- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (182 opinie)
- 2 Żużel odwołany 5 minut przed startem (129 opinii)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 4 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (11 opinii)
- 5 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
- 6 Trefl rośnie w siłę. Awansuje już w piątek? (3 opinie)
Dyskwalifikacja i 10 tysięcy złotych kary
9 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat)
VBW Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Gdynia
Kamila Borkowska odpowiedziała z Meksyku na pytania czytelników Trojmiasto.pl
Do incydentu doszło w końcówce finałowego meczu o Puchar Polski rozgrywanego w Krakowie. Powell, kopnięta przez rywalkę, uderzyła ją pięścią w twarz. Kierownictwo Wisły wystąpiło o ukaranie gdynianki do PLKK i prokuratury. Zarząd Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet podjął decyzję wczoraj.
- Powołując się na Regulamin Dyscyplinarny Rozgrywek Ekstraklasy Kobiet i Pucharu Polski, rozdział III, ő 14, pkt.3, ustęp 1b związany z naruszeniem nietykalności cielesnej, PLKK postanawia nałożyć karę bezwzględnej dyskwalifikacji na zawodniczkę Elaine Powell (Lotos Gdynia) na okres do końca sezonu 2004/2005 rozgrywek prowadzonych przez PLKK oraz karę pieniężną w wysokości 10 000 złotych - czytamy w oświadczeniu PLKK.
Zawodniczka może się odwołać do Komisji Odwoławczej PZKosz. - Zdecydowaliśmy o takim wymiarze kary po analizie materiału dowodowego - mówi Grzegorz Zieblicki, pełnomocnik zarządu PLKK. - Przy ustalaniu wysokości kary wzięliśmy pod uwagę, że było to pierwsze tego typu wykroczenie. Nasze sankcje dotyczą tylko polskich parkietów. Ewentualne kary odnośnie gry w Eurolidze są w gestii Polskiego Związku Koszykówki.
W PZKosz. nie umiano nam powiedzieć czy kara nałożona na Powell rozciągnie się na europejskie parkiety.
- Do dobrego tonu należy niekomentowanie orzeczeń sądowych - stwierdził Ludwik Miętta-Mikołajewicz, prezes Wisły Can-Pack. - Nie będę komentował i oceniał decyzji PLKK. Decyzję przyjmujemy do wiadomości. Nie zamierzamy wnioskować o ukranie Powell zakazem gry w Eurolidze. Nie chcemy szkodzić Lotosowi. Liczę, że gdynianie wyciągną wnioski z tej historii i Powell nie pojawi się więcej na polskich parkietach.
Zaskoczony wymiarem kary był Tadeusz Huciński. - Jest wysoka - stwierdził były trener kadry narodowej. - Nie spodziewałem się, że Powell zostanie potrakowana tak surowo. To wysoka kara jak na pierwsze takie wykroczenie.
Dyskwalifikacja i grzywna finansowa nie muszą być dla Powell najgorszymi konsekwencjami niedzielnego incydentu. Za naruszenie nietykalności cielesnej, przy poważnych obrażeniach, a tak jest w przypadku złamania kości jarzmowej, grozi do pięciu lat więzienia.
- Jeśli chodzi o kary nałożone na koszykarkę przez PLKK, to nie mamy jeszcze stanowiska - powiedział nam Mieczysław Krawczyk. - Dowiedzieliśmy się o nich dopiero wczoraj. Musimy spotkać się z zawodniczką i jej agentem. Potem podejmiemy decyzje. Ta historia stawia nas w trochę trudnej sytuacji kadrowej, ale jakoś musimy sobie radzić - dodał prezes Lotosu.
Jelena Skerović powoli wraca do zdrowia. Zawodniczka Wisły nadal jest mocno opuchnięta. Lekarz krakowianek chce poczekać do czwartku, aż zejdzie opuchlizna, żeby nastawić złamaną kość jarzmową. Skerović najprawdopodobniej nie zagra do końca sezonu.
Kluby sportowe
Opinie (5)
-
2005-03-09 12:06
Do Domu
Powinno się eliminować takich zawodników(czek) z naszego kraju bez względu jaką dyscyplinę uprawia i jaką jest gwiazdą.
- 1 0
-
2005-03-09 13:15
A jeśli uprawiają boka
- 0 1
-
2005-03-09 14:38
Gdyby była żużlowcem patrz T Golob
to dostała by w zawiasach
- 0 1
-
2005-03-09 16:55
.
ale trzeba przyznać panie kolego, że ładnie jej przyfasoliła.. eh eh
- 0 0
-
2005-03-13 13:30
Film
gdzie jest film z tej bitwy wie ktos ??
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.