- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (84 opinie) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (64 opinie)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (29 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (160 opinii) LIVE!
Trener Niciński nadal ma zaufanie Arki
Arka Gdynia
Piłkarze Arki nie wygrali od czterech kolejek w I lidze, a w tabeli obsunęli się na 11. miejsce. Jednak na razie Grzegorz Niciński może spać spokojnie. Trener żółto-niebieskich ma gwarancję, że poprowadzi drużynę w co najmniej w dwóch najbliższych spotkaniach. Co więcej Edward Klejndinst jest przekonany, że w ogóle zmiany szkoleniowca nie trzeba będzie dokonywać. - Śmiem twierdzić, niemal graniczącym z pewnością, że się odbijemy i to w niedługim czasie - deklaruje dyrektor sportowy gdyńskiego klubu.
Edward Klejndinst: Taka jest już nasza piłkarska rzeczywistość i to nie tylko w Polsce, czy Europie, ale na obu półkulach, że jak przychodzą słabsze wyniki, to szuka się wyjścia z sytuacji. Wówczas najczęściej się mówi - zmieńmy trenera. Ja jestem za inną koncepcją. Stawiam na stabilizację pracy trenera. Oceniam go przez pryzmat codziennej roboty. Widzę, że w Arce proces szkoleniowy jest ułożony logicznie, a czasami zdarzy się błąd, który waży na wyniku...
Błąd trenera czy piłkarza?
Zawodnika. Oczywiście nie powiem, że my wszyscy jesteśmy idealni, iż żaden błąd nie zdarzył się sztabowi szkoleniowemu, czy dyrektorowi. Tak nie jest. Jednak naprawdę trenerzy pracują na dobrym poziomie. Śmiem twierdzić, niemal graniczącym z pewnością, że się odbijemy i to w niedługim czasie. Na to właśnie wskazuje wykonywana praca.
GRZEGORZ NICIŃSKI: STAĆ NAS, ABY WRÓCIĆ DO ZWYCIĘSTW
Jak zatem wytłumaczyć, że ta dobra praca wykonywana na co dzień, czy liczba stwarzanych podczas meczu okazji strzeleckich zupełnie "rozjechała" się z uzyskiwanymi wynikami?
Dokładnie tak właśnie jest. Sam się nieraz łapałem za głowę, gdyż tyle było tych zmarnowanych sytuacji, czy meczów, które remisowaliśmy, a powinniśmy wygrać. Jednak to także potwierdza to co mówię o... dobrej pracy trenerskiej. Gdyby ona totalnie kulała to te mecze tak by nie wyglądały.
Z tego co pan mówi wynika, że trener Niciński ma czas i pracować może spokojnie niezależnie od tego co wydarzy się w niedzielę w meczu z Miedzią?
Tak. Widząc codzienną robotę, nie wierzę, aby to już w najbliższym czasie nie dało rezultatów. Nie wierzę też w to, że w niedzielę będzie źle. Co więcej jest to mecz, który mam nadzieję, przy dobrym wyniku tylko umocni Arkę. Naprawdę niewiele nam brakuje, aby wygrywać. Może nawet za bardzo chcemy grać w piłkę. Niektórzy przeciwnicy grają trochę prostszy futbol.
Zdarzają się sytuacje, gdy klub wierzy w trenera, który akurat nie ma wyników i na dowód tego, by przeciąć wszelkie spekulacje, podpisuje z takim szkoleniowcem nowy kontrakt. Może na takie wsparcie może liczyć Grzegorz Niciński, który ma angaż do końca sezonu?
Jak wyniki będą satysfakcjonujące to i taką możliwość rozważymy. Na pewno mamy swój plan na prowadzenie drużyny i klubu, ale piłka jest wymierna, a wyraża się to choćby miejscem w tabeli.
Przed rokiem prezes Wojciech Pertkiewicz mówił, że po dziesięciu meczach jest dobry momentem na ocenę pracy trenera. Wówczas do zmiany szkoleniowca doszło. Dla pana, po której kolejce będzie dobra okazja do takiej weryfikacji?
Na razie sytuacja w tabeli jest taka, że po każdym kolejnym zwycięstwie możemy zdecydowanie pójść do góry. Jak mówiłem. Uważam, że pracę trenera trzeba oceniać w dłuższym dystansie.
PREZES PERTKIEWICZ PRZED ROKIEM: W KTÓRYMŚ MOMENCIE TRZEBA DECYDOWAĆ
Czyli jednak liczba punktów i miejsce w tabeli w pewnym momencie staną się kluczowymi czynnikami oceny szkoleniowca?
Mamy plan. Zakłada on totalne uderzenie w przyszłym sezonie, ale już i w bieżących rozgrywkach ma być minimum piąte miejsce. Oczywiście chciałby się jeszcze więcej już teraz. Dlatego wszystko analizujemy. Patrzymy zarówno na dystans dzielący nas od czołówki jak i na poziom zespołu. Jeśli pod tym względem będzie coraz lepiej to oznaczać będzie, że zespół robi postępy. Wówczas nawet jak zdarzy się przegrana, która będzie na przykład zawiniona przez to, że jakiś zawodnik przewrócił się na piłce, to w żadnym wypadku takie zderzenie nie może deprecjonować pracy trenera.
Rozumiem, że ocenia pan dokonania tylko w tym sezonie, bo niektórzy wypominają trenerowi Nicińskiemu także słabsze wyniki wiosną?
Tak, gdyż wiosną mieliśmy też inne priorytety. Teraz na taką a nie inną ocenę ma wpływ z pewnością udany początek sezonu, gdy ten balon oczekiwań znów zaczął się pompować. Jednak pamiętajmy, że trochę przydarzyło nam się kontuzji. Wypadli z tego powodu: Bożok, Renusz, Yussuff czy Lomski. A moim zdaniem duże imprezy, a za taką też uważam rozgrywki ligowe, wygrywają drużyny, które mają szeroką kadrę zawodniczą. Nam tych roszad w niektórych momentach brakowało.
Może letnie okienko transferowe należało lepiej wykorzystać?
Nie jesteśmy Barceloną, która może mieć każdego zawodnika. Jednak uważam, że dokonaliśmy dobrych transferów, mamy drużynę z potencjałem. Może gdybyśmy mieli inne środki to być może szukalibyśmy innych graczy. Jednak uważam, że z tych których mamy, można zrobić dobry zespół. Nie zapominajmy, że aż trzech naszych piłkarzy ostatnio otrzymało powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski. To także o czymś świadczy.
A czy aspekt finansowy ma znaczenie, jeśli chodzi o dokonywanie bądź nie zmian trenerów?
Jeśli sytuacja wymknie się mu spod kontroli, to aspekt finansowy nie będzie miał przy podejmowanych decyzjach znaczenia. Jednak bądźmy wszyscy dobrej myśli. Nadal uważam, że trener obroni się wynikami. Niewiele brakuje, aby zespół "zaskoczył" i zaczął piąć się w tabeli. Na pewno nikt nie może podejrzewać sztabu, zawodników, czy kierownictwa klubu, że nie robimy czegoś, aby ten obecny obraz zmienić. Naprawdę sporo się dzieje, by było lepiej i to już w niedługim czasie.
Kluby sportowe
Opinie (68) 5 zablokowanych
-
2015-09-10 18:01
Dobra praca i.....kicha (3)
Edward Klejndinst to optymista jak sie patrzy.Nicinski jest ok,pilkarze rowniez,wiec pytam dlaczego 11miejsce w tabeli?Moze Klejndinst kalkuluje to w ten sposob,do 1 miejsca mamy tylko 5 punktow a ostatnia druzyna do nas ma az 5 punktow.a ja napisze tak,z Miedzia bedzie przegrana i z GKS Belchatow rowniez.Po tych dwoch meczach bedziemy na dnie!! Nicinski spieprzyl okres przygotowawczy,druzyna jest bez formy i tyle.Zarzad liczy na cud,ktory nie nastapi.Ogolnie jestem przeciwnikiem nieustannych zmian trenerow,ale w tym przypadku to jest konieczne.Nicinski na wiosne nic nie pokazal i nic nie pokazuje tej jesieni, wyraznie brak mu warsztatu.Nie rozumiem uporu zarzadu i ciaglego usprawiedliwania Nicinskiego. Po czasie jednak dojda do wniosku,ze trzymanie tak dlugo nieefektywnego trenera bylo bledem ale bedzie juz za pozno.
- 33 10
-
2015-09-10 22:00
Co to za farmazon? (2)
Spieprzył okres przygotowawczy bo...
- Marcus spieprzył karnego i dwa razy sam na sam
- Jałocha puścił szmatę
3 indywidualne błędy bez których masz minimum 4 pkt więcej. Jaki wpływ na to trenera. ?- 4 4
-
2015-09-11 12:13
jaki? a taki, że Marcus i Jałowca powinni grzać w rezerwach (1)
I do tego -20% z wypłaty.
- 3 0
-
2015-09-11 12:13
sorki Jałocha
- 1 0
-
2015-09-10 17:41
(2)
Nie jesteśmy tą arka i tymi kibicami kiedyś to bez problemu byśmy wypie....!!!!!nitka a teraz piszemy i nic nie robimy bez honoru pseudo trenerek sam powinieneś odejść a nie kasę liczyć co miesiąc
- 40 8
-
2015-09-11 10:51
Buraki (1)
Faktycznie kibicami nie jestescie😂
- 1 2
-
2015-09-11 10:52
Dalej twierdze buraki!!!
Swojego kopiecie
- 1 2
-
2015-09-11 09:49
Napewno
Odbijecie sie jak stolec od brzegu
- 1 6
-
2015-09-11 09:31
Kolejny nijaki sezon
Czyli wiadomo że na awansie nikomu nie zalezy, szkoda tez wychowanków bo III ligi tez nie chcemy....po reformie droższe utrzymanie rezerw. Dokąd Arko zmierzamy?
- 5 2
-
2015-09-10 17:25
Kibice chcą nowego trenera z doświadczeniem i to najlepiej popartym sukcesami (5)
Niciński sukcesów nie gwarantuje. Jego wyniki, a właściwie ich brak mówią same za siebie. Niech idzie trenować juniorów
- 56 13
-
2015-09-11 09:15
czyli kogo ?
wymien prosze
- 0 0
-
2015-09-10 17:48
Na jakiej podstawie przedłużono z nim umowe i kto teraz za to odpowie? (2)
Wyniki na wiosnę były tragiczne
Co z tego, że stwarzają sobie nawet sytuacje jak są koszmarnie nieskuteczni. Ba, o czym my w ogóle mówimy, oni nawet karnych nie potrafią strzelać- 26 2
-
2015-09-10 22:02
Haha (1)
Wywal trenera bo karnych nie trafili? To by była rotacja na świecie.
- 1 5
-
2015-09-11 01:09
a jest jakiś klub na świecie na takim poziomie rozgrywek co ma gorszy bilans karnych niż arka w tym roku?
- 3 0
-
2015-09-10 22:03
Kogoś konkretnego masz na myśli?
Kto to niby ten trener z doświadczeniem? Stawowy jest wolny. Brać?
- 1 1
-
2015-09-10 21:59
tłumaczenie (1)
Jak piszą że ma zaufanie Arki to po naszemu znaczy że już się pakuje.Brzęczkowi też ufał nie tylko klub ale i kibice ( no może nie dokładnie kibice ale kocięta północy) i gdzie pan B. jest teraz?
- 9 2
-
2015-09-11 08:45
to wy jesteście kicajce północy
- 1 3
-
2015-09-10 17:22
Klejdist (2)
dosyć już bajdużenia za robote się weż za którą pieniądze bieżesz leniu bo w nidługim czasie to tylko ty sam będziesz oglądał popisy swojego grzesia omyłkowo nazywanym trenerem
- 52 9
-
2015-09-10 18:02
(1)
bajdużenie? bieżesz?
- 4 4
-
2015-09-11 08:29
KIBIC tak napisał jak Arka gra
- 1 0
-
2015-09-11 08:04
Niciński AUT
Trener Niciński ewidentnie nie radzi sobie z wyciągnięciem zespołu z kryzysu. Podobnie było na wiosnę gdy kryzys trwał do końca ligi. Potrafi przygotować nieźle zespół do rundy i gdy wszystko idzie dobrze jest OK. Gdy jednak zaczyna się kryzys nie potrafi sobie poradzić.
Argumentem z rozstaniem się z panem Nicińskim może być też statystyka.
Trener Rzepka uznany był w sezonie 2013/2014 za przegranego choć średnią ilość zdobytych w każdym meczu punktów miał zdecydowanie lepszą niż Niciński więc nad czym się tu zastanawiać. Drużyna Nicińskiego rzadko wygrywa i trzeba mu podziękować za pracę.- 12 4
-
2015-09-11 06:51
.
Przecież nikt nie chcę dostać na wejściu 2 razy w plecy. Nowy trener woli zacząć po Bełchatowie.
- 4 5
-
2015-09-11 05:52
popieram
potrzeba czasu i cierpliwości. Przecież zarząd klubu ogłosił, że przyszły sezon to uderzenie na ekstraklasę. Trzymajmy się tego. W Arce jest taki głód sukcesów, że wystarczą dwa zwycięstwa pod rząd a już wszyscy widzą awans. Powiedzieli przyszły sezon. Rozliczymy zarząd po następnym sezonie.
- 6 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.