Connecticut Sun nie wyraził zgody, aby Małgorzata Dydek wspomogła reprezentację Polski w turnieju barażowym o awans do finałów mistrzostw Europy. Kolejnym zmartwieniem trenera Arkadiusza Konieckiego jest choroba
Agnieszki Bibrzyckiej. W pełni sił są za to dwie inne gdyńskie kadrowiczki:
Ewelina Kobryn i
Paulina Pawlak.
Dydek, zaangażowana w rozgrywkach WNBA, wspomogła biało-czerwone w obu wyjazdowych meczach eliminacyjnych w Finlandii i na Węgrzech. Spotkania przyniosły naszej drużynie zwycięstwa. "Ptyś" deklarowała też chęć wyjazdu do Turcji, ale uzależniało to od porozumienia na linii PZKosz. - Sun.
-
Wedle oświadczenia kierownictwa klubu, w kontrakcie Małgosi była tylko zgoda na jej udział w pierwszej fazie rywalizacji o finały mistrzostw Europy. Jako związek nie mamy żadnych formalno-prawnych możliwości działania w tej sytuacji. Nie chcemy też stawiać sprawy "na ostrzu noża" i popsuć układów Dydek w jej amerykańskim klubie - powiedział PAP
Marek Pałus, prezes PZKosz.
Arkadiusz Koniecki w opuszczone miejsce dokoptował
Natalię Mrozińską. Równie mocno jak nieobecność Dydek selekcjonera martwi choroba
Agnieszki Bibrzyckiej.
-
"Biba" nie trenuje. Jest przeziębiona, bierze antybiotyki i na razie nie trenuje. Trzeba mieć nadzieję, że do poniedziałku Agnieszka zdąży wyzdrowieć. - informuje trener biało-czerwonych.
Kadra Polski na turniej w Bursie: Bibrzycka, Pawlak, Kobryn (wszystkie
Lotos), Mrozińska, Beata Krupska-Tyszkiewicz, Agata Nowacka, Aleksandra Karpińska, Elżbieta Międzik, Agnieszka Szott, Emilia Lamparska, Elżbieta Trześniewska, Anna Wielebnowska.
Przypomnijmy, że w pierwszym dniu turnieju (28 sierpnia) Słowacja zmierzy się z Ukrainą. Dzień później Polska rywalizować ma ze Słowacją, a 30 sierpnia zagra z Ukrainą. Do turnieju finałowego awansuje tylko zwycięzca zawodów w Bursie.
jag.