- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (248 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (79 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (27 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (5 opinii)
- 6 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (103 opinie)
W grupie pierwszej siatkarek, podobnie jak przed rokiem, o miejsca 1-4 rywalizują Alpat z Olimpijczykiem, i tak jak w poprzednim sezonie, gdynianki dwukrotnie wygrały na własnym parkiecie (3:0 i 3:1), a wcześniej zwyciężyły we wszystkich meczach rundy zasadniczej.
- Chcielibyśmy skończyć tę rywalizację w sobotę - deklaruje Wiesław Dziura, trener Alpatu. - Nie mam nic przeciwko temu, aby analogie do poprzedniego sezonu trwały dalej - ripostuje Jacek Łapiński, gdański szkoleniowiec. I trudno się temu dziwić, gdyż oznaczałoby to zwycięstwo Olimpijczyka w sobotę. Kto wie, czy nie jest to kres możliwości gdańszczanek, skoro muszą sobie radzić bez kontuzjowanej Magdaleny Kolasy. Wprawdzie w Gdyni też są problemy zdrowotne, ale szkoleniowiec może pozwolić sobie na luksus pozostawienia w odwodzie Elżbiety Nastały.
W sobotę na pewno mecz przy ul. Meissnera odbędzie się o godzinie 17.30. W niedzielę - jeśli do tego dojdzie - o 11.00.
Siatkarzom Alpatu potrzebne jedno jedno zwycięstwo do pozostania w II lidze. Dla beniaminka byłby to z pewnością sukces. Gdynianie czekają na Stal Grudziądz, którą przed tygodniem dwukrotnie pokonali na wyjeździe (3:2 i 3:1) przy ul. Nagietkowej o 17.30, a jeśli zajdzie potrzeba, to także w niedzielę o 11.00.
- Są to tak wyrównane zespoły, że atut własnej hali nie ma większego znaczenia. Trzeba koncentrować się na każdej piłce i nie rozluźniać dopóty, dopóki nie zdobędzie się zwycięskiego punktu - podkreśla Marek Patoła, grający trener Alpatu.
Amber Starogard nadal ma szanse na awans do finału grupy trzeciej, ale aby tak się stało, zespół Eugeniusza Witkowskiego musi wygrać trzy razy z rzędu z Netem Ostrołęka. Rywalom, którzy przed tygodniem dwukrotnie wygrywali po 3:1, do szczęścia potrzebne jest jedno zwycięstwo, a ponadto mają w zanadrzu piąty mecz u siebie. W Starogardzie gry wyznaczono w hali przy ul. Starogardzkich Olimpijczyków na sobotę o 18.30 i niedzielę o 11.00.
- Musimy wreszcie przełamać tego rywala. W sezonie zasadniczym przegraliśmy u siebie pechowo 2:3 - przypomina starogardzki szkoleniowiec.
Opinie (13)
-
2003-02-15 10:58
Starogard do boju !!!
Chłopaki, skopcie w końcu d**y Ostrołęce !!!
- 0 0
-
2003-02-15 17:18
Do jag
EWA Nastały, EWA!!!!
- 0 0
-
2003-02-15 21:21
Do jurex
jaki byl wynik dzisiejszego meczu ??
- 0 0
-
2003-02-15 21:59
Do przodu
3:2 dla Alpatu
- 0 0
-
2003-02-15 22:18
Juz skopalismy i jeszcze bedzie lepiej!!!
Skopalismy tylki Ostrolece i miejmy nadzieje ze na tym sie nie skonczy!!! Jeszcze dwa mecze!!!
- 0 0
-
2003-02-15 22:39
Gratulacje
powodzenia jutro i w środe. Mam nadzieje że nam pójdzie podobnie w niedziele. Dzisiaj daliśmy d......
- 0 0
-
2003-02-15 23:07
Do Starogardu - jutro tez macie wygrac !!!
- 0 0
-
2003-02-16 14:13
Gratulacje dla Jacka Łapińskiego!
Rzeczywiście Olimpijczyk przysporzył Alpaniom sporo kłopotów we wczorajszym meczu. Panie Jacku dziękujemy za wdzięk i bezpretensjonalność. Napewno był Pan jedną z najbarwniejszych postaci tych play-offów :-)!
Całej Damskiej drużynie Alpatu zwykłe gratulacje! Ja już w lipcu ubiegłego roku wiedziałem, że wygracie wszystko co możliwe! Od tego czasu liczyłem (!) i Pan Wiesio Dziura uśmiechnął się trzy razy :-) :-) :-) podczas meczów (czy meczy?). Jak dla niego to rekord świata! Tym bardziej, że dwa razy były to uśmiechy do (z?) sędziów. Jeszcze raz gratulacje!!! A Legionovia nie jest taka straszna :-)!- 0 0
-
2003-02-16 14:45
i tym kopanie Ostroleki sie skonczylo, dzis 1:3 i Ostroleka gra w finale !!!
- 0 0
-
2003-02-16 15:45
Kurde!
Szkoda :-(((
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.