• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziób w dziób

jag.
26 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Karol Jabłoński w ubiegłym roku został mistrzem świata w match racingu, w tym sezonie sięgnął po europejską koronę, do dziś przewodzi w rankingu najlepszych sterników globu. Mimo to nie było w Polsce regat tego typu! Ta biała plama, nieco wstydliwa dla naszego jachtingu, zostanie zmazana w Sopocie dzięki przedsięwzięciu Fundacji Polski Jacht w Pucharze Ameryki Polska 1, sopockiemu Yacht Clubowi oraz Kąpielisku Morskiemu. W najbliższą sobotę i niedzielę przy molo odbędą się regaty tzw. piątego grade'u w światowej hierarchii.

Match racing, czyli regaty meczowe, to pojedynek dwóch jachtów na tej samej trasie. Przyjęły się już one w żeglarstwie regatowym. Od kilku lat w niektórych klasach olimpijskich wyłaniany jest mistrz kraju w tego typu regatach. W morskim jachtingu podobnego przedsięwzięcia nikt się nie podjął, a to z uwagi na brak... sprzętu. Aby mogło dojść do rywalizacji, organizator musi zapewnić identyczne jachty, i to w większej liczbie niż dwa. W Sopocie postawiono na klasę MK Cafe 24. Jest to jednostka monotypowa, trzyosobowa.

Po raz pierwszy w Polsce będzie zatem można zdobyć punkty do światowego rankingu. Do rywalizacji o Puchar Przewodniczącego Rady Miasta Sopotu - PZU Życie match racing 2003 zaproszono dwunastu sterników. Nie będzie co prawda Jabłońskiego, ale jeden z jachtów poprowadzi załogant z mistrzowskiej załogi Karola, Piotr Przybylski. Do faworytów zaliczany jest aktualny mistrz świata w klasie Micro, piąty sternik mistrzostw Europy w match racingu, Przemysław Tarnacki. Swoje załogi wystawią uczestnicy okołoziemskich regat The Race: Jarosław Kaczorowski i Robert Janecki. Żeglarskiej publiczności przypomni się były mistrz świata w Micro, Stanisław Sawko, a także były finnista, Dominik Życki. Popłyną także trenerzy klas olimpijskich: Adam Jankowski i Zbigniew Czubek oraz ich podopieczny z klasy 470, Rafał Sawicki. Stawkę uzupełnią: Bohdan Goralski, Jacek Necel oraz sternik wskazany przez Sopot Yacht Club.

Zapleczem logistycznym imprezy będzie statek Delfin II, zacumowany przy molo w Sopocie (m.in. szatnie, bufet). Rywalizacja doskonale będzie widoczna z plaży i sopockiego deptaka.

Uroczysta inauguracja regat została wyznaczona na sobotę na 10.30. Godzinę później ruszą biegi eliminacyjne. Wyścigi finałowe są planowana od niedzielnego południa.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (3)

  • Wreszcie!

    Świetnie! Nareszcie pożądny sport do pooglądania w Trójmieście. Polecam wszystkim i zachęcam gorąco do pójścia. Zabraknie co prawda Karola Jabłońskiego, ale i takl obsada jest mistrzowska. I brawo dla Sopotu, że podjął sie takiej imprezy u siebie.

    • 0 0

  • SUPER!!!

    Bylem dzisiaj i jest super. Trasa bardzo dobrze ustawiona, jachty przeplywaja pare metrow od mola - EMOCJE. Jest naprawder fachowo! Szkoda tylko ze tak malo ludzi oglada ten wspanialy sport... daleko nam do Szwedow ze 100 000 widownia. Na molo moze bedzie dzisiaj w sumie z 1000 osob.

    • 0 0

  • organizacja

    Tez bylem - warunki pogodowe super zarowno dla kibicow jak i zeglarzy. Szkoda ze regaty tak malo naglosnione, wiecej ludzi pilo piwko na poczatku mola niz patrzylo na wyscigi na koncu mola. Dla tych co byli braklo spikera i komentarzy o co chodzi i co sie dzieje na trasie wyscigu. Nie kazdy z patrzacych byl zeglarzem czy kibicem. Ludzie wpadnijcie w nedziele na finaly. Oby takie imprezy staly sie codziennoscia!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane