• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka czwarty raz z rzędu bez gola w sparingu

13 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Arka Gdynia

Bramkarze AFE nie skapitulowali w Gdyni ani razu. Na zdjęciu Toni Lechuga. Bramkarze AFE nie skapitulowali w Gdyni ani razu. Na zdjęciu Toni Lechuga.

Piłkarze Arki w czwartym kolejnym sparingu nie zdobyli gola. W niedzielę na bocznym boisku GOSiR żółto-niebiescy przegrali z reprezentacją AFE 0:2 (0:2). W drużynie gości zaprezentowali się hiszpańscy piłkarze, którzy grali w ojczyźnie w niższych ligach lub w drużynach rezerw Primera Division, a obecnie pozostają bez przynależności klubowej i m.in. w Polsce szukają okazji do podpisania kontraktów. Dariusz Dźwigała widziałby niektórych w swoim zespole, ale o tym, czy do transferów dojdzie, rozstrzygną negocjacje finansowe.



Bramki:
Marti 17, Verdu 20

ARKA (pierwsza połowa): Miszczuk - Kowalski, Szur, Sobieraj, Dampc - Jagiełło, Łukasiewicz, Gałecki, Wojowski - Koziara - Abbot
(druga połowa): Miszczuk - Glauber, Szur, Marcjanik, Warcholak - Nalepa, Gałecki - Brzuzy, Lech, Sulewski - Calderon

AFE (pierwsza połowa): Lechuga - Ruiz, Verdu, Satrustegui, Ezequiel - Bruno, Miki - Viyuela, Fernandez, Minaya - Marti
(druga połowa): Salcedo - Piette, Bardanca, Quesada, Arnaez - Miki (68 Rodriguez), Bruno (85 Verdu), Mendez - Semedo, Fernandez (68 Pulga), Cascon

Naprzeciw Arki stanęli hiszpańscy piłkarze, którzy przyjechali do Polski w poszukiwaniu pracy. Wywodzą się z różnych klubów. Wydawało się zatem, że to po stronie gospodarzy będzie przewaga w zgraniu, mimo że Dariusz Dźwigała z "11", która rozpoczynała mecz z Panathinaikosem w środę, zostawił w wyjściowym składzie tylko czterech piłkarzy.

Niestety. Co prawda gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, próbowali rozgrywać akcję dużą liczbą podań, ale niewiele z tego wynikało.

Dość powiedzieć, że do przerwy żółto-niebiescy zdołali oddać zaledwie dwa strzały. W 13. minucie niecelnie z około 20 metrów uderzył Paweł Abbott, a w 39. minucie strzelał Łukasz Kowalski po zgraniu Krzysztofa Sobieraja i dośrodkowaniu z rogu Pawła Wojowskiego. Bramkarz gości stanął wówczas na wysokości zadania.

- Przegrajmy piłkę, przegońmy ich raz i drugi - napominał kolegów Sobieraj. - Jak "siadamy" na nich, to podchodzimy do przodu - pokrzykiwał kapitan Arki.

Jednak wystarczyło, że jego koledzy stracili piłkę, co zdarzało się im dość często, a Hiszpanie przechodzili do szybkich kontr. Mieli opracowanych kilka schematów rozegrania kontr, a szczególnie groźne były te inicjowane prawym skrzydłem przez Juana Ubaldo Viyuelę.

To po jego dośrodkowaniu stoper Gonzalo Cacicedo Verdu poprawił wynik na 2:0, a w 33. minucie w czystej pozycji znalazł się Miguel Martinez Miki, który posłał piłkę w poprzeczkę.

Natomiast prowadzenie dla gości padło po pomysłowo rozegranym stałym fragmencie gry. W 17. minucie Łukasz Kowalski sfaulował 24 metry od własnej bramki Javiera Fernandeza. Piłkarze Arki ustawili się tak jakby spodziewali się bezpośredniego strzału na bramkę. Tymczasem Bruno Herrero Arias zagrał z wolnego na lewo do Frana Minaya, a ten dośrodkował w pole bramkowe, gdzie piłkę głową do siatki skierował Jordi Marti Casals.

W przerwie obie drużyny przeprowadziły po osiem zmian. Po wznowieniu gry odważnie zaatakowała Arka. Hasło do ataku dał Michał Nalepa, który po raz kolejny udowodnił, że nie tylko zasługuje na miejsce w pierwszej drużynie, ale może nawet już w podstawowym składzie.

Oprócz niego strzałów próbowali: Robert Sulewski, Grzegorz Lech i gdyński Hiszpan - Antonio Calderon. Jose Antonio Salcedo nie dał się jednak pokonać.

- W tym spotkaniu zadecydowało przede wszystkim wyszkolenie techniczne Hiszpanów, którzy pod tym względem prezentowali się jako cały zespół od nas. My wymieszaliśmy skład, aby młodsi zawodnicy mieli możliwość zagrać w dłuższym wymiarze czasowym. Widać, że jeszcze dużo pracy przed nami - ocenił trener Dźwigała.

Bezpośrednio po meczu Czesław Boguszewicz, dyrektor sportowy gdyńskiego klubu, przeprowadził wstępne rozmowy z ekipą hiszpańską. Jeśli Arka zdecydowałaby się na któregoś z piłkarzy AFE to w grę nie wchodziłyby testy, a do uzgodnienia pozostałyby jedynie warunki indywidualnego kontraktu danego gracza.

- W drużynie przeciwnika było kilku graczy, których przewyższali naszych pod względem czysto piłkarskim. Czy będzie możliwość sprowadzenia jednego czy drugiego zawodnika to już nie ode mnie zależy. Na pewno będziemy rozmawiać, gdyż tę drużynę widzieliśmy nie tylko w Gdyni, ale i obserwowaliśmy ją podczas sparingu z Bytovią. Dobrze, aby Arka została wzmocniona, aby na niektórych pozycjach była większa alternatywa- dodał szkoleniowiec żółto-niebieskich

LETNIE SPARINGI ARKI
Bilans: 3 remisy, 2 porażki bramki: 1:4

28 czerwca Gniewino Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
Bramka: Kamil Juraszek
2 lipca Gniewino Legia Warszawa 0:0
5 lipca Gdynia Znicz Pruszków 0:0
9 lipca Gdynia Panathinaikos Ateny 0:1 (0:1)
13 lipca Gdynia Reprezentacja AFE 0:2 (0:2)
18 lipca Gniewino Apoel Nikozja
23 lipca Gdynia Olimpia Elbląg
26 lipca Grudziądz Olimpia Grudziądz

Kluby sportowe

Opinie (31) ponad 50 zablokowanych

  • Dobrze życzę Arce ale skład jest tylko na środek tabeli i więcej z tego nie wyciśnie sie.

    • 6 4

  • jest zle

    Zapowiada się walka o utrzymanie.

    • 8 2

  • Szacun - bezrobotni pokonali areczkę...

    Bierzcie ich do siebie o ile zechcą u was grać... Gdyby w tym sezonie rozgrywane były derby, dostalibyście baty ze 4:0

    • 5 0

  • Teraz taki Surdykowski to bylby skarb a niedawno precz.....

    • 1 2

  • Czarna to widać ....

    Będzie dramatyczna walka o utrzymanie , oby zakończona sukcesem......

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

94% ARKA Gdynia
3% REMIS
3% Resovia

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 29 18 5 6 48:22 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała
  • sobota
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia
84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 31 58 61.3%
2 Sławek Surkont 32 53 56.3%
3 Mariusz Kamiński 32 52 53.1%
4 Marek Dąbrowski 32 52 53.1%
5 Przemek Żuk 32 51 53.1%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane