- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (435 opinii) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (4 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (104 opinie)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
Rozstrzygnął się los Pomezanii. Po porażce z Cartusią na własnym boisku (0:1) zespół Henryka Kubiaka zagra w barażach. To jedna z największych niespodzianek ligi, aczkolwiek mało kogo ona już dziwi. Wiosną malborczycy wygrali cztery mecze, a i to wyłącznie ze słabiutkimi drużynami z okręgu słupskiego. Bractwo, rok temu trzecie w tabeli, zapracowało na karę. - W niedzielę zagraliśmy bez wiary w to, że unikniemy dodatkowych spotkań - przyznał prezes Waldemar Jastrzębski. - Zespół został źle przygotowany do wiosny, a nam, działaczom i sponsorów, zabrakło środków na wzmocnienia.
Wcześniej widmo barażu ziściło się w Gdyni. Bałtyk nie zagrał u siebie z Lechią, stracił punkty walkowerem, co oficjalnie stanie się faktem... dopiero w czwartek. Remis w derbach mógłby zapewnić biało-niebieskim utrzymanie, albowiem raczej na pewno zdobędą trzy punkty w Sycewicach. W ten sposób policja i jej strach przed sympatykami Lechii znowuodcisnęły trwałe piętno na układzie tabeli. Gdański klub miał prawo odmówić gry we Wrzesczu i to nie powinno nikogo dziwić, jednak zdumiewający jest poziom wymówek płynących z Traugutta. Mecz z Wisłą został przełożony, ponieważ Lechia nie mogła skorzystać ze swej ochrony, która miała w tym czasie pracować na meczu żużlowym Lotosu. W Gorzowie? Natomiast w czwartek gdynianie usłyszeli od dyr. Błażeja Jenka, iż w weekend owa ochrona pracuje w Gdyni na festiwalu. Tymczasem gwiazdy pokroju Massive Attack i Cypress Hill dopiero wystąpią na Skwerze Kościuszki...
Ostatnie wolne miejsce barażowe grozi trzem klubom: Wiśle (41 pkt.), Chojniczance (43) i Powiślu (43). Tutaj sytuacja jest bardzo zagmatwana. Piłkarzom z Chojnic, którzy - los tak chciał - zagrają właśnie w Dzierzgoniu, wystarcza remis. Gdyby ów remis padł, a wiślacy zwyciężyli w Lęborku, spadłoby Powiśle, najsłabsze w małej tabelce. - Liczyliśmy na dobry wynik z Wisłą, ale po przerwie rywale nas rozjechali - stwierdził Krzysztof Mamczarz, kierownik beniaminka, po meczu w Tczewie (1:3). - Teraz więc musimy wygrać i myślę, że stać nas na to.
Teoretycznie baraż mógłby grozić Gryfowi (44), ale słupszczanie mają korzystny bilans spotkań z sąsiadami z dołu. Mecz z Gedanią jest więc dla nich nieistotny i pewnie nie pogniewaliby się, gdyby wicelider nie przyjechał. A było tego blisko. - W piątek złożyłem w okręgu pismo, iż rezygnujemy z gry z Orkanem - informował Waldemar Bida, prezes Gedanii. - To miał być nasz protest przeciwko temu, co wydarzyło się w lidze w ostatnim miesiącu. Mimo to związek nakazał przyjechać gościom do Gdańska i oddelegował sędziów. Koniec końców, po rozmowach w klubie, uznaliśmy jednak, że wypada zachować się po sportowemu. Ale na półfinał wojewódzkiego PP na pewno nie wyjdziemy.
Zatem niedzielne derby Gdańska nie odbędą się. Lechia przejdzie do finału walkowerem. Tam czeka już Olimpia. Oba kluby mają pewny start na szczeblu centralnym.
Nie będzie też walkowerów na niekorzyść sopocian w wygranych przez nich meczach z Pomezanią (4:2) i Orlętami (6:2). Z powodu występu kartkowicza Roberta Pilcha KPS został ukarany walkowerem w spotkaniu z Bałtykiem, które i tak przegrał 0:1. Pilch grał dalej (pauzował dopiero przedwczoraj), ale to już klubowi nie zaszkodziło. Zawinił - bo zaspał - Wydział Gier PoZPN. Za późno poinformował sopocian o ich błędzie. Na chłopski rozum, skandal. Kto ma liczyć te kartki?
NAJSKUTECZNIEJSI:
33 - A. Borowski (Chojniczanka 10, Gedania 23);
27 - Hartman (Gedania);
26 - D. Hebel (Orkan);
18 - Osmólski (Orlęta);
17 - Chmielewski (Olimpia);
16 - Bławat (Sopot 7, Lechia 9).
34. KOLEJKA (środa 18.00):
Lechia - Pomezania, Gryf '95 - Gedania, Orkan - Olimpia, Cartusia - Orlęta, Powiśle - Chojniczanka, Pogoń - Wisła, Sparta - Bałtyk, Wybrzeże - Sopot, Wierzyca - Kaszuby.
Kluby sportowe
Opinie (43)
-
2004-06-23 22:10
cienko na koniec
GRYF SLUPSK- GEDANIA GDAŃSK 2 : 2
- 0 0
-
2004-06-23 22:01
gladkie zwycięstwo
LECHIA - POMEZANIA 6:0
III liga LECHIA GDAŃSK!- 0 0
-
2004-06-23 21:21
????
Jaki wynik lechii i gedanii???
- 0 0
-
2004-06-23 18:02
Do Mirko
Zgadzam się z twoimim wypowiedziami. Ktoś pisał ze w Redzie było spokojnie. Wcale tajk nie było. Zdemolowali sklep, pobili Kierowniczkę. Straty oszacowano na 10 tys. zł
- 0 0
-
2004-06-23 15:04
A ja nie wiem jaka ci to robi roznice...jak poparl o nie wpuszczeniu kibicow z Wrocławia...to chyba poznales jego poglad w tym temacie (przeciez jest to bardzo analogiczna sytuacja)...czy z wami jak z dziecmi, przed kazdym meczem trzeba wam powtorzyc to samo i kazdemu z osobna...bo jak sie nie powie to znaczy ze jest akceptacja....
Jak gadam z Lechistami to wydaje mi sie ze gadam z jakimis ogrami nie kumatymi...co strugaja wariatów i udaja cwaniakow...dla was zielone swiatlo nie zawsze jest zielone...Jak nie ma na cos dowodów to sie nie zdarzylo...chociaz jestescie w 4 lidze ale to wy jestescie najlepsi...piszcie sobie te bzdury...wiecej nie dam sie sprowoowac i nie odpisze...tylko sie zasmieje w sobie...:)- 0 0
-
2004-06-23 10:52
kibic
powiem wam prawde to lechia celowo przekladala mecze bo byla w dolku i chciala wiedziec jaka bedzie sytuacja w tabeli,a wiem to z pewnego zrodla.chiala grac u siebiei dopiela swego,niech sie ten burdel juz skonczy,pozdrawiam i zamknijmy ten temat!
- 0 0
-
2004-06-23 09:55
Prezydent Gdyni poparł decyzję dot. nie wpuszczenia kibiców z Wrocławia na mecz z Arką a o debrach Bałtyk - Lechia nie słyszałem aby się wypowiadał.
- 0 0
-
2004-06-23 08:51
Miro
co ja bede dyskutowal z toba skoro wiesz lepiej...
Powiem tylko ze wojciech szczurek poparl decyzje policji...i mozna bylo o tym przeczytac w gazetach- 0 0
-
2004-06-23 08:49
Mirko
Ale Ty się świetnie orientujesz w tych wszytskich machlojkach kibiców Lechii.To naprwadę olbrzymia wiedza!!!
Może ją wykorzystaj?Zarobisz pewnie parę groszy a i przyczynisz się do upadku Lechii a przecież chyba o to Tobie chodzi.- 0 0
-
2004-06-23 08:06
Mirko, znawco realiów IV ligi. Burmistrz miasta Rumia chciała aby mecz odbył się w Rumi, ale policja i wojewoda się nie zgodzili. W Gdyni włądzie miasta w tym temacie się nie wypowiadały a po prostu Bałtyk nie załatwił wszystkich formalności na czas.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.