- 1 Arka na derby po wygraną i awans (142 opinie)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (84 opinie) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (134 opinie)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (63 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Arka Gdynia przed derbami. Michał Marcjanik: Wygrać, awansować, fajnie grać w piłkę
18 maja 2024
(142 opinie)Gole do szatni
Arka Gdynia
ARKA: Witkowski - Sokołowski, Przytuła, Sobieraj, Kalousek - Ława, Mazurkiewicz, Wróblewski - Dziedzic (60 Nawrocik), Wachowicz (64 Pilch), Moskalewicz.
POGOŃ: Majdan - Celeban, Diego (46 Elton), Otavio, Felipe - Lilo, Amaral (46 Thiago), Campos , Marcelo - Edi Andradina, Tiago Martins.
Żółte kartki: Dziedzic, Sobieraj, Kalousek (Arka), Felipe (Pogoń). Sędziowali: Witkowski oraz Kozieł i Jaworski (wszyscy Warszawa). Widzów 5 000.
Gdyńscy kibice zdali egzamin i powściągnęli emocje. No może z wyjątkiem grupki, która w przerwie chciała się z... bliska "przyjrzeć" sektorowi i kibicom gości. Tak jak na piłkarskim meczu być powinno, doping był skierowany w kierunku piłkarzy. A żółto-niebiescy odwdzięczyli się dobrą grą. - Przy większej skuteczności mogło być 4:0 lub 5:0 - nie bez racji mówił Bartosz Ława. Ale i Pogoń miała swoje szanse. Gdyby nie Norbert Witkowski szczecinianie objęliby prowadzenie w 9. minucie. Miejscowy golkiper kapitalnie obronił w sytuacji sam na sam z Lilo, a dobitka Tiago Martinsa poszybowała nad poprzeczką.
Arka atakowała, ale długo nie miała klarownej pozycji. Janusz Dziedzic posłał wprawdzie piłkę do siatki, ale jeszcze zanim ją kopnął, sędzia podniósł chorągiewkę. Spalone były tego dnia zmorą gospodarzy. Byli łapani na ofsajdzie aż 15 razy! Naprawdę gorąco pod bramką Radosława Majdana zrobiło się w 31. minucie. Po kombinacyjnie rozegranym rzucie wolnym strzelali Moskalewicz i Marcin Wachowicz, ale rywale blokowali te uderzenia. Natomiast cztery minuty później temu drugiemu napastnikowi, który podobał się w debiucie w Gdyni, bo był ruchliwy i waleczny, znów zabrakło precyzji, gdy podaniem znalazł go w "16" Radosław Wróblewski. Wreszcie nadeszła ostatnia akcja przed przerwą. Ława prostopadłym podaniem uruchomił Moskalewicza. "Olo" zostawił za sobą obrońców i precyzyjnym strzałem nie dał szans przyjacielowi z... Pogoni. Futbolówka zanim wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od słupka. - Zrobiłem wszystko co można, wyszedłem, skróciłem kąt, ale strzał był bardzo precyzyjny. Coś nie mam szczęścia do "Ola". Gdy stajemy naprzeciw siebie, najczęściej strzela mi gola - przyznał Majdan.
W 55. minucie powinno być 2:0. Ława w środku pola popisał się sztuczką techniczną, kiedy to żonglując piłką, minął dwóch rywali. Podanie przedłużył Moskalewicz, a Wróblewski wyszedł sam na sam z Majdanem. Tym razem golkiper Pogoni był górą. Podobnie nie dał się pokonać na kwadrans przed końcem Grzegorzowi Pilchowi, który w doskonałej sytuacji znalazł się od razu po podaniu od... Witkowskiego. Eksreprezentant Polski, uczestnik koreańskiego mundialu błysnął formą także, broniąc uderzenie głową Moskalewicza w 78. minucie.
Szczecinianie najlepszą okazję na gola po przerwie mieli w 80. minucie. Edi Andradina wrzucił piłkę z wolnego, gdyńscy obrońcy zaspali, a przed Witkowskim znalazło się czterech "portowców". Uderzył Piotr Celeban, ale "Witek" wyśmienicie obronił. Końcowy rezultat został ustalony w pierwszej z trzech doliczonych minut. Wróblewski po raz kolejny tego dnia urwał się na lewej flance i dośrodkował. Nawrocik przymierzył z woleja, nie do obrony...
- Stanowimy drużynę, gramy dojrzalszą piłkę niż jesienią. Wygraliśmy mecz praktycznie za sześć punktów. Naszym celem jest obecnie zapewnienie sobie jak najszybciej utrzymania - podkreślał Wojciech Stawowy. - Najbardziej zawiedli mnie zawodnicy, którzy grają kolejną rundę u nas. Znów nie potrafili wziąć na siebie odpowiedzialności za wynik - narzekał Libor Pala, szkoleniowiec Pogoni.
Pozostałe wyniki 18.kolejki: Lech Poznań - Korona Kielce 3:0, Wisła Płock - Wisła Kraków 0:0, Górnik Zabrze - Górnik Łęczna 2:3, ŁKS Łódź - Widzew Łódź 0:0, GKS Bełchatów - Legia Warszawa 3:1, Groclin Dyskobolia - Odra Wodzisław 1:1, Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4.
1. GKS Bełchatów 18 12 3 3 43:18 39
2. Zagłębie Lubin 18 10 6 2 27:17 36
3. Kolporter Korona 18 10 3 5 26:18 33
4. ŁKS Łódź 18 8 7 3 21:15 31
5. Wisła Kraków 18 7 9 2 32:15 30
6. Legia Warszawa 18 8 4 6 30:20 28
7. Cracovia Kraków 18 7 4 7 23:29 25
8. Lech Poznań 18 6 7 5 33:24 25
9. Groclin Grodzisk 18 4 12 2 19:16 24
10. Arka Gdynia 18 4 10 4 22:19 22
11. Widzew Łódź 18 4 5 9 16:24 17
12. Górnik Łęczna 18 4 5 9 12:35 17
13. Górnik Zabrze 18 4 4 10 20:31 16
-------------------------------------------------------------------
14. Pogoń Szczecin 18 3 6 9 14:22 15
-------------------------------------------------------------------
15. Odra Wodzisław 18 2 7 9 14:29 13
16. Wisła Płock 18 1 8 9 11:32 11
Kluby sportowe
Opinie (82)
-
2007-03-17 20:32
Bart
ta pogon to calkiem smieszna jest :D
- 0 0
-
2007-03-17 20:22
Piękne emocje! przyjechałem do Gdyni z Gdańska
LUDZIE! PO CHOLERE TA NAPINKA,PRZECIEŻ ARKA GRA SUPER,ALE JA NIE WIERZĘ,ABY GDAŃSY TYNKARZE JUTRO COŚ U NAS ZDZIAŁALI,CHOCIAŻ BĘDZIEMY CHUCHAĆ....
- 0 0
-
2007-03-17 20:13
a ja jestem kibicem Arki i nie uważam piłkarzy Pogoni za 'czarnuchów'
Po prostu brasilianę grała dzisiaj Arka, Pogoń miała ze 2 dobre sytuacje, Gdyby Wachowicz się nie napalał a Pilch lepiej przymierzył to byłoby 4-0. Chłopcy bananowcy - jutro na was kolej
- 0 0
-
2007-03-17 20:05
GRATULACJE
Jestem kibicem Lechii ale chcialem pogratulowac
Arce wygranej nad czarnuchami.- 0 0
-
2007-03-17 19:58
Ducze trzymaj kopare, wiem ze sie podszywasz pod Arkowca ...a nie jestes ani Arkowcem ani Lechista, a kto ??
- 0 0
-
2007-03-17 19:53
SUPER ! SUPER ! SUPER !
Fantastyczne ciosy do sztni! To trzeba potrfić! Teraz tylko jutro porażka tynkarzy tych śmierdzieli i będziemy mieli super wekeend
- 0 0
-
2007-03-17 19:47
obserwator a kogo to obchodzi ,zadzwon do przegladu sportowego i powiedz ze Arka byla bebe, oj buraczek z ciebie
- 0 0
-
2007-03-17 19:46
Wygrana !!
jutro zycze wygranej lechii pozdro dla normalnych kibiców
- 0 0
-
2007-03-17 19:42
W przerwie meczu grupa Arkowców forsuje 2 bramy i atakuje sektor gości. Pogon odpowiada bezskutecznym szarpaniem bramy po chwili wkracza policja w sektor buforowy. W 80 min Pogon opuszcza stadion.
- 0 0
-
2007-03-17 19:39
za 2 lata derby
Dokladnie najwazniejsze ze te dwa kluby majac problemy umieja sie podniesc , a dlaczego bo maja kibicow , kibicow na poziomie 1 ligi bez kibicow to w najlepszym wypadku mozna byc w 3 lidze wiec zycze Lechii i Arce abyscie zawsze tacy bali jacy jestescie , udowodnijcie centralnej polsce ze Derby trojmiasta to najpiekniejsze derby w polsce...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.