• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedna sekunda od punktu z Piotrcovią

Marta
13 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Gdyńskie piłkarki ręczne były bardzo blisko udanego rewanżu za przegrane przed wakacjami brązowe medale na rzecz Piotrcovii. Niestety, choć Vistal Łączpol prowadziły na wyjeździe niemal przez cały mecz, to w ostatniej sekundzie sukces drużynie z Piotrkowa Trybunalskiego 24:23 (10:14) zapewniła reprezentacyjna skrzydłowa, Kinga Polenz.



PIOTRCOVIA: Kowalczyk, Skura – Polenz 9, Lisewska 7, Dominiak 2, Szczecina 2, Krzysztoszek 2, Wypych 1, Strzałkowska 1, Waga 0, Podrygała 0, Szafnicka 0, Dąbrowska 0.

VISTAL ŁĄCZPOL: Mikszto, Górecka - Głowińska 7, Szwed 5, Sulżycka 3, Koniuszaniec 3, Aleksandrowicz 3, Stachowska 2, Sabała 0, Szott 0, Litwin 0, Jędrzejczyk 0, Białek 0.

Kibice oceniają



Pierwszą bramkę w meczu zdobyła Karolina Szwed i to była zapowiedź tego co czega nas niemal przez całe spotkanie. W pierwszej połowie gdynianki zagrały bardzo uważnie i twardo w obronie, o czym świadczy choćby zaledwie 10 straconych bramek. Bardzo dobrą partię rozgrywała w bramce Patrycja Mikszto.

Gdynianki dyktowały warunki gry do mniej więcej 45 minuty meczu. Dopiero wówczas gospodynie zaczęły zdecydowanie niwelować straty. Na 6 minut przed końcem było 21:21. Kolejne jednak dwie bramki zdobyła dla gdynianek Szwed i wydawało się, że b=niebezpieczeństwo zostało zażegnane.

Niestety, były to ostatnie trafienia zespołu trenera Jerzego Cieplińskiego tego dnia. Od prowadzenie przyjezdnych 23:21 Polenz i Sylwia Lisewska na remis.

Kilkanaście sekund przed końcem szczypiornistki Piotrcovii przeprowadziły decydującą akcję meczu. W ostatniej sekundzie piłkę otrzymała Polenz i z ostrego kąta umieściła ją w siatce!

Tabela po 2 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt
1 SPR Lublin 2 2 0 0 74-46 4
2 Piotrcovia Piotrków 2 2 0 0 62-45 4
3 Interferie Zagłębie 2 2 0 0 67-56 4
4 Vistal Łączpol 2 1 0 1 54-47 2
5 SPR Olkusz 2 1 0 1 45-43 2
6 Zgoda Ruda Śląska 2 1 0 1 57-60 2
7 Start Elbląg 2 1 0 1 53-56 2
8 KPR Ruch Chorzów 2 1 0 1 50-53 2
9 AZS AWF Wrocław 2 1 0 1 56-60 2
10 KSS Kielce 2 0 0 2 46-60 0
11 KU AZS Politechnika 2 0 0 2 56-74 0
12 KPR Jelenia Góra 2 0 0 2 51-71 0
Tabela wprowadzona: 2009-09-13


Pozostałe wyniki 2 kolejki: KPR Jelenia Góra - AZS AWF Wrocław 29:33 (13:19), Start Elbląg - SPR Lublin 22:33 (12:15), KSS Kielce - Zgoda Ruda Śląska 29:34 (12:18), KU AZS Politechnika Koszalińska - Interferie Zagłębie Lubin 32:33 (16:16), Ruch Chorzów - SPR Olkusz 26:19 (15:8).
Marta

Kluby sportowe

Opinie (88) 3 zablokowane

  • Tak...

    Od dawna wiadomo, że Ciepliński to żadna rewelacja na ławce trenerskiej. Szkoda tylko wysiłku zawodniczek dla takiego "wybitnego" trenera.

    • 5 8

  • Ale mają okazję!!! (3)

    Jedna porażka i już jadą jak w łysego konia. A to po prostu jest sport. Jak zwykle u kobiet są przestoje i tu mamy do czynienia akurat z przestojem i niemocą w końcówce meczu. Jeszcze bardzo dużo pracy czeka Vistal Łączpol aby być super drużyną a oczekiwania co niektórych są już na ligę mistrzyń. Spokoju trochę a zawodniczki też się ograją w tym składzie zaczną coraz lepiej się prezentować. Im w tej sytuacji jest potrzebny doping a nie wypociny pseudo znawców !!! Brawo Kika pokazałaś co niektórym miejsce w szeregu Homo Sapiens!!!

    • 11 1

    • (1)

      zapraszam na reczna.pl by przeczytać artykuł pisany przez najbardziej chyba rzetelnego recenzenta handballu Pana Pomorskiego, który opisał spotkanie z hali relaxu w Piotrcovie

      Brawo Vistalo-Łączpolanki!

      Marudy niech komentują zawody kamyczków za bramką

      • 3 0

      • wypowiedź powyżej nie miała się podkleić pod wypowiedź zgreda, z którego postem się zgadzam w 100%

        • 3 0

    • Do zgreda

      Zgdred ile trzeba prze..... meczy zeby sie nauczyc ze nie rzuca sie pilki na 20 sekund przed koncem meczu w banery reklamowe??? Dziekujemy ze prze..... meczu

      • 4 7

  • całe szczęście, że na trybunach nie ma takich kibiców jak tu na portalu 3miasto

    może nie jest ich jeszcze wielu (kwestia czasu) ale za to przychodzą wspierać drużynę W DOLI I NIEDOLI.

    Początek sezonu a już zmagazynowana przez wakacje gorycz pseudo-kibiców-netowych się ulatnia po całej linii.
    Widać stałą grupę ludzi pokrzepiających dziewczyny i trenera - widać też stałą grupę krytyków. I zgoda - równowaga podparta KONSTRUKTYWNĄ i KULTURALNĄ krytyką jest mile widziana.
    Ale dzisiaj nagle zrobił się wysyp nowych speców od narzekania.

    PRAWDZIWY KIBIC jest nie tylko po to by pozachwalać po wygranej, lecz także po to by wspomóc podczas samej walki jak i pocieszyć po przegranej.

    Śmieją się ludzie z 3miejskich fanów "kopaczy piłki nożnej" ale oni pomimo często widocznych wad związanych z kuturą osobistą chociaż stoją murem zawsze za swoimi druzynami a tu......

    Miejcie chociaż odrobinę samokrytyki w sobie i miejcie większy SZACUNEK dla tych, którzy swój pot przelewają na boisku a nie na klawiaturze. Tym bardzej, że to juz ostatnia mocna ekipa na północy Polski.
    O to Was proszę kibice i nie-kibice.

    • 13 2

  • Jedno małe "ale"...

    Przegrana jest wkalkulowana w sporcie, ale porażka w tak frajerski sposób zasługuje na mocne słowa krytyki. Taki niby doświadczony trener, a zachował się w końcówce jak jakiś szczawik. Oby tego punktu (lub punktów) nie zabrakło w końcowym rozrachunku po rundzie zasadniczej...

    • 6 2

  • i tak kocham te Dziewczyny ;) (1)

    a mecz przegrany został nie przez jedną stratę czy drugi niecelny rzut !!!

    apeluję do trenera o większą odwagę we wpuszczaniu Agnieszki i Oli.

    KIEDYŚ TRZEBA ZACZĄĆ !!!

    PS. Owen kuruj się bo tęsknimy !

    • 6 2

    • tym bardziej że obie już pokazały w ubiegłym sezonie że potrafią grać w ekstraklasie i być liderkami druzyny i to Pan na nie stawiał!!!

      • 2 1

  • mówiłeś im o Tej miłości? ;)

    • 3 2

  • Pani już dziekujemy (2)

    Jak widzę Stachowska to .....
    Nie męcz się i nas.

    • 1 14

    • To sam się nie męcz i nie oglądaj jej.

      • 0 0

    • podejdź na trybuny i powiedz to jakiemuś facetowi w twarz.

      • 2 0

  • Nie powinno się obrażać Zawodniczek ani trenera na forum. (2)

    Uważam,że jeżeli macie cos do kogoś powinniście powiedziec to osobiscie. Rozumiem,że łatwiej jest napisac niz powiedziec,ale nie w życiu nie chodzi o to by było łatwiej!
    To jest gra każdy robi błędy, większe bądź mniejsza,ale każda zawodniczka się stara!!one wkładają w to serce, jeżeli ktoś nie trenował nigdy niezrozumie,że czasem nie wychodzi.
    Pozdrawiam laski z Vistalu Łączpolu !!
    Ps.A Monika jest super i nie pisz takich rzeczy na forum. Zresza wszytskie Moniki z Łączpolu sa super!!

    • 12 1

    • do Marty

      Oddajac taki frajerski rzut mam nadzieje ze ma swiadomosc dziewczynka ze caly ten wielki wysilek(niepowtarzalne) przez caly mecz wszyskich walczacych dziewczyn zmarnowala, Masz racje ze czasem nie wychodzi, ale nie mozna tak sie frajersko sie zachowywac oddajac na 20 sek przed koncem pilke.

      • 5 5

    • Marta Orunia-Górna jest z Toba :):):):)

      • 2 0

  • do auto (1)

    oj chłopie, chłopino czy dziewczyno czy jak tam Ci jeszcze? pisząc takie rzeczy o Monice S., to widac, że masz bardzo marne pojęcie o handballu, taktyce gry itd. nie bedę jej wychwalał bo nie o to teraz idzie, lubiłem oglądać jej grę gdy grała w AZSie chyba od 2003 roku, no i w zeszłym sezonie kilka razy (chyba 3) przyjechałem do Gdyni, gdzie z chęcia patrzyłem na jej gre. nie zawsze jest mega widowiskowa ale nigdy nie schodzi poniżej pewnego dobrego poziomu, zawsze jest zaangażaowan i gra dla zespołu ( w odróżnieniu od innych indywidualistek ale nie będe teraz się nad nimi znęcał bo i tak wiecie o kogo chodzi).
    takioe jest moje zdanie, możesz się z nim nie zgidzic ale nie wypisuj tu takich dyrdytmałów bo wystawiasz kiepskie oceny własnej inteligencji, no chyba że nie widziałeś meczu i piszesz to Ci do głowy trzeli. to już ina sprawa.
    oczywiście na merutoryczną dyskuję nad tym i innymi tematami handballowymi chętnie sie z Toba umówię.

    słowo jeszcze "sugydol", piszesz o pseudokibicach netowych. ciekawe jak aktywnym kibicem Ty jestes i na jakich meczach ligowych i reprezentacji w kraju i za granicą byłeś???
    pochwal się, chętnie poczytam i skoryguje z rzeczywistością.

    • 4 0

    • "gun". fakt na reprezentację nie jeździłem, za granicę również bo nie było takiej potrzeby, a tym bardziej niestety i czasu. gdyż odkąd zaprosił mnie znajomy na mecz ówczesnego ks łączpolu od razu wciągnął mnie szczypiorniak w wykonaniu żeńskim. rumsko-gdyńskim dokładniej - tak więc daleko nie było.
      Nie wiem też czy ma to jakiś głębszy merytoryczny sens porównywanie zapewne długiego Twojego stażu z moim krótkim. Ważne, że po stosunkowo krótkim okresie mam chęć im mocno dopingować i pokrzepiać zawodniczki w razie jakiegoś potknięcia tej drużyny.
      A najbardziej zabolało, jak przegrały medal w zeszłym sezonie, a gdyńscy sympatycy (oczywiście nie wszyscy lecz zdecydowana większość)wstali z trybun pakując się do wyjścia, miast nagrodzić oklaskami cały trud sezonu i ostatni mecz o pierwszyw historii medal. Całe szczęście,że chociaż została spora widownia po stronie VIPów, bo miał kto nagrodzić oklaskami zasmucone dziewczyny.
      Szacuneczek dla kibica długiego stażem, lecz nie staż stanowi tylko o wartości wsparcia dla zespołu.
      Pozdrawiam jak mniemam wiarusa ;)

      • 2 0

  • także inna sprawa, że Monika to fajna dziewczyna i mi sie podoba ale nie ma to znaczenia żadnego w ocenie jej gry

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk

 

Największe osiągnięcia:
Mistrzostwo Polski w sezonie 2003/04;
II miejsce w Ekstraklasie w sezonie 2004/05 oraz 2007/08;
III miejsce w ekstraklasie w sezonach: 2001/02, 2002/03, 2005/06;
Puchar Polski w sezonie 2004/05;

Siedziba:
Ul. Astronomów 9
80-299 Gdańsk

Hala:
Hala AWFiS Gdańsk, pojemność 2500
ul. Górskiego 1

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane