Bardzo dobrze spisała się Beata Kamińska na mistrzostwach świata w Montrealu. Pływaczka AZS AWFiS Gdańsk na dystansie 100 metrów stylem klasycznym dwukrotnie poprawiła rekord kraju. W klasyfikacji ogólnej podopieczna Alojzego Ogińskiego uplasowała się na dziewiątej pozycji. Od awansu do ścisłego finału akademiczkę dzieliły zaledwie cztery setne sekundy!
Kamińska, która debiutuje w tej rangi imprezie, w kwalifikacjach uzyskała piąty rezultat dnia. Wynikiem 1:08.69 poprawiła poprzedni, należący także do niej rekord o 0.40 sekundy.
W półfinale gdańszczanka popłynęła jeszcze szybciej. Dwie długości pływalni pokonała w czasie 1:08.54. Wydawało się, że jest w finale, gdyż w swoim wyścigu była czwarta. Niestety, w drugim półfinale aż pięć zawodniczek popłynęło szybciej. Duża w tym zasługa Amerykanki,
Jessicki Hardy, która ustanowiła rekord świata - 1:06.20.
W finale na ogół pływano wolniej. Zwyciężyła Australijka
Leisel Jones przed Hardy 1:06.62 i
Tarą Kirk 1:07.43.
jag.