- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (47 opinii)
Były trener PZPN dyrektorem sportowym Arki
Arka Gdynia
Arka ogłosiła, że nowym dyrektorem sportowym zostanie Edward Klejndinst. Wieloletni trener PZPN 1 grudnia obejmie wakat, który istnieje po odejściu z końcem października Czesława Boguszewicza. 62-latek przyjedzie na niedzielny mecz z GKS Katowice. Na razie Gdynia nie była dla niego szczęśliwa. W 2003 roku prowadzona przez niego młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała z Irlandią aż 1:5, a trzy lata później porażka z żółto-niebieskimi 0:3 sprawiła, że na dziewięciu meczach skończyła się jego przygoda jako samodzielnego szkoleniowca w ekstraklasie.
PIŁKARSKI WEEKEND W TRÓJMIEŚCIE - ATRAKCYJNE MECZE PRZEDE WSZYSTKIM W GDYNI
- Nie lubię ogłaszać czegoś przed podpisaniem dokumentów, ale wygląda na to, że się porozumieliśmy z panem Edwardem Klejndinstem. Pozostało tylko parafować umowę. Powinien on do nas dołączyć formalnie i na stałe pod koniec miesiąca - informuje Wojciech Pertkiewicz, prezes Arki.
Stanowisko dyrektora sportowego zwolnił Czesław Boguszewicz. Podał się on do dymisji wraz z odejściem z Arki trenera Dariusza Dźwigały, ale pracował w klubie do końca października, kiedy to wygasł okres wypowiedzenia. Boguszewicz jednak nie angażował się już w proces wyłaniania nowego szkoleniowca, ani tym bardziej nie miał wpływu na wybór swojego następcy.
ARKA POŻEGNAŁA TRENERA I DYREKTORA SPORTOWEGO
-Grzech byłoby nie wykorzystanie wiedzy i mądrości pana Globisza. We współpracy z nim poszukiwaliśmy kandydata na stanowisko dyrektora sportowego - przyznaje prezes Pertkiewicz.
MICHAŁ GLOBISZ WRÓCIŁ DO ARKI, ALE NA INNE STANOWISKO
Jako że Globisz w latach 1996-2011 był trenerem PZPN, prowadził juniorskie reprezentacje Polski kliku rocznik (m.in. tytuł mistrza Europy U-18 w 2001 roku i wicemistrza U-16 w 1999), to poszukiwał nowych pracowników dla Arki właśnie w tym gronie. Kandydatami do zatrudnienia w pionie sportowym żółto-niebieskich byli m.in.: Radosław Mroczkowski i Dariusz Wójtowicz.
Ostatecznie dyrektorem sportowym zostanie nie trener, którego Globisz wprowadzał do pracy w PZPN, a szkoleniowiec, który w piłkarskiej centrali pracował jeszcze na długo przed obecnym wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej. Angaż ma obowiązywać od 1 grudnia.
GLAUBER: WIERZĘ, ŻE WYGRAMY DWA NAJBLIŻSZE MECZE U SIEBIE
Klejndinst pracę w PZPN rozpoczął w 1988 roku. Początkowo prowadził juniorskie reprezentacje. Potem został włączony do sztabu pierwszej reprezentacji, a prowadził również kadrę młodzieżową. To z nią pojawił się w Gdyni w sierpniu 2003. Skończyło się kompromitującą porażką w meczu towarzyskim z Irlandią aż 1:5.
GDYNIA 2003: KOMENTARZE PO MECZU POLSKA - IRLANDIA
Natomiast w roli asystenta bądź szefa banku informacji Klejndinst współpracował z trzema kolejnymi selekcjonerami: Januszem Wójcikiem (1997-99), Jerzym Engelem (2000-02) i Pawłem Janasem (2003-06). Te dwie ostatnie kadencje kończyły się awansem biało-czerwonych na finały mistrzostw świata.
W 2006 roku odszedł z PZPN i od tego momentu zaczął się regres w jego pracy. Jako trener ekstraklasy w sezonie 2006/07 mógł się wykazać tylko przez dziewięć kolejek. 3 października zastąpi go w Zagłębiu Lubin Czesław Michniewicz i poprowadził drużynę do tytułu... mistrza Polski.
Co ciekawe Klejndinst został zwolniony po wygranym meczu (2:1 z Wisłą Płock) i dobrym bilansem (3 zwycięstwa, 4 remisy, 2 porażki). Decyzja o jego zwolnieniu zapadła jednak wcześniej. Gwoździem do jego szkoleniowej trumny w Lubinie była porażka z... Arką w Gdyni 0:3, a jednego z goli strzelił wówczas obecny szkoleniowiec żółto-niebieskich, Grzegorz Niciński.
ARKA PRZEŁAMAŁA SIĘ I PRZYPIECZĘTOWAŁA ZWOLNIENIE KLEJNDINSTA Z LUBINA
W ekstraklasie pracował potem już tylko, i to krótko, jako dyrektor sportowy. Trafił do Górnika Łęczna, który w 2007 roku za korupcję z przeszłości został wyrzucony przez PZPN aż do III ligi.
W 2009 roku Klejndinst związał się z Wisłą Kraków jako skaut.
Natomiast ostatnio rundę spędził w roli trenera grającego w klasie okręgowej ciechanowsko-ostrołęckiej CK Troszyn. Do tego klubu Klejndinst wszedł z zadaniem awansu do IV ligi, gdy zainwestował tam Grzegorz Kulikowski.
To były działacz PZPN i biznesmen z branży budowlanej, o którym głośno zrobiło się po ujawnieniu taśmy z nagraniami ówczesnego sekretarza generalnego związku i aferą wobec budowy nowej siedziby PZPN.
Klejndinst z CK Troszyn ukończył rundę jesienną na 2. miejscu w tabeli z dorobkiem 32 punktów. Cztery więcej ma lider Korona Ostrołęka. W ostatnim klubie nowego dyrektora sportowego grało sporo piłkarzy, którzy przeszli przez Akademię Władysława Żmudy w Warszawie, wspieraną także przez Kulikowskiego.
Zobacz piłkarzy Arki w "małych grach" przez meczem z GKS Katowice.
Typowanie wyników
Jak typowano
43% | 212 typowań | ARKA Gdynia | |
28% | 134 typowania | REMIS | |
29% | 144 typowania | GKS Katowice |
Kluby sportowe
Opinie (29) 9 zablokowanych
-
2014-11-14 11:00
A może jemu się uda?
Ciekawa decyzja trzeba człowiekowi dać szansę piłkarzem zanim został to już kontuzja zakończyła jego przygodę z piłką. W roli trenera ani jednego spektakularnego sukcesu ale tak jest z większością Polskich Trenerów. Dobrą robotę zawsze robił jako człowiek do zadań specjalnych około szkoleniowych w reprezentacji.
Do tego jako były trener reprezentacji młodzieżowych ma niezłe rozeznanie w kwestii młodych utalentowanych chłopaków i chyba to powinno być jego głównym zadaniem stworzyć system wyszukiwania i sprowadzania do klubu utalentowanych chłopaków w wieku 12-16 lat oraz przygotowanie ich do profesjonalnej piłki. Zadanie nie łatwe a sukces na tym polu byłby bardzo klubowi potrzebny bo przy braku bogatego sponsora musimy piłkarzy wyszkolić sami a na razie średnio nam to idzie.- 18 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.