Albo gość ma starczą osteoporozę, albo doszło do czegoś skandalicznego.
- 5 3
-
2021-02-01 12:38
Wybrane przyczyny złamania kości strzałkowej np. u sportowca (1)
"- bezpośrednie urazy (np. uderzenia) w boczne okolice goleni,
- urazy na wysokości stawu kolanowego bądź skokowego,
- przeciążenia,
- niefortunny upadek z wysokości,
- skręcenia, zwichnięcia okolicznych stawów,
- nadmierne zgięcie boczne w okolicach kostki bądź kolana"- 4 1
-
2021-02-01 14:42
Czyli efekt kumulacji dwóch rzeczy - zła murawa + rzeźnik na boisku. Nie chciałem tego wprost pisać ale jak widać nie każdy zrozumiał.
- 1 0
-
2021-02-01 12:39
ty ej ten nie?
beskitu dramat mordeczko, czym sie z fartem
- 0 0
-
2021-02-01 12:54
Za mało danonków
Za dużo koksu.
- 1 1
-
2021-02-01 13:02
zasr*ni hejtowicze.Popaprańcy.
Czy was doszczętnie porąbało, pisząc że połamał się specjalnie bo zimno na boisku,a w domu ciepło?
Co z was za kibice.?
Zamiast wspierać dobrym słowem to dobijacie chłopaka swoją d**ilną bezmyślnością.A Ty Maro trzymaj się i zdrowiej.- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.