- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (100 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (77 opinii)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (30 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (162 opinie) LIVE!
Górnik Zabrze - Arka Gdynia. Mateusz Młyński: Minuty, gole, asysty
Arka Gdynia
- Jeśli dostanę minuty to obiecuję bramki i asysty - zapewnia Mateusz Młyński. Piłkarz Arki Gdynia dopiero 2 stycznia skończy 18 lat, ale to właśnie w meczu z Górnikiem Zabrze przed własną publicznością przyczynił się wielce do tego, że żółto-niebiescy nie zeszli w sierpniu z boiska pokonani. Potem Zbigniew Smółka przyznał, że popełnił błąd, że nie dał szans nastolatkowi na jak najszybsze potwierdzenie umiejętności w krajowej elicie. Czy to oznacza, że skrzydłowy znajdzie się w składzie na wyjazdowy mecz 19 kolejki, który w sobotę rozpocznie się o godzinie 18.
AŻ 10 MECZÓW MŚ U-20 ODBĘDZIE SIĘ W GDYNI. SPRAWDŹ HARMONOGRAM TURNIEJU
Typowanie wyników
Jak typowano
36% | 142 typowania | Górnik Zabrze | |
34% | 136 typowań | REMIS | |
30% | 118 typowań | ARKA Gdynia |
Być może to Mateusz Młyński sprawił, że Zbigniew Smółka nie miał nerwowych chwil w Arce Gdynia. Skrzydłowy przyczynił się do tego, że po trzech meczach bez zwycięstwa na początku rozgrywek, zespół nie zaliczył porażki u siebie. To wejście 17-latka na drugą połowę meczu z Górnikiem Zabrze w Gdyni, pomogło miejscowym ten bój remisować.
- Wchodziłem do gry, gdy było 0:1. Trener powiedział, abym rozruszał grę i to zrobiłem. Zawsze staram się pokazać to co umiem. Oczywiście w debiucie była trema, ale w kolejnych meczach jej nie ma. Staram się nadal pracować nad wszystkimi elementami, ale wiem, że szybkość oraz pojedynki jeden na jeden to moje atuty - przypomina Mateusz.
ADAM DEJA PRZEPRASZA I OBIECUJE ZMAZAĆ PLAMĘ. PRZECZYTAJ WYWIAD Z POMOCNIKIEM ARKI
PRZYPOMNIJ SOBIE JAK ARKA U SIEBIE ZREMISOWAŁA Z GÓRNIKIEM
Trener Smółka nie poszedł za ciosem. 17-latek po udanym debiucie musiał czekać ponad 2 miesiące na powtórny występ w ekstraklasie.
- Po meczu z Górnikiem Młyński powinien dostać szansę w Kielcach. To był błąd, że tak się nie stało. Jednak nie tylko ja, ale wszyscy w sztabie, z którym konsultuję zawsze skład, byliśmy przekonani, że Nabil Aankour i Goran Cvijanović będą wiodącymi postaciami w spotkaniu przeciwko Koronie. Dlatego uznaliśmy, że lepiej będzie jak Mateusz zagra pełny mecz w Centralnej Lidze Juniorów niż tylko pojedzie na wycieczkę czy zaliczy 10 minut w ekstraklasie - przyznał później szkoleniowiec Arki.
TOMASZ KORYNT MA ZASTRZEŻENIA DO OBRONY ARKI. PRZECZYTAJ CAŁY KOMENTARZ
Młyński wrócił do gry w pierwszej drużynie w październiku i zaakcentował to golami. Zdobył bramkę w wyjazdowych meczu ze Śląskiem Wrocław, wygranym 2:1 oraz zaliczył zwycięski trafienie w 1/16 finału Pucharu Polski z III-ligowym Huraganem Morąg 1:0.
- Staram się nawiązywać do najlepszych. W Arce jest to Luka Zarandia, a w światowej piłce najbardziej podobają mi się: Leo Messi i Kylian Mbappe. Jestem ambitnym człowiekiem. Nigdy nie będę uważał się, że już jestem dobrym piłkarzem. Cały czas muszę pracować nad sobą - dodaje skrzydłowy Arki.
Rozwój 17-latka został nieco zahamowany nie tylko dlatego, że nie grał w ekstraklasie, ale także przez... kadrę narodową do lat 18. Z listopadowego turnieju eliminacji mistrzostw Europy gdynianin wrócił z kontuzją.
- W Irlandii graliśmy trzy mecze eliminacyjne. Nawet nie wiem dokładnie, w którym meczu doznałem kontuzji. Wydaj mi się, że to miało miejsce w spotkaniu numer dwa. Jednak ból w kolanie ustąpił i zagrałem też w trzecim meczu, zmieniając kolegę, który doznał kontuzji w pierwszej połowie. Dopiero po powrocie do Gdyni, na badaniu USG okazało się, że mam naciągnięte więzadło poboczne. Musiałem opuścić dwie kolejki ligowe i meczu Pucharu Polski z Jagiellonią - przypomina Mateusz.
JAK SĄDZISZ, CZY RUNDA OKAZAŁA SIĘ ZA DŁUGA DLA ARKI?
Młyński strzelił 2 gole w oficjalnych meczach pierwszej drużyny Arki, ale ceni tylko tego w ekstraklasie, w zwycięskim meczu we Wrocławiu 2:1.
- Drugiego gola strzeliłem w Pucharze Polski. Był to mecz z zaledwie III-ligowcem. Chciałbym ponownie zaistnieć w ekstraklasie. Gdy będę dostawał minuty to gole i asysty przyjdą. Cracovia nic wielkiego nie grała, a mimo to strzelała nam bramki. Te porażki bolały tym mocniej, gdyż chcieliśmy się odkuć za przegrane z Jagiellonią. Ja muszę czekać na swoją okazję. Gdy ją dostanę, zrobię wszystko, aby ją wykorzystać. Będą minuty na boisku, bo będę strzelać gole i zaliczać asysty - zapewnia nastolatek.
Piłkarz urodził się w 2001 roku. Oznacza to, że aż do 30 czerwca 2022 roku podlegać będzie o przepisowi o młodzieżowcu, którego obecność na boisku będzie obowiązkowa od przyszłego sezonu także w ekstraklasie.
- Ten przepis nic nie zmienia w moim podejściu do gry. Chcę być w ekstraklasie dlatego, że jestem dobry, a nie że mam odpowiedni wiek. Na razie najważniejsze jest dla mnie to, aby zdobyć 6 punktów w meczach pozostałych do końca rozgrywek w tym roku - zapewnia skrzydłowy Arki.
PRZECZYTAJ, CO MATEUSZ MŁYŃSKI MÓWIŁ NA POCZĄTKU LISTOPADA
Kluby sportowe
Opinie (83) 4 zablokowane
-
2018-12-15 15:30
Luka to samolub, pędzi do końcowej lini ,nie podaje....
Albo strzela na pałe ,albo traci piłkę. Czy do cholery tylko ja to widzę?
- 1 1
-
2018-12-15 15:31
bArca
Zaskoczy wszystkich!
Jeszcze nikt nie wie czy grą jak platfusy
czy choćby remisem ze słabym Górnikiem- 2 1
-
2018-12-15 16:05
Areczko daj mi wiele radości i przegraj jak zwykle
- 0 2
-
2018-12-15 16:21
nie tak dawno: 3 mecze 3 porażki
a teraz 2 mecze 2 porażki
- 2 0
-
2018-12-15 17:04
Gwozdz do tromny lalkom w poniedzialek wbije Miedz Legnica
- 0 1
-
2018-12-15 17:24
Jezeli do kurky dzis nie wygracie i 3 punkty nie zdobedziecie to nie wracajcie do gdyni zostancie tam
- 0 0
-
2018-12-16 12:20
Do kibiców Lechii
Jakoś przez ostatnie sezony tacy wyrywni do komentowania nie byliście, gratuluję sezonowych kibiców ;) Tabela jest ważna na koniec sezonu a nie w połowie...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.