- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (94 opinie)
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (43 opinie)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (124 opinie) LIVE!
- 4 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (3 opinie)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Energa Gedania - Muszynianka 3:1
ENERGA GEDANIA: Ordak, Sołodkowicz, Kuczyńska, Drzewiczuk, Kruk, Tomsia oraz Siwka (libero), Szyjanowa, Wiśniewska, Jeromin.
MUSZYNIANKA: Chrostek, Sieradzan, Pykosz, Reimus, Mirek, Tomasekova oraz Soja (libero), Szydełko.
Sędziowali: Jasiński (Bydgoszcz) i Strzylak (Radom).
Po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowym składzie pojawiła się Berenika Tomsia. Ale nie była to kolejna nowinka taktyczna gdańskiego szkoleniowca, lecz konieczność. Tego dnia powinien bowiem zrezygnować z Szajek.
- Mam zapalenie oskrzeli, ale sama zadecydowałam, że zagram. Od trenera zależało tylko, kiedy da mi szanse - mówiła kapitan Gedanii.
Alicja weszła przy 16:17 w pierwszym secie i z niewielkimi zmianami na odpoczynek została na parkiecie do końca gry. Jej ataki lewą ręką po prostej z lewego skrzydła były przedniej marki. Swoje zrobiła także w obronie, gdzie wspierała bardzo dobrze dysponowaną tego dnia libero, Martę Siwkę.
Wejście Szajek pozwoliło Gedanii odzyskać imptet, który dał wcześniej wyniki 5:2, 8:5 i 9:6. Od 16:17 gedanistki zdobyły cztery punkty z rzędu, a piłkę setową miały już przy 24:21. Bogdan Serwiński, prezes i trener Muszynianki w jednej osobie, poprosił o przerwę.
- Musicie spokojnie pociągnąć - tłumaczył podopiecznym. I one "ciągnęły", ale przy trzeciej próbie - na nasze szczęście - Dorota Pykosz nie przebiła się przez potrójny blok.
W drugiej partii Muszynianka poprawiła przyjęcie. Udało jej się wiele akcji prze środek siatki. Przy drugiej przerwie technicznej prowadziła nawet 16:13, a potem miała jeszcze 20:18, 22:20 i 23:22. Wyrównała Dominika Kuczyńska. Po chwili poprawiła asem serwisowym. W ostatniej akcji Aleksandra Kruk podbiła atak po skosie mistrzyni Europy, Joanny Mirek, a kontratak skończyła Szajek.
W kolejnej odsłonie trener Skrobecki próbował przywołać gospodynie do porządku bardzo szybko. Już przy 0:2 poprosił o przerwę, ale wyniku nie udało się dogonić. Miejscowe spasowały przy 17:22 i w całym meczu uzyskały gorszy bilans małych punktów od rywalek (92:94). Ale to tylko taka mała ciekawostka dla statystyków, w niczym nie umniejszająca sukcesu naszej drużyny. Próbował to uczynić Serwiński.
- W czwartym secie sędziowie nas skrzywdzili, zabierając trzy punkty. To był kabaret. Przez trzy sety trener Skrobecki wrzeszczał na nich, aż zaczęli sędziować na jego korzyść - ocenił najważniejszy człowiek Muszynianki. - To jest niesmaczne. Cieszmy się z wygranej, odniesionej nad bardzo trudnym przeciwnikiem. Nam nadzieję, że ten sukces otworzy dziewczyny na kolejne wygrane - mówił Jerzy Skrobecki.
W czwartym secie gedanistki prowadziły 12:9, ale później przez musiały gonić wynik. Przegrywały 14:17, 17:20 i 21:22. Piłkę meczową zdobyła Szajek, a grę skończył blok Kuczyńskiej na eksgdańszczance, Emilii Reimus, której ten mecz zupełnie się nie udał.
- To zwycięstwo było potrzebne. Trener mówił nam, że jak raz wygramy, to będziemy wygrywać we wszystkich nastęnych meczach. Niech te słowa się sprawdzą - zdradziła Szajek.
Pozostałe wyniki 6. kolejki:
Dalin Myślenice - AZS AWF Poznań 1:3 (22:25, 25:22, 23:25, 19:25), Stal Bielsko-Biała - Gwardia Wrocław 2:3 (20:25, 22:25, 25:17, 25:16, 15:17), Winiary Kalisz - Centrostal Bydgoszcz 3:1 (12:25, 25:21, 25:20, 25:23), Stal Mielec - Nafta-Gaz Piła 2:3 (26:28, 25:19, 25:21, 22:25, 15:17).
Kluby sportowe
Opinie (18)
-
2004-11-21 22:57
Sędziowie skrzywdzili Muszyniankę ? Ciekawe jak nam odbierali punkty po nieudanych zagraniach ze strony muszyny to wtedy siedział cicho. Oj nieładnie panie Serwiński oj nieładnie.
- 0 0
-
2004-11-22 14:21
FARSA
Po co sie męczyć wystarczy sędziów ,,załatwic'' i wygrana pewna.
- 0 0
-
2004-11-22 14:56
BRAWO BRAWO BRAWO!!!!!!
DOCZEKALISMY SIE W KONCU WYGRANEJ NASZYCH DZIEWCZYN.TERAZ MOZE BYC TYLKO LEPIEJ!!!JESTESMY Z WAMI.GLOWA DO GORY I GRAMY O PLAY OFF A POTEM O 6.BRAWO
- 0 0
-
2004-11-22 16:21
Brawo dziewczęta!! To musi być przełom i nadejdą dalsze sukcesy. Trzeba tylko wierzyć w siebie i walczyć do ostatniej piłki. Gratuluję trenerowi-zawsze to milej jak zespół potwierdza, że jest jednak dobrze przygotowany. Są w lidze drużyny silniejsze, ale sport lubi niespodzianki i oby było ich z Waszej strony jeszcze więcej.
- 0 0
-
2004-11-22 16:59
Hm wszystko pięknie tylko dlaczego jak dziewczynom nie szło to wszyscy na nie jechali jak tylko mogli a teraz jak wygrały z Muszyną to nagle zrobiło się tylu kibiców, którzy zawsze w nie wierzyli. Nie uważacie, że to jest trochę chore ?
- 0 0
-
2004-11-22 17:08
Pepik przynajmniej 3 razy sędziowie nie odgwizdali Muszynie błędu przełożenia rąk wczasie gdy piłka była po stronie Gedanii, ewidentnie wtedy przeszkadzały w rozgrywaniu przez Gedanistki. Zresztą sędziowie popełnili więcej błędów ale nie skrzywdzili żadnej ze stron.
- 0 0
-
2004-11-22 18:05
GEDANIA KUPILA MECZ TO JEST PRZECIEZ JASNE(WIEM TO)...TO JEST POLSKI SPORT
- 0 0
-
2004-11-22 18:13
do wtajemniczonego
już nie piepsz głupot. to, że dziewczyny wkońcu odniosły zwycięstwo to zaraz, że Gedania kupiła mecz. wstydziłbyś się pisać coś takiego.
- 0 0
-
2004-11-22 18:13
Wtajemniczony w takim razie jesteś przestępcą bo nie poinformowałeś odpowiednich władz o popełnieniu przestępstwa!!! Jesteś niczym Miller i Kwaśniewski. hehehe
- 0 0
-
2004-11-22 20:50
pytanko?
Jestem ciekawa, jak zagrała Dominika?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.