- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (47 opinii)
- 2 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (8 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (163 opinie)
- 4 Lechia prawie w ekstraklasie (300 opinii) LIVE!
- 5 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (94 opinie)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (36 opinii)
Ireneusz Mamrot: Oczekiwania były inne. Arka Gdynia to dom, który trzeba wykończyć
Arka Gdynia
- Takie jest piłkarskie życie. Opiera się na wzajemnych oczekiwaniach i widocznie dla obu stron były trochę inne - mówi Ireneusz Mamrot. Były już trener Arki Gdynia wyjaśnia powody odejścia, podsumowuje ostatnie miesiące oraz podkreśla, ile pracy włożył w przebudowę zespołu. - To już są nie tylko fundamenty, ale dom w stanie surowym, który trzeba wykończyć w środku - dodaje szkoleniowiec.
Łukasz Wolsztyński dołączy do bliźniaka w Arce Gdynia?
Ireneusz Mamrot: Takie jest piłkarskie życie. Opiera się na wzajemnych oczekiwaniach i widocznie dla obu stron były trochę inne. Tak wyszło. Nie szukałbym tutaj sensacji, normalna rzecz.
Jak oceni pan czas spędzony w Gdyni?
Dawno nie włożyłem w zespół tyle wysiłku, gdy przychodziłem do pracy. Arka była w trudnym momencie. Zwłaszcza, że trzeba było przebudować kadrę. Wiadomo, że po spadku nie każdego zawodnika dało się zatrzymać. Piłkarze dostali propozycje z ekstraklasy lub z zagranicy i odeszli. Szkoda, ale to normalna kolej rzeczy. Mogę porównać to do budowy domu. To tak, gdybym miał tylko działkę, na której trzeba wszystko postawić. Dziś to już są nie tylko fundamenty, ale dom w stanie surowym, który trzeba wykończyć w środku.
Arka Gdynia podniesie kapitał. Ile pieniędzy dołożą poszczególni akcjonariusze?
Po rewelacyjnym początku przyszedł trudniejszy okres. Można się było tego spodziewać?
Na początku sezonu byliśmy bardzo skuteczni mimo niewielu okazji. Później to się odwróciło, sytuacji było więcej, a my ich nie wykorzystywaliśmy. Ten czas nie był łatwy dla drużyny, ale wyszliśmy z tego. Dziś jest piąte miejsce, ale był moment, że do drużyny ŁKS Łódź traciliśmy 12 punktów. Dziś to są tylko 3 "oczka" i kwestia awansu jest nadal otwarta. Wiosną zespół będzie miał o jedno domowe spotkanie więcej niż poza Gdynią. W dodatku na wyjazdach jedynym rywalem z czołówki będzie tylko ŁKS.
Arka nie wygrała w pięciu meczach z rzędu. Wtedy mówił pan, że wie co dolega drużynie, ale nie chciał o tym głośno mówić. Dziś już można powiedzieć?
Do Arki trafiło wielu dobrych piłkarzy, którzy od pół roku byli bez regularnej gry. Potrzebowali odbudowy. Wiadomo, że przyszedł gorszy czas, ale widzieliśmy to patrząc na wyniki badań. Większość nie grała, ale w przypadku niektórych runda wiosenna kompletnie się nie odbyła, bo III liga była odwołana. Kolejna część była po kontuzjach, więc potrzeba było czasu. Jeśli przychodzi gorszy okres i inne oczekiwania punktowe, to zawsze ta ocena się różni. W mojej wiele zespołów po spadku miało problemy i nawet Termalica, która jest liderem, kończyła poprzednio na 11. i 6. miejscu. Trzeba było poszukać problemu w wielu innych aspektach i spokojnie do tego podejść. Nie wszędzie jest tak, jak w Rakowie Częstochowa, gdzie właściciel zdiagnozował wszystko z trenerem. Ja do nikogo pretensji nie mam. Wiadomo, że to trener odpowiada za wyniki, ale nie tylko on decyduje, bo na to składa się więcej rzeczy. Okres przygotowawczy w I lidze jest dłuższy niż w ekstraklasie i na pewno ten zespół może wejść na wyższy poziom motoryczny. Nie było z tym żadnych problemów, ale tu dobrą pracę wykonał Łukasz Radzimiński. Jednak ani mnie, ani jego, nie ma już dziś w klubie.
Arka Gdynia. Dariusz Marzec skrócił urlopy. Pierwszy raz od 4 lat zimą w kraju
Żałuje pan decyzji o dołączeniu do Arki?
Nie, nigdy mi to nie przyszło do głowy. W Gdyni jest bardzo wielu ludzi oddanych Arce. Poznałem kilku z nich, a także ich podejście oraz determinację. Czułem chęć pomocy na każdym kroku, także na pewno potrafię to docenić, bo cenię sobie ludzi, którzy są zaangażowani, szczególnie w trudnych momentach. Wiemy, że gdy są zwycięstwa, to każdy się pod nimi podpisuje. Mogę powiedzieć, że pod tym względem w Gdyni pracowało się bardzo dobrze. Wierzę, że będzie tu kiedyś bardzo stabilna ekstraklasa z bardzo mocnym zespołem. W ostatnich latach były już Puchary Polski, ale ligowym celem zawsze było utrzymanie. Dobrze, gdyby udało się zbudować taką drużynę, aby nigdy nie musiała o tym myśleć.
Jest coś z czego szczególnie jest pan dumny? Który moment utkwi panu w pamięci?
Na pewno akcja bramkowa na 3:2 z Puszczą Niepołomice. Strzeliliśmy gola i straciliśmy zawodnika, byliśmy "10" i zaczęliśmy od środka. Przeciwnik nie dotknął piłki, za to my wymieniliśmy 15-16 podań i oddaliśmy strzał. Ten mecz był udany z kilku względów, bo pomogli nam także kibice, którzy poderwali się do dopingu. Było kilka przyjemnych spotkań, szczególnie u siebie, jak np. zwycięstwo z Miedzią Legnica. Kolejny pozytywny aspekt to praca z tymi zawodnikami. Współpraca była na wysokim poziomie, a z tą szatnią była czystą przyjemnością. Drużyna wiedziała kiedy jest czas na pracę, a kiedy na żarty. Ta grupa jest zgrana i nie wiem jakie są teraz plany, ale na pewno jest fundament, żeby wiosną zaatakować ekstraklasę.
Rozmawiał już pan z Dariuszem Marcem?
Trener dzwonił do mnie, ale nie widzieliśmy się w klubie. Po odejściu musiałem pozałatwiać sprawy z mieszkaniem, pożegnać się z ludźmi, więc miałem cały dzień na pełnych obrotach, a już wieczorem wracałem do domu.
Dariusz Marzec nowym trenerem Arki Gdynia, Janusz Świerad asystentem
Udzielił pan jakichś rad?
To była kurtuazyjna rozmowa. To inna sytuacja, gdy obejmujesz zespół w trakcie rundy, gdy za kilka dni jest mecz. Teraz jest dużo czasu do zapoznania się. Uważam, że mój następca ma pod tym względem lepszą sytuację. Właściciele też już znają zespół i wiedzą jakich wzmocnień trzeba dokonać. Ja optowałem za dwoma i mówię tu o pozycjach. Uważam, że dwa ogniwa podniosłyby jakość zespołu.
Jakie pozycje ma pan na myśli?
Powiem o jednej. Na pewno cofnąłbym Julka Letniowskiego do rywalizacji z Szymonem Drewniakiem i Adamem Deją. Uważam, że drużynie przyda się bardziej mobilna "10", bo to jest ważne w ataku pozycyjnym. Julka poznałem jeszcze bliżej od strony treningowej i mogę powiedzieć, że dysponuje dobrym przeglądem boiska, uderzeniem, potrafi zmieniać strony, więc większy wpływ na grę miałby, gdyby grał niżej. Dla mnie to piłkarz bardziej pasujący na pozycję "8" niż "10". Uważam, że poprawił grę w defensywnie, a jeszcze wiele może się nauczyć.
Christian Aleman wzmacnia ofensywę Arki Gdynia
Jak długo potrwa pański urlop?
Chciałbym wrócić do pracy, a czy to nastąpi teraz czy za 2-3 miesiące, to już nie jest zależne ode mnie. To trener musi dostać propozycję. Wiem, że niektórzy sami wydzwaniają po klubach, ale ja akurat nigdy takiego telefonu nie wykonałem i nie wykonam. To nie arogancja, ale uważam, że to klub powinien wyjść z propozycją. Zobaczymy jak to się ułoży.
Odbierze pan, gdyby zadzwonił ktoś z I ligi? Czy pod uwagę brana jest tylko ekstraklasa?
Śledzę wszystko i na pewno każdą pracę człowiek docenia. Nie ukrywam, że patrzę w kierunku ekstraklasy, ale czas pokaże.
Arka Gdynia rozstała się z trenerem. Ireneusz Mamrot rozwiązał kontrakt
Czego panu życzyć w życiu i na ścieżce zawodowej?
Myślę, że zdrowia. To będzie najważniejsze.
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 17 | 13 | 3 | 1 | 30:8 | 42 |
2 | ŁKS Łódź | 17 | 10 | 2 | 5 | 36:20 | 32 |
3 | Górnik Łęczna | 17 | 9 | 5 | 3 | 26:12 | 32 |
4 | GKS Tychy | 17 | 8 | 6 | 3 | 25:14 | 30 |
5 | Radomiak Radom | 17 | 8 | 6 | 3 | 22:13 | 30 |
6 | Arka Gdynia | 17 | 8 | 5 | 4 | 26:14 | 29 |
7 | Miedź Legnica | 17 | 7 | 6 | 4 | 31:23 | 27 |
8 | Odra Opole | 16 | 7 | 4 | 5 | 16:19 | 25 |
9 | Puszcza Niepołomice | 17 | 6 | 5 | 6 | 17:20 | 23 |
10 | Widzew Łódź | 16 | 6 | 4 | 6 | 15:18 | 22 |
11 | Chrobry Głogów | 17 | 6 | 4 | 7 | 22:26 | 22 |
12 | Korona Kielce | 17 | 6 | 3 | 8 | 13:22 | 21 |
13 | Stomil Olsztyn | 17 | 5 | 5 | 7 | 17:22 | 20 |
14 | GKS 1962 Jastrzębie | 17 | 5 | 1 | 11 | 16:30 | 16 |
15 | GKS Bełchatów | 17 | 4 | 4 | 9 | 12:21 | 14 |
16 | Sandecja Nowy Sącz | 17 | 3 | 4 | 10 | 14:29 | 13 |
17 | Zagłębie Sosnowiec | 17 | 3 | 2 | 12 | 14:24 | 11 |
18 | Resovia | 17 | 2 | 3 | 12 | 10:27 | 9 |
GKS Bełchatów rozpoczął sezon z minus 2 punktami.
Wyniki 17 kolejki
- ARKA GDYNIA - Chrobry Głogów 1:1 (0:0)
- ŁKS Łódź - GKS Tychy 0:3 (0:1)
- Apklan Resovia - GKS 1962 Jastrzębie 1:2 (0:0)
- Stomil Olsztyn - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:4 (0:3)
- GKS Bełchatów - Puszcza Niepołomice 0:2 (0:1)
- Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 0:2 (0:0)
- Korona Kielce - Radomiak Radom 0:2 (0:1)
- Sandecja Nowy Sącz - Górnik Łęczna 1:1 (0:1)
- Odra Opole - Widzew Łódź (przełożony na 10.03.2021)
- Mecz zaległy z 16. kolejki
- Widzew - Korona 2:0 (2:0)
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (98) ponad 10 zablokowanych
-
2020-12-26 19:22
Potrzebne 3 solidne wzmocnienia
- 10 4
-
2020-12-26 19:30
Myślę że doszło do różnicy zdań pomiędzy właścicielem a trenerem
Bo czy 5 miejsce z stratą 3 pkt do miejsca gwarantującego bezpośredni awans jest złe?
Pamiętajmy ze po spadku wymieniliśmy 2/3 składu. Czy trener miał na pewno zawodników jakich chciał i wystawiał jakich chciał jeżeli większość która przyszła jest z stajni managera/właściciela ? Ja bym tak krytycznie nie oceniał trenera Mamrota, bo idąc tokiem rozumowania większości to trener Marzec mając 2 mc przygotowań, i dostając wzmocnienie/uzupełnienie składu to powinien spokojnie awansować....- 15 6
-
2020-12-26 20:28
Kto spadnie z Lechią? (3)
- 10 9
-
2020-12-26 21:25
Podbeskidzie spada - jeden zespół (2)
Po za tym lechia ma trochę lepszy zespół od Stali .
Po za tym co nas obchodzą zielone żabki i ich bagienko .- 10 3
-
2020-12-26 22:41
Powinno was obchodzic bo to od 1984 wlasciciel waszego stadionu. Spytaj dziadka (1)
- 5 9
-
2020-12-27 10:45
dziadka z Wehrmachtu to szukaj u siebie w Danzig
- 7 0
-
2020-12-26 20:32
Z samego poczatku zbieranina kopaczy grala zdobywali bramki
Pozniej a meczu na mecz bylo coraz gozej.
Zle to swiadczy o umiejetnosciach trenera- 12 0
-
2020-12-26 20:44
to nie drużyna to lipa
- 3 6
-
2020-12-26 20:47
Takiego dobrego trenera wyrzucić
Teraz patrzeć aż będzie marzec i zajazd do 2 ligi
- 9 13
-
2020-12-26 21:30
A jak Arka bedzie na mecz na Slask to autokarem czy pociagiem a moze samolotem.
- 1 4
-
2020-12-26 22:18
(3)
Nie czytałem artykułu.. Szkoda czasu.. W tym klubie nigdy nie będzie normalnie do póki nie zmieni się cały zarząd itd.. Tam jest tak jak w rządzie... Zawsze będzie burdel...
- 9 12
-
2020-12-26 23:03
Warto jednak czytać żeby nie bełkotać,
cały zarząd to jedna osoba - młody Kołakowski.
- 5 2
-
2020-12-27 10:44
"cały zarząd"? jak można zmienić część zarządu gdy jest on jednoosobowy?... widzisz jak łatwo zdemaskować ignoranta? (1)
- 3 1
-
2020-12-27 11:45
zmienić zarząd= zmienić Kołakowskiego
- 1 0
-
2020-12-26 22:37
Zlote slowa mamrota....arke trzeba wykończyć
Aleluja i z bogiem do 3.ligi.
- 8 12
-
2020-12-26 23:02
Dzierżawiący stadion przy Olimpijskiej i tak nie wejdą! (3)
- 3 16
-
2020-12-27 10:01
Dzierżawiący stadion przy Kazimierza Górskiego = mo*da w kubeł! (2)
- 7 1
-
2020-12-27 10:22
Dzierżawimy ten na Gorskiego, gdyż gangreny mzks swój na AIDSmonda zaprzedały Rychowi (1)
A nasz zwinęły, chyba proste jak budowa cepa, co? "paniol" dzierżawiący stadion przy Olimpijskiej?
- 2 7
-
2020-12-27 11:39
I co? - i tak "swoją własność" pozwoliliście, żeby wam po prostu "zwinęli"?
"zwinęli" bo Kto z kadłubami ("gangrenami") w Gdyni w ogóle się liczy? - Państwo (czyli państwowy samorząd) ze swoją własnością zrobiło, co chciało, bo mieszkańcy Gdyni mają "gdzieś" ten klubik, który po upadku komuny nie potrafi się odnaleźć do dziś. Taka prawda niestety i nic tego nie zmieni, bo "Arka to Gdynia a Gdynia to Arka" i mieszkańcom Gdyni, to "hasło" pasuje!.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.