- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (157 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (83 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (53 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Najwięcej przykrych reperkusji wywołał mecz Ogniwo - Lechia Gdańsk, który z powodu totalnej bijatyki sędzia zakończył przed czasem. Kary spadły nie tylko na zawodników, którzy w trakcie gry otrzymali czerwone kartki. Sławomir Kaszuba został odsunięty od czterech, a Rafał Wojcieszak (obaj Lechia Gdańsk) od trzech meczów mistrzowskich. Za "szkodzące wizerunkowi dyscypliny działania zawodników i działaczy" Ogniwo i Lechię ukarano naganami i karami finansowymi. Kary nagany nałożono ponadto na - zdaniem komisji - "najbardziej aktywnych uczestników zajść" w dniu 10 listopada, czyli Janusza Urbanowicza i Rafała Sajura (obaj Lechia).
Jednak najbardziej bezwzględny związek był dla zawodników Arki Gdynia. Aleksiej Bekow, który w rundzie jesiennej otrzymał aż dwie czerwone kartki, został zdyskwalifikowany na rok. Kara liczona jest od 26 października tego roku, czyli od wykluczenia w meczu z Budowlanymi Łódź. Sześć miesięcy "wisieć" będzie Tomasz Lignowski. Łącznik młyna "Buldogów", który czerwoną kartkę zobaczył w meczu przeciwko Ogniwu, wróci do gry 3 maja przyszłego roku. Z kolei Marek Skindel pauzować musi do 28 marca 2003 roku. W tym przypadku jest to dyskalifikacja za "stosowanie niedozwolonych środków wspomagających, co wykazały badania przeprowadzone po meczu serii A w dniu 28.09 2002 roku" - czytamy w komunikacje KGiD PZR.
Ponadto Arkę ukarano walkowerem w serii B I ligi. Gdynianie nie pojechali na mecz czwartej kolejki (27 października) do Siedlec. Natomiast nierozegrane spotkania z CSP Legionowo (wyjazd) i Amberem Olsztyn (dom) przełożone zostały na rundę wiosenną. Na półmetku rozgrywek, mimo dwóch wysokich wygranych (37:13 z Wektorem w Toruniu i 95:6 z Chaosem Poznań w Gdyni), rezerwy Arki plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli serii B I ligi.
Kluby sportowe
Opinie (20)
-
2002-12-06 18:24
dziwna zależność
zauważcie , im drużyna wyzej w tabeli tym niżej w "ferpleju" ... trudno wyciągać jednoznaczne wnioski , poza jednym : że mecze druzyn z czołówki są spotkaniami tzw. "podwyższonego ryzyka" i wymagają ogromnej uwagi i staranności w ...sędziowaniu .
- 0 0
-
2002-12-06 20:48
do Wielkiego Ptaka
Piszac o Lignowskim napisałem , że jego zachowanie jest naganne ale subiektywnie uważam karę za zbyt surową myślę ,że Szanowny Taran gdyby widział całą sytuacje to nie wrzucał by mi od głupków! Świetny przykład z Baraniakiem jak w zeszłym sezonie przebiegł Chromińskiemu po głowie tłumacząc się na komisji , że mysłał ,.że to obandazowane kolano (Konrad grał w kasku!!!!). NIe wazne było mineło, Popieram kary surowe ale jadnakowe dla wszysykich!!!
- 0 0
-
2002-12-06 22:14
KIBIC
Je... ich niech nie biora koksu i nie kopia
- 0 0
-
2002-12-08 12:15
kopanie... koksowanie....
powiem tak... kopanie lezacego przeciwnika lub nawet zamiar kopniecia powiniem byc karany bezwzglednie nie ma znaczenia sila uderzenia...Lignowski młodego Sio nie trafił dobrze.... a jak by trafił mocno to co nalezałoby mu się pol roku?
- 0 0
-
2002-12-10 09:51
Zmiana tematu
Ludzie już wystarczy na temat sędziów, bójek itp. Przecież tak naprawdę sędziowie są znikomym procentem w Polskim rugby, NAPISZCIE O ORGANIZACJI W SWOICH KLUBACH i PZR, ZAWODNIKACH, DZIAŁACZACH, CO BYŚCIE CHCIELI ZMIENIĆ, JAKIE MACIE POMYSŁY NA LEPSZE JUTRO DLA SWOICH KLUBÓW i PZR.
* * * BARDZO GORĄCO ZAPRASZAM DO DYSKUSJI * * *- 0 0
-
2002-12-28 21:34
zbrodnia i kara
zbrodnia jest kopanie i kara jest zawieszenie ale powinni sie wszyscy zastanowić nad przyczynami - idiotyzmem jest krycie koksiarzy którzy chodzą po boiskach i zamiast grać w rugby czekaja jak dać upóst swojej skoksowanej męskości i kopna ć kogoś w głowę - panowie komus tu na mózg pada ale wiadomym jest nie od dziś że gdyby wszyscy poszli jak jeden mąż na komisję anty po zawieszeniach liczba polskich rugbystów zredukowała by się o 40%
- 0 0
-
2003-01-14 12:21
kopanie
Czy my wszyscy zapomnielismy ze gramy w rugby a nie w bierki.Temat Lechia Gdansk,pozostawiam bez komentarza.Natomiast kary nalozone na zawodnikow uwazam za totalna pomylke.
- 0 0
-
2003-01-29 01:14
co za bzdury
Rugby nie polega na kopaniu, waleniu się po ryjach. Dziwicie się że Arka słabnie,że ucieka się do sposobów rodem z sytuacji jakie można zastać na trybunach naszych stadionów ? To bezradność. Figi nie pomoże jeśli nie będzie drużyny jak parę lat temu. Tej drużynie ewidentnie brak przywódcy i to takiego który mówi po polsku. Bo narazie grają na boisku warunki fizyczne i nic więcej.
- 0 0
-
2003-02-17 15:03
holligans arka gdynia
CO TU K**** DUZO GADAC TYLKO ARKA GDYNIA ARKOWCY TO HOOLIGANI SĄ NAJLEPSI I NIKT ICH NIEPOKONA
- 0 0
-
2003-02-24 12:18
sopot
sam uczylem grac arkowcow w rugby to byli kibice ogniwa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.