• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Finalistki z poprzednich sezonów znów przeciwko sobie

Marta, jag.
7 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

VBW Gdynia

Gdyńskich koszykarek po raz pierwszy od 1996 roku zabraknie w finale play-off. W rywalizacji do trzech zwycięstw o brązowy medal Lotos zmierzy się z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Dla obu zespołów będą to mecze pocieszenia, gdyż w dwóch ostatnich sezonach grały o złoto. Trener George Dikaioulakos apeluje, aby z wyniku jego młodej drużyny nie robić tragedii

.

Zdziesiątkowana kontuzjami drużyna Lotosu w półfinale nie dała rady wygrać nawet jednego meczu z Wisłą Can-Pack Kraków. W środę gdynianki poznały rywalki w małym finale. Trafiły na wicemistrzynie Polski z dwóch ostatnich sezonów. KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrał rywalizację z CCC Polkowice 2-3, przegrywając decydujący mecz na parkiecie rywala po dogrywce 69:80 (13:17, 12:20, 23:12, 13:11, d. 8:19).

Dla Polkowic pierwszy w historii klubu finał wywalczył Krzysztof Koziorowicz, który niegdyś z gdyńską drużyną kolekcjonował mistrzowskie tytuły oraz dwukrotnie zdobywał drugie miejsce w finale Final Four Euroligi.

W tym sezonie Lotos pogrążyły właśnie problemy z trenerami. Dikaioulakos był trzecim, którym prowadził drużynę. Po rozstaniu z Jackiem Winnickim, który przez dwa lata pracy zdobył dwa tytuły, zdecydowano się na Nikołaja Tanasejczuka. Zaledwie po trzech kolejkach zmieniono go na Dariusza Raczyńskiego, który doprowadził drużynę do końca roku.

Lepsze wyniki przyszły wraz z zatrudnieniem Dikaioulakosa. Gdynianki wygrały szesnaście meczów z rzędu, zdobyły Puchar Polski, ale wcześniejsze straty spowodowały, że do play-off przystąpiły zaledwie z czwartego miejsca. Na domiar złego kontuzje wyeliminowały z gry: Martę Jujkę, Darię Mieloszyńską, Magdalenę Kaczmarską a już w trakcie półfinałów Naketię Swanier.

- Doskonale wiem, że ten zespół od 1996 roku grał w finale rozgrywek, nie powinno się jednak tegorocznego wyniku rozpatrywać w kategoriach jakieś katastrofy. Nawet gdybyśmy w tym finale grali i od 1946 roku. Zespół w tym sezonie uległ gruntownej przebudowie, odmłodzono go, zmieniły się niemal wszystkie podstawowe zawodniczki. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę, że przy takich uwarunkowaniach sportowych ale też organizacyjno-finansowych osiągnięcie finału byłoby trudne. Ponadto już w półfinale trafiliśmy na Wisłę zespół z o wiele większym budżetem, zespół z bardziej doświadczonymi zawodniczkami. Podejmując pracę tutaj doskonale wiedziałem jaka jest sytuacja zespołu. Powtarzam raz jeszcze tegoroczny wynik nie jest żadną katastrofą. To młoda ekipa, która dopiero uczy się grać ze sobą, nabiera doświadczenia w wielkiej koszykówce. Tak długo jak jest wizja odbudowania zespołu, stworzenia znów w Gdyni liczącej się drużyny tak długo takiego wyniku nie można rozpatrywać w kategorii katastrofy - podkreśla grecki trener Lotosu.

W rywalizacji o brąz Lotos też będzie w trudnej sytuacji. Z kontuzjowanych zawodniczek jest tylko szansa, że wróci do gry Mieloszyńska. Swanier już odleciała do USA. W dodatku atutem parkietu dysponować będą rywalki. 8 i 9 kwietnia pierwsze mecze odbędą się w Gorzowie, tam też, gdyby była taka potrzeba rozegrany zostanie pojedynek numer pięć (18 kwietnia). W Gdyni ostatnie mecze koszykarki mają rozegrać 14 i ewentualnie 15 kwietnia, choć w tym względzie mogą być pewne przesunięcia, jeśli terminu kolidować będą z meczami Asseco Prokomu.

Playoff

Ćwierćfinały

Wisła Can-Pack Kraków 3
Super Pol Tęcza Leszno 0
LOTOS Gdynia 3
Matizol Lider Pruszków 0
CCC Polkowice 3
Artego Bydgoszcz 0
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 3
Energa Toruń 1

Półfinały

Wisła Can-Pack Kraków 3
LOTOS Gdynia 0
CCC Polkowice 3
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 2

Finał

Wisła Can-Pack 2
CCC Polkowice 0


- Przychodząc do zespołu chciałem przekazać zawodniczkom moją filozofię gry, chciałem wprowadzić swoje zasady, swój styl gry, zaangażowania od pierwszej do ostatniej minuty. Nie wiem jak był prowadzony zespół przed moim przyjściem, być może według tych samych zasad. Teraz za wcześniej mówić, co należy zmienić przed kolejnym sezonem, aby było lepiej. Liga się przecież nie skończyła. Nie mogę teraz powiedzieć, że na ta bądź inną pozycje będę chciał pozyskać nowe koszykarki. Przecież to całkowicie zdestabilizuje sytuację w zespole. Na analizy przyjdzie czas po ostatnim meczu sezonu - zastrzega się Dikaioulakos.

Zresztą dopiero po sezonie rozstrzygnie się, czy to on prowadzić będzie Lotos w przyszłym sezonie. W jego angażu jest klauzula gwarantująca mu dalszą pracę w Gdyni w przypadku zdobycia awansu do Euroligi, a to już się nie udało, gdyż ta promocja przysługuje mistrzowi i wicemistrzowie Polski. Ponadto Dikaioulakos na tyle dobrze pokazał się na naszych parkietach, że na brak ofert nie będzie narzekać. Już spekuluje się, że mógłby przejść do... Wisły Can-Pack Kraków.
Marta, jag.

Kluby sportowe

Opinie (25)

  • w tym roku bez medalu

    • 11 10

  • Głowa do góry!!!

    Walczymy o brąz i oby na przyszły sezon znalazł się "dobry" sponsor.

    • 13 6

  • no dziewczyny, to walczymy o brąz! nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem, trzeba teraz spiąć poślady i pokazac klasę :)

    • 11 5

  • (4)

    Trochę wysiłku i redaktor znalazł by wywiad, gdzie trener dementuje "krakowską ofertę" i mówi, że wymyślił to jakiś dziennikarz na potrzeby ciekawego artykułu. Widzę, że tu się tylko powtarza te plotki i dalej sieje panikę.

    • 10 5

    • hahah (3)

      Lecia też mówiła rano że jeszcze się zastanawia a w tej samej chwili z Krakowa przyszło info że podpisała kontrakt

      • 4 5

      • bo kto to jest lecia głupia siksa nic więcej więc tak robią karzełki moralne bez żadnych zasad

        • 2 2

      • Bo leciejewska (celowo napisane małą literą, ZERO SZACUNKU dla nIEJ) to sprzedajna k.... (czytaj: krowa)

        • 1 1

      • z tą Lecią to nie przesadzajmy

        Poczekala do konca sezonu, klub miał wobec niej zaległości finansowe, gorzej z Pawlaczką - ona odeszła w połowie sezonu, była kapitanem, do tego nigdy nic nie grała a klub cały czas dawał jej szanse

        • 2 0

  • trener... (1)

    przeciez Georgos tylko tak mówi,ze nie pójdzie do Wisły, a co ma powiedziec juz teraz, ze mu daja 4 razy tyle co w łotosie i ze odchodzi,z Wisła w Eurolidze daleko zajedzie, wy naprawde wierzycie w te bzdury?

    • 5 6

    • wisła to zmanierowane gwiazdy kasa nie jest wyznacznikiem sukcesów lepiej prowadzić ambitny młody zespół i go odpowiednio wzmocnić od początku do końca zbudować po swojemu niż mordować się z przepłaconymi gwiazdorkami dlaczego uważasz że każdy jest hieną pazerną na kasę?

      • 4 2

  • Gramy do końca dziewczyny, brąz też się liczy...

    • 12 4

  • Mietek to potrafi ! (1)

    Gorzów nam nie leży.Będzie ciężko.Ale nasze LOTOSianki walczą do końca i w tym nadzieja.No i te obawy o finanse na przyszłość.

    • 8 4

    • Proszę Cię,skończ z tym tekstem,przynajmniej do momentu zdobycia brązowego medalu...

      ... bo na razie fakty pokazują co innego. George ma rację: przy tym składzie wynik nie jest porażką; natomiast porażką jest sam skład i za to stołkiem powinien odpowiedzieć Mietek.Za to i kombinacje z trenerami,które doprowadziły do zaledwie czwartego miejsca przed play-off.
      Echhhh... zatrzymać George'a,pozbyć się Mietka... i przyszłość zaczyna się pisać w jaśniejszych barwach.

      • 4 2

  • Te tłumy widzów widoczne na zdjęciu ! (5)

    • 6 11

    • Trzeba było przyjść na mecze Lotosu w tym roku (4)

      np. na ostatni mecz Wisły, ludzie zaczęli znowu przychodzić na mecze. Jak na kobiecą koszykówkę to już na prawdę sporo ludzi.

      • 9 1

      • (3)

        o jakich tłumach mówisz ?? o szkołach ściągniętych za darmo przez klub ??
        moja córka MUSIAŁA iść na mecz, bo inaczej zachowanie na minus na świadectwie !!!!

        • 2 6

        • (2)

          To prawda, że klub zaprasza dzieci ze szkół, żeby przyszły na mecz, ale bez przesady tych dzieciaków nie jest dużo a po drugie patrząc z mojej perspektywy to fajnie, że propaguje się sport wśród dzieci, przykro mi, że nie wszyscy to rozumieją. Rozumiem, że lepiej jak pani / pana córka będzie grala w playstation w tym czasie.

          • 3 1

          • fajnie, ze zapraszaja - ale na mus to lipa, bo dziecko moze zareagowac odwrotnie niz zamierzano i sie zniechecic. (1)

            ja jako dzieciak nie nawidzilem kosza - uwielbialem noge i siatke.
            teraz ogladam kosza a uwielbiam pilke reczna

            • 2 1

            • teoretycznie na mus to lipa, tylko że jakby się dzieciom pozwalało na wszystko co chcą a czego nie muszą to efekt też nie byłby najlepszy. A może jak raz pójdzie " na mus" to się spodoba????

              • 4 0

  • Gorzów!!!!!

    jazda z lotosem!!!!

    • 3 21

  • mecz (1)

    Redakcja zamiast p......ć o tym gdzie pójdzie a gdzie nie pójdzie trener Lotosu,
    może zacznie zachęcać ludzi do przyjścia na halę i obejrzenia meczów? No ale już tak jest że najlepiej zajmować się bzdurami,do tego intelektu nie trzeba.

    • 11 3

    • hahah

      zachęcać to ma klub
      od tego jest ....
      a przede wszystkim koszykarki swoimi wynikami

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
M Z P Bilans Pkt.
1 KGHM BC Polkowice
2 PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
3 VBW Arka Gdynia
4 Ślęza Wrocław
5 MB Zagłębie Sosnowiec
6 Polski Cukier AZS UMCS Lublin
7 Enea AZS Politechnika Poznań
8 Energa Polski Cukier Toruń
9 Polonia Warszawa
10 Basket Ekstraklasa Bydgoszcz
11 MKS Pruszków
  • ćwierćfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń 2:0
  • Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 2:1
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Enea AZS Politechnika Poznań 2:0
  • VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 2:0
  • półfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Ślęza Wrocław 2:0
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW ARKA GDYNIA 2:0
  • o 3. miejsce (mecz i rewanż)
  • VBW ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 142:133 (62:56 i 80:77)
  • finał (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2:0

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM BC Polkowice 2
Energa Polski Cukier Toruń 0
Ślęza Wrocław 2
MB Zagłębie Sosnowiec 1
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
Enea AZS Politechnika Poznań 0
VBW ARKA GDYNIA 2
Polski Cukier AZS UMCS Lublin 0

Półfinały

KGHM BC Polkowice 2
Ślęza Wrocław 0
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
VBW ARKA GDYNIA 0

Finał

KGHM BC Polkowice 2
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 0

Ostatnie wyniki Arki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane