- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (131 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (45 opinii)
- 3 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 4 Wywiad z nowym trenerem Trefla (5 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (161 opinii)
Jurkowski MVP finałów siódemek
21 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Drew Pal 2 Lechia Rugby
Lechia Gdańsk na 7. miejscu w ekstralidze. Grzegorz Buczek zakończył karierę
Rugbiści Lechii po raz trzeci z rzędu zostali mistrzami Polski w siódemkach. W finałowym spotkaniu w turnieju w Sochaczewie gdańszczanie pokonali Budowlanych Łódź 26:15. Najlepszym zawodnikiem rozgrywek został uznany Piotr Jurkowski
.W Sochaczewie miało prawo wystąpić dwanaście zespołów, które wiosną przebrnęły przez półfinały strefowe (czytaj więcej). Z Trójmiasta do decydującej rozgrywki zakwalifikowali się rugbiści: Lechii (mistrzowie Polski z 2010 i 2011 roku), Ogniwa Sopot (pierwsi mistrzowie kraju w tej odmianie z lat 1996-97) oraz AZS AWFiS Gdańsk (triumfator Polskiej Ligi Rugby 7 z dwóch ostatnich sezonów - przeczytaj o tegorocznym triumfie akademików).
W osiemnastych finałach w tej odmianie rugby zespoły zostały najpierw podzielone na cztery grupy. Po dwie najlepsze drużyny z każdej z nich awansowały do ćwierćfinałów, a najsłabszym ekipom pozostawała walka co najwyżej o 9. miejsce w końcowej klasyfikacji.
Lechia była pewna awansu do najlepszej "8", gdyż na zawody nie stawił się Kosmaz Koszalin. Dlatego gdańszczanom do zajęcia pierwszego miejsca w grupie wystarczyło pokonanie Posnanii 22:5.
Od ćwierćfinałów obowiązywał system pucharowy. Biało-zieloni w drodze po złoto kolejno wygrywali z: RK Unisław 52:0, Orkanem Sochaczew 31:7 oraz w finale z Budowlanymi Łódź 26:15.
Lechia do turnieju zgłosiła następujący skład:
Piotr Jurkowski, Rafał Janeczko, Tomasz Hebda, Aleksander Nowicki, Marek Płonka, Mariusz Wilczuk, Piotr Piszczek, Karol Hedesz, Grzegorz Buczek, Bartłomiej Wójcik, Dawid Popławski, Cyprian Majcher.
-Zagrali wszyscy zawodnicy, ponieważ każdy z nich palił się do gry. Należy wyróżnić całą drużynę, a szczególnie: Mariusza Wilczuka, Tomasza Hebdę, Piotra Jurkowskiego i Marka Płonkę. Łódź przyjechała bardzo silnym składem ale nie baliśmy się ich, bo wiedzieliśmy, że grają inne rugby niż my - bardziej piętnastkowe niż siódemkowe. Dzięki determinacji drużyny od początku do końca mogliśmy wygrać bez problemu ten mecz - oceniał na oficjalnej stronie klubu trener Marek Płonka, który przygotowywał Lechię do tego turnieju. Jednak w związku z ciążącą na nim dyskwalifikacją nie mógł kierować drużyną w Sochaczewie z ławki. Formalnie szkoleniowcem był Jurij Buchajło.
Jak informowaliśmy nowy szkoleniowiec biało-zielonych Paweł Lipkowski w Sochaczewie prowadził jeszcze Czarnych Pruszcz Gdański, w którym to klubie spędził ostatnie dziewięć lat (czytaj więcej). W kwietniu, w półfinale w Gdańsku jego podopieczni potrafili wygrać z Lechią. Jednak w finałach marzenia o medalu tej ekipy przekreśliła ćwierćfinałowa porażka z Orkanem 7:24.
Na siódmym miejscu mistrzostwa ukończył zespół AZS AWFiS. Gdańszczanie w grupie wygrali z Igloo Ruda Śląska 33:0 oraz ulegli Orkanowi 0:31. W ćwierćfinale nie dali zaś rady AZS AWF Warszawa, przegrywając 14:26. Tym samym podopiecznym Stanisława Zielińskiego pozostała rywalizacja o lokaty 5-8. W tej fazie rozgrywek ulegli Posnanii 14:24 oraz zwyciężyli Unisław 45:5.
Z dziewiątą lokatą turniej ukończyło Ogniwo. Sopocianie przegrali oba mecze grupowe (AZS AWF Warszawa 14:38, Czarni 5:26) i mogli już rywalizować tylko o pozycje 9-11. Rozgrywki zakończyli dwiema wygranymi z: Igloo 24:5 i Włókniarz Terrano Zgierz 24:14.
Końcowa klasyfikacja mistrzostw Polski rugby 7:
1. Lechia Gdańsk
2. Budowlani Łódź
3. Orkan Sochaczew
4. AZS AWF Warszawa
5. Posnania
6. Czarni Pruszcz Gdański
7. AZS AWFiS Gdańsk
8. RK Unisław
9. Ogniwo Sopot
10. Włókniarz Zgierz
11. Igloo Ruda Śląska
jag.
Kluby sportowe
Opinie (23) 2 zablokowane
-
2012-08-21 10:59
Brawo Lechia
- 12 1
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.