• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Filip Dylewicz z Asseco Gdynia zdeterminowany jak nigdy

Marcin Dajos
23 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Filip Dylewicz przygotowuje się do nowego sezonu podczas obozu Asseco Gdynia, który odbywa się w Cząstkowie. O jego formę dba m.in. Piotr Szczotka (po lewej). Filip Dylewicz przygotowuje się do nowego sezonu podczas obozu Asseco Gdynia, który odbywa się w Cząstkowie. O jego formę dba m.in. Piotr Szczotka (po lewej).

Niespodziewanie u schyłku kariery Filip Dylewicz ponownie zagra o medale Energa Basket Ligi oraz w europejskich pucharach. Przejście z Trefla Sopot do Asseco Gdynia już na początku wiąże się dla niego z samymi pozytywami. A Dylewicz przyznaje, że jeszcze nigdy nie był tak zdeterminowany.



Marcin Dajos: Jak się czuje ikona Trefla Sopot w Asseco Gdynia?

Filip Dylewicz: Myślę, że to pytanie powinieneś zadać po moim pierwszym meczu w barwach gdyńskiego zespołu, ewentualnie po derbach. Ale tak już na poważnie. Czuję się znakomicie. Trafiłem do klubu, gdzie spotkałem osoby, z którymi współpracowałem w czasach wielkiego Prokomu Trefla. Kiedy okazało się, że nie będę już grać w Sopocie musiałem dokonać poważnego wyboru. Były atrakcyjniejsze oferty, ale zdecydowałem się pozostać w Trójmieście. W Gdyni mieszkam od prawie 20 lat, cieszę się, że u schyłku mojej przygody z koszykówką będę też mógł zagrać o coś więcej niż awans do play-off. Fizycznie czuję się świetnie, dawno też nie byłem tak pozytywnie nastawiony do gry.

SPRAWDŹ JACY KOSZYKARZE Z TRÓJMIASTA ZOSTALI POWOŁANI DO KADRY POLSKI

A pamięta pan, kiedy po raz ostatni był na obozie przygotowawczym?

Minęło już trochę czasu. Było to podczas mojego pobytu we Włoszech, czyli w 2009 roku. Jak sięgnę pamięcią to w  czasach, gdy byłem nastolatkiem, nie doceniało się takich rzeczy. Teraz widzę, jak istotne są takie przedsezonowe zgrupowania. I nie chodzi tu tylko o przygotowanie fizyczne, ale także o budowanie chemii w zespole. Do drużyny dołączyło sześciu nowych graczy. W trakcie obozu jesteśmy w stanie poznać się nie tylko podczas pracy na treningach, ale grając np. w tenisa stołowego.

ZOBACZ ILE KOSZTUJĄ BILETY NA ASSECO NA SEZON 2018/2019

W sezonie 2008/2009, kiedy klub z Sopotu przenosił się do Gdyni wydawało się, że "ucieka" pan przed Asseco i wjeżdża do Włoch. Można teraz powiedzieć, że Asseco w końcu pana złapało?

Nie chciałbym używać słów "ucieka", czy "złapało". Tak to bywa w życiu zawodowego sportowca, że gra tam gdzie go chcą i jednocześnie jest się zadowolony z oferowanych warunków. Faktycznie, jeszcze kilka miesięcy temu sam byłbym zaskoczony gdybym usłyszał "Dylewicz w przyszłym sezonie zagra w Asseco". Wydawało mi się i chyba nie jestem odosobniony w tym co powiem, że karierę zakończę w miejscu gdzie się zaczęła. Rodowód Trefla jak i Asseco jest przecież taki sam. Wielu kibiców z Gdyni, Sopotu czy Gdańska dopingowało kiedyś jeden wspólny projekt, który przez 10 lat nazywał się Prokom Trefl, a mecze rozgrywaliśmy w Hali 100-lecia, czy w Olivii. Historia trochę zatoczyła koło, bo zagram w jednej drużynie z Adamem Łapetą, który jako 18-latek trafił do drużyny, w której już byłem, a moim trenerem będzie Przemysław Frasunkiewicz, z  którym spotkałem się w Prokomie Treflu ponad 20 lat temu.

PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE FILIPA DYLEWICZA. WYJAŚNIŁ W NIM DLACZEGO ODSZEDŁ Z TREFLA

Uważam, że przechodząc do Asseco zrobił pan krok w przód. Czy myśli pan podobnie?

Zdecydowanie tak. Dostałem szanse gry w drużynie, która będzie się liczyć w walce o czołowe miejsca w EBL i ponownie w europejskich pucharach. Za mną trzy sezony, w których nie grałem w play-off. Wcześniej coś takiego mi się nie zdarzało. Poza tym, kiedy wiedziałem, że nie zagram w Treflu zależało mi, aby zostać w Trójmieście. Głównie ze względu na moją rodzinę i  przyjaciół. Dlatego wykonałem krok w kierunku Asseco. Pierwsza rozmowa z Przemysławem Frasunkiewiczem odbyła się w momencie, kiedy nie było jeszcze stuprocentowej pewności, że do Gdyni wrócą europejskie puchary. Wówczas nie było jeszcze do końca wiadomo, jak będzie wyglądało nowe Asseco i czy zagram w tym zespole.

A TAKIE OŚWIADCZENIE WYDAŁ TREFLA W SPRAWIE ODEJŚCIA DYLEWICZA

Czy w zeszłym sezonie zaliczał się pan do grupy, której podobał się styl gry gdyńskiego klubu?

Jeżeli chodzi o sam styl gry Asseco w ubiegłym sezonie, to był on agresywny i przyjemny do oglądania. Nie koncentrowałem się jednak na nim myśląc, że mogę stać się częścią tej drużyny. Trener Frasunkiewicz prowadzi też kadrę U-20, która w lipcu wygrała turniej w Bułgarii i awansowała do dywizji europejskiej elity. Chyba po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się oglądać w internecie mecze polskiej reprezentacji młodzieżowej właśnie po to, by zwrócić uwagę na styl gry i zobaczyć zespół prowadzony przez mojego przyszłego trenera. Zawodnicy wyglądali świetnie na boisku, starałem to sobie przełożyć na poziom seniorski i czekam kiedy my będziemy mogli wdrożyć pomysły sztabu trenerskiego na parkiecie.

Zawodnik

Filip Dylewicz

Filip Dylewicz

ur.
1980
wzrost
202 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Jest pan koszykarzem z doświadczeniem gry w europejskich pucharach. Czy będzie to dużym wyzwaniem w sezonie 2018/2019?

Przypomną się stare czasy, kiedy grało się mecze co trzy dni. Wyjazdowe spotkania w Eurocup wiążą się z wczesnym wstawaniem, długimi podróżami itp. Czeka nas ciężka praca, ale jeszcze nigdy nie byłem tak zdeterminowany, aby ją wykonywać tak jak teraz. Mam nadzieję, że przełoży się to na boisko. Dysponujemy szerokim składem, mamy bardzo dobrych koszykarzy zagranicznych, fachowców w sztabie trenerskim i świetnie zorganizowany klub.

Można połączyć relację z dobrym znajomym, niemal rówieśnikiem, na linii zawodnik-trener?

Jesteśmy profesjonalistami i obaj staramy się wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Relacje poza boiskowe zostawiamy na czas wolny. Kiedy jest trening czy mecz, masz do wykonania konkretne zadania i w tym momencie to jest najważniejsze. A, że znamy się bardzo dobrze, to w tym przypadku na pewno działa pozytywnie. Tym bardziej nie mogę zawieść trenera Frasunkiewicza, który postawił na mnie.

Czyli na wyjazdach w jednym pokoju nie będziecie?

Nie przypominam sobie by w jakimkolwiek klubie była taka sytuacja. Trener zawsze mieszka sam. Ma on dużo więcej na głowie niż zawodnicy.

NIEZWYKŁY TERMIN KOSZYKARSKICH DERBÓW TRÓJMIASTA. SPRAWDŹ KIEDY ASSECO ZAGRA Z TREFLEM

Jest pan zaskoczony, jak większość osób, jaki skład udało się zbudować w Asseco?

Kiedy oficjalnie pojawiła się informacja, że zagramy w Eurocup wiedziałem, że wpłynie to na budowę składu i na wzmocnienia. Musiały być na odpowiednim poziomie. Trener Frasunkiewicz miał swój plan na zawodników i udało mu się pozyskać takich graczy. Na razie mieliśmy za mało treningów, aby oceniać poziom, ale podoba mi się atmosfera w drużynie i profesjonalizm, z jakim wszyscy podchodzą do zajęć.

Typowanie wyników

ARKA Gdynia
Lokomotiw Kubań Krasnodar

Jak typowano

43% 143 typowania ARKA Gdynia
0% 2 typowania REMIS
57% 190 typowań Lokomotiw Kubań Krasnodar

Twoje dane

Opinie (28) 6 zablokowanych

  • no i świetnie czyli atmosfera jest zapał jest teraz tylko trenować i trenować :)

    • 24 0

  • Długi Długi gola strzel :) (1)

    powodzenia w tym sezonie

    • 12 1

    • Ole:)

      • 4 0

  • Sopot go nie chciał? (4)

    Z wywiadu wynika, ze Sopot go nie chciał po sezonie. Wie ktoś dlaczego?

    • 6 0

    • Kloziński nie chciał gracza starszego od siebie, z którym musiałby się liczyć i o zgrozo od niego jeszcze uczyć - segregacja negatywna

      • 11 2

    • (2)

      Trefl nie chciał go za stawkę, którą chciał Filip.

      • 3 5

      • Nie wiesz

        Nie sie fermentu.

        • 2 2

      • przecież miał dwóch osobistych sponsorów... podobno. więc nie o kasę tu poszło

        • 2 2

  • (3)

    To Asseco czy Arka? Zdecydujcie się wreszcie...

    • 10 6

    • co za różnica zazdrosny puzelku?

      • 9 12

    • (1)

      Asseco!!!

      • 6 5

      • Nie ma ass eco nie ma ass eco

        Szczurek kasę daje i wymaga

        • 5 6

  • myślałem że ostatnie 2 sezony w Treflu też był zdeterminowany,

    czyli co, wczesniej odrabiał pańszczyznę czy te gadki to po prostu rutynowa kurtuazja zawodnika względem klubu
    Nie podoba mi się cała ta sytuacja z Dylem ale jako kibic to nie jest mi miło słyszeć takie słowa bo mam wrażenie że jemu niespecjalnie zależało na poprzednich dwóch sezonach.

    • 16 9

  • Zupełnie niepotrzebny wywiad, rozumiem że ma żal ....

    .... ale niektórych wypowiedzi można stwierdzić jak mawiał klasyk Kazik ...."wszyscy sportowcy to prostytutki ....". Można by przypomnieć walkę o medale i mecz w Koszalinie, ale po co lepiej pamiętać same dobre chwile

    • 12 5

  • (2)

    Byłem i jestem przeciwko Dylowi w Asseco, chociaż szanuję go jako koszykarza.
    Mnie i jeszcze paru będzie musiał przekonać na parkiecie. Zobaczymy.

    • 7 8

    • Podpisuję się pod Twoimi słowami.

      • 4 1

    • Wiec moze dlatego jest zdeterminowany jak nigdy

      • 3 2

  • Determinacja o podłożu negatywnym może trwać miesiąc, dwa

    wolałbym pełen profesjonalizm.

    • 4 2

  • Szkoda, że nie udało

    się zatrzymać ZACKA i LOVE

    • 7 1

  • Teraz to Arka Gdynia nie Ascco.

    • 4 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza (piątek, godz. 18:30)
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • piątek
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane