- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (422 opinie) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (3 opinie)
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
- 6 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (103 opinie)
- Za mało mamy gier o stawkę. Dlatego nie udało nam się zdobyć jednej bramki w Lublinie więcej. Ale nie chcę się za długo rozwodzić nad tą kwestią, aby w play off nie potęgować drużynie dodatkowego stresu - mówi Jerzy Ciepliński, trener akademiczek. Gdyby w sobotę Dablex zremisował w Lublinie, grałby w play off z numerem jeden. Przegrana 29:30 zepchnęła gdańską drużynę na czwarte miejsce, a to oznacza, że już w ćwierćfinale trzeba zmierzyć się z wymagającym rywalem. - Zgoda to doświadczona drużyna, która w tym sezonie była bezpośrednio za czołówką. Od kilka lat gra niemal w niezmienionym składzie, a ponadto ogrywa się na europejskich parkietach - dodaje miejscowy trener.
Właśnie z uwagi na występy Zgody w europejskich pucharach uległ przesunięciu pierwszy mecz ćwierćfinałowy. Ta zmiana jest zresztą na rękę i gdańszczankom. Od czwartku do niedzieli akademiczki będą walczyć w finałach mistrzostw Polski juniorek. - Z tego powodu nie przysługiwałoby nam prawo przełożenia meczu. Związek zupełnie nie liczy się z tym, że juniorki grają już w ekstraklasie. W mojej ekipie trenuje 5-6 juniorek. Ich wyjazd rozbija nam zajęcia, bo w okrojonym składzie nie można trenować wszystkich elementów. A przecież my staramy się bazować na solidnej obronie i kontratakach, gdzie zrozumienie i zgrani jest szczególnie potrzebne - podkreśla Ciepliński.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2007-03-21 11:43
Złote myśli.
Nie znasz myśli kobiety,
i nie poznasz nigdy niestety.
teraz wszystkim chodzi o to,
żeby wymyśliły sobie złoto.
A że chwilę z Nimi byłem,
w myślach złoto zobaczyłem.- 0 0
-
2007-03-21 20:10
Dablex AZS - Zgoda 31:22 (17:8)
AZS: Sadowska (2/5), Rostankowska (0/1) - Chudzik 1, Sabajtis 3 (1/1), Stachowska 4 (4/4), Musiał 4, Serwa 1, Łabul 5 (2 x 2 min.), Bołtromiuk 4, Kulwińska 1 (1/1), Wilamowska 7, Szwed 1, Wojtas (2 min.), Mielczewska.
Mecz bez historii - wygrana akademiczek ani przez moment nie była zagrożona, a w ostatnim kwadransie przy wysokim prowadzeniu grał drugi skład.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.