- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (94 opinie) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (67 opinii)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (30 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (160 opinii) LIVE!
Dziewiąta przegrana z rzędu!
Trefl Gdańsk
Widownia w hali AWFiS na meczu rewanżowy 1/8 finału Pucharu Polski wypełniła się co najwyżej w połowie. Siatkarze Trefla wygrali pierwszego seta z Delectą Bydgoszcz 25:18, ale trzy następne przegrali 19:25, 16:25, 23:25. Była to dziewiąta porażka z rzędu gdańszczan. W ćwierćfinale z AZS UWM Olsztyn zagrają oczywiście bydgoszczanie, którzy w pierwszym spotkaniu z żółto-czarnymi także triumfowali 1:3
.TREFL: Bednaruk, Serafin, Stancelewski, Winnik, Zanuto, Kadziewicz, Samardzić (libero) oraz Kruk, Janić, Kocik, Świrydowicz.
DELECTA: Lipiński, Sopko, Cerven, Konarski, Pieczonka, Nowak, Krzywiecki (libero) oraz Kokociński, Kozłowski, Augustyn.
Kibice oceniają
-
3.88 (25 ocen)
-
Jerzy Strumiłło (Trener)3.81 (21 ocen)
-
3.53 (19 ocen)
Gospodarze rozpoczęli dobrze. Przy zagrywce Jakuba Bednaruka otworzyli grę wynikiem 3:0. Impetu wystarczyło im do 12:8. Potem goście zdobyli sześć punktów z rzędu, popisując się zwłaszcza doskonałymi blokami!
Przy wyniku 12:14 na parkiet wszedł Łukasz Kruk. Do zmiany był również przygotowany Bojan Janić, który po raz pierwszy od miesiąca został wpisany do protokołu. Jednak nie było potrzeby fatygowania Serba. Ciężar walki w ataku wzięli na siebie Wojciech Winnik i Wojciech Serafin. Bydgoszczanie zupełnie oddali pole od 16:16. Do końca seta zdobyli zaledwie dwa punkty. Grę zakończył skuteczny blok Serafina ze Stancelewskim.
Po wysokim przegraniu drugiego seta szanse Trefla na awans do ćwierćfinału zmalały praktycznie do zera. Już nie wystarczyło wygrać dwóch następnych setów, ale jeszcze należało uzyskać w nich łącznie 20 punktów przewagi! Na początku trzeciej części udało się od razu odrobić dwa i zacząć od 2:0. Jednak od 4:3 cztery kolejne oczka zapisano bydgoszczanom, bo miejscowi nie radzili sobie z serwisem Stanisława Pieczonki. Dopiero zaraz po pierwszej przerwie technicznej można było wyrównać, ale mający piłkę w górze przy 7:8 Winnik, strzelił w aut.
Gospodarzy miały poderwać wprowadzenie do gry Krzysztofa Kocika i kolejny czas dla trenera przy 11:15, ale zamiast tego zrobiło się 11:16 dla gości po następnym asie Pieczonki. Przy 13:21 wrócił na rozegranie Bednaruk. Udało się jeszcze obronić dwie piłki setowe, ale przy trzeciej był koniec marzeń o pucharowych zaszczytach, choć Kocik jeden z ataków wybronił... nogą.
W czwartym secie znów były bomby Sopki z pola serwisowego i prowadzenie Delecty 3:0. Co prawda udało się wyrównać na 4:4, ale już osiągnięcie przewagi przerosło możliwości gdańszczan. Dwa asy z rzędu Sopki na 14:8 dla Delecty do ostatniej interwencji tego dnia "zachęciły" Strumiłłę. Straty udało się jeszcze zmniejszyć do różnicy jednego punktu (21:22). Passę w polu zagrywki Kruka przerwało zbicie z krótkiej Michala Cervena. Piłkę meczową zdobył wprowadzony z rezerwy Artur Augustyn. Obronił ją atak Stancelewskiego. Jednak za drugim podejściem na Augustyna nie było silnych.
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2009-01-30 23:47
pogoń
wierzbicki pogoń patałachów na czele z kadziewiczem
- 0 0
-
2009-01-30 11:54
do d. (2)
w zupelnosci sie nie zgadzam... tych 4 co wymieniles z tego co piszesz - sa gwiazdami ktore jakos nie potrafia zaswiecic- z wyjatkiem Bruno... sami powinni wygrywac, a co robia? jeden jedzie na wakacje do dziewczyny - rehabilitowac sie ;) hahah - dobre!! 2 psuje atmosfere i kadzi w druzynie.
nie rozumiem tylko trenera - nowego dlaczego przed meczem z radomem nie sprawdzil innych zawodnikow i roznych ustawien - tym bardziej jak przegrali 2 seta!!!
aaaa... macie kalendarz? ja sie zawiodlem, bo widze ze nawet ci co go zrobili nie szanuja druzyny! dlaczego - nie ma tam wszystkich zawodnikow - a w sporcie nawet ten ktory nie gra jest bardzo wazny- tez tworzy team. ale amatorzy sie na tym nie znaja, bo kadziu musial zasiasc na tronie... zenada!!! a gdzie wspolne?- 0 0
-
2009-01-30 18:51
(1)
Skandal to nie jest z kalendarzem "przekładanym", ale trójdzielnym. Chciałem kupić kalendarz DRUŻYNOWY, a nie kalendarz z ŁUKASZEM KADZIEWICZEM. To skandal - zwłaszcza dla kibiców, którzy są z drużyną nieco dłużej niż od października 2008 :/ Ja rozumiem, że to jest nasza wielka gwiazda i fajnie, że w ogóle jest. Ale kalendarz sprzedaje KLUB, a nie manager Łukasza, a więc mogliby dać całą drużynę, bo raczej kibicujemy wszyscy DRUŻYNIE, a nie jednostce :/
- 0 0
-
2009-01-30 22:10
jak to w kalendarzu nie ma wszystkich zawodnikow????jestem w szoku, przeciez to powinien byc druzynowy kalendarz..mozna wiedziec kogo pomineli????????szok!!!
- 0 0
-
2009-01-29 09:34
(2)
trzeba zaczac od wywalenia kadziewicza bo bawienie sie pomponami cheerleaderek to dziecinada, on psuje cala atmosfere w druzynie
- 0 0
-
2009-01-29 10:13
(1)
Absolutnie sie z tym nie zgadzam!!! To dobrze ze w drużynie nie ma spięć tylko żarty! Fakt ze moze nie za bardzo jest z czego sie cieszyc ale pogada ducha to chyba ostatnie co nam zostalo....
- 0 0
-
2009-01-29 20:51
kibic
a ty może jestes adwokatem Kadziewicza?
- 0 0
-
2009-01-29 16:55
wczorajszy mecz pokazal dobitnie, ze jesli nie graja obcokrajowcy, nie ma komu ciagnac gry. nowe nabytki druzyny, Zanuto, Janić, Samardzić (ale takze i Kadziewicz) wnosza do druzyny wole walki i charyzme, ktore nie raz przekladaja sie na blyskotliwa gre. bez obrazy dla reszty Treflan, ale zapal i energia samego Łukasza Kruka to troche malo. wiecej motywacji, panowie!
- 0 0
-
2009-01-29 11:19
kibic
w 100% zgadzam sie z Królem Lwem,nie ma co ściągać zawodnikow z innych krajów trzeba dawać ogrywać się młodym,większość naszych kadrowiczów w roku olimpijskim będzie miała skończone 35 lat i co wtedy,gdzie bedziemy szukać graczy,do Londynu jeszcze chwila jest aby zbudowac zespół.Obcokrajowcy nie daja z siebie wszystkiego tylko biora ogromne pieniadze...czemu taki Bojan szukał tak długo klubu...?-wystarczy zobaczyć jego CV ,gdyby był rewelacją to grałby w Italii.Moim zdaniem gwiazdy są ściągane żeby przyciągnąć sponsorów,ale co z tego...?
- 0 0
-
2009-01-28 21:08
:) (1)
A ja pozdrawiam chłopaków, którz siedzieli w sektorze obok KK. :) Pięknie się na "czilliderki" patrzyli :) I to zdjęcie pod koniec.... :D
Nie spadniemy. Wygramy z Jadarem :)- 0 0
-
2009-01-28 23:46
heh ... Jak nie było co oglądać podczas meczu to przynajmniej "czilliderki" były fajne :D .... Jednak jest jeszcze jakiś powód aby tam chodzićxD
- 0 0
-
2009-01-28 23:25
MASAKRA
i wszystko jasne.......
wychodzi teraz madre myslenie zarzadu o kupnie "gwiazd"
wydaje mi sie a nawet jestem pewien ze w skaldzie w jakim trefl zrobil awans do PLUSligi zdobyl by wiecej pkt i spokojnie sie utrzymal a jak sie juz zachcialo zmian to mozna bylo zmienic 2-3 zawodnikow i na luzie byloby 6-8 miejsce
to jest moje zdanie oczywiscie- 0 0
-
2009-01-28 21:35
czy widac juz choc mala poprawe gry zespolu??jakies efekty pracy nowego trenera??lepsza organizacja gry na parkiecie??
- 0 0
-
2009-01-28 21:29
nie ma sa
"Nie ma co ukrywać, że Trefl dopiero teraz próbuje wyrównywać pensje. Mają zaległości finansowe i nie ukrywają tego. Ja dostałem wolną rękę, jeśli chodzi o zmianę klubu. Skorzystałem z tego i bardzo się cieszę. Obserwując to, co dzieję się w Gdańsku, dochodzę do wniosku, że chyba wykonałem jeden z lepszych ruchów w moim życiu"
W.Szczurowski dla siatka.org- 0 0
-
2009-01-28 21:26
:)
To chlopaki zamiast ogladac mecz, patrzyli na dziewczyny? ;] no ladnie :P
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.