- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (162 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (33 opinie)
- 3 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 4 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 5 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (17 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (9 opinii)
Kontrowersje wokół kamer w szkolnej łazience. "Chodzi o bezpieczeństwo"
W łazienkach Szkoły Pozytywnej w Kokoszkach pojawiły się kamery. Instalacja urządzeń wzbudziła niepokój wśród niektórych rodziców. Przedstawiciele placówki zapewniają jednak, że chodzi o względy bezpieczeństwa, a monitoring obejmuje wyłącznie część pomieszczenia, w której znajdują się umywalki. Same toalety są poza zasięgiem urządzenia.
- W toaletach uczniowskich zamontowane są kamery, które rejestrują m.in uczniów w bardzo prywatnych chwilach. Godzi to tym samym w godność dziecka i jest sprzeczne w szeroko rozumianymi normami społecznymi - podkreśla kobieta [dane do wiadomości redakcji].
By wyjaśnić wątpliwości naszej czytelniczki, zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do dr. Piotra Szeląga, wiceprezesa zarządu Fundacji Pozytywne Inicjatywy, która prowadzi szkołę w Kokoszkach.
Nasz rozmówca potwierdził, że faktycznie urządzenia zostały zamontowane. Same łazienki szkolne składają się jednak z dwóch części, a monitoring zwrócony jest w rejon umywalek i nie obejmuje miejsc, gdzie znajdują się np. pisuary czy toalety. Ten rejon pomieszczenia jest oddzielony.
Kamera zapewnia bezpieczeństwo
Urządzenia zamontowano ze względów bezpieczeństwa i w celach porządkowych.
- Były sytuacje, że dzieci włączały wodę, wpychały w umywalki papierowe ręczniki i uciekały. Zdarzały się incydenty, że dzieci się pobiły w toalecie i wówczas taka kamera pomagała zweryfikować i ustalić, co się stało - mówi dr Piotr Szeląg.
Wiceprezes fundacji podkreśla też, że dostęp do nagrań z kamer ma wyłącznie dyrekcja i nie jest on nigdzie udostępniany. Nawet w sytuacjach spornych, na wniosek rodziców, nagrania pokazywane są wyłącznie w części dotyczącej incydentu, a materiał jest wcześniej sprawdzany przez pracownika placówki.
- Monitoring już kilka razy pozwolił ustalić, kto dokonał dewastacji albo jaka była realna sytuacja dotycząca bójki dzieci - podsumowuje Piotr Szeląg.
Miejsca
Opinie (403) ponad 20 zablokowanych
-
2023-01-13 14:23
prawo oświatowe? (2)
prawo oświatowe nie zezwala na montowanie monitoringu w pomieszczeniach sanitarnohigienicznych, ale jest wyjątek można to robić, gdy jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa uczniów i pracowników lub ochrony mienia i gdy nie narusza godności i dóbr osobistych uczniów
- 11 1
-
2023-01-13 17:48
Ten wyjątek
To zaraz stanie się regułą
- 2 1
-
2023-01-13 18:34
Czyli zezwala pod okreslonym warunkiem.
- 0 2
-
2023-01-13 14:27
Może zamontujmy kamery u Pana Piotra Szeląga w gabinecie i skierujmy ją tylko na biurko:)
- 11 4
-
2023-01-13 14:31
Jakby to było w kościele to kumam
ale w szkole....kaman, schodzicie na psy..podglądać dzieci w ubikacji.....ja wale
- 9 8
-
2023-01-13 14:43
(1)
cieszę się, że dorastałam w czasach gdy nie było takich durnych pomysłów ;) boże, jak my moglismy przeżyć bez kamer!
- 14 1
-
2023-01-13 15:14
W tych czasami dzieciaki z wyje eto w airmaksach myślą że są Bogiem:)
- 0 0
-
2023-01-13 14:44
Szanowni rodzice, nauczcie dzieci właściwego korzystania z toalet (1)
to nie będzie problemu.
- 14 4
-
2023-01-13 22:52
Nie będzie dewastacji,
znęcania się nad uczniami, palenia, wyrzucania papieru przez okno etc. etc
- 1 0
-
2023-01-13 14:48
Chodzi o bezpieczeństwo
hahahahahahahaah
- 8 2
-
2023-01-13 14:55
Bardzo dobrze (2)
Powinny być w kazdej szkole przynajmniej nie byłoby problemów z wiecznie pourywanymi kranami i paleniem. Młodzież coraz bardziej roszczeniowa i butna, ciągle tylko ich prawa na pierwszym miejscu, a nauczyciele w coraz gorszym poważaniu (mówię w ogólności patrząc na swoje doświadczenia, swoich rodziców i swoich dzieci). To co kiedyś nie do pomyślenia, za jedno-dwa pokolenia staje się normą. Czasy się zmieniają, zmieniają się rodzice, zmieniają się obyczaje, dziadkowie, dzieci sie zmieniają także trzeba iść z duchem czasu i lepiej dbać o nasze pociechy, dla ich dobra. Tu nie ma żadnego naruszenia prywatności, jak parkujesz na parkingu pod sklepem to kamera narusza Twoją prywatniść czy jest tam dla Twojego bezpieczeństwa i innych?
- 19 4
-
2023-01-13 15:00
1) to, że coś istnieje dla bezpieczeństwa nie znaczy jeszcze, że nie narusza prywatności
2) parking vs toaleta, hmmm.....- 3 1
-
2023-01-14 10:24
Tak samo jak wykrywacze metalu w USA
doprowadziły do braku wydarzeń z bronią... BUAH
- 0 0
-
2023-01-13 15:08
"Godzi to tym samym w godność dziecka"
Obśmiałem się jak norka czytając te brednie.
Szanowna pani, dzisiejsza młodzież to eksperci w odbieraniu sobie godności i to nie tylko w toalecie i nie tylko pdo okiem kamer, a raczej mają gdzieś czy kamery są czy nie ma.
Proponuję przestać histeryzować i unosić się fałszywym honorem :D- 18 4
-
2023-01-13 15:11
To musi być rzeczywiście pozytywna szkoła, że kamery nawet w toaletach trzeba montować...
- 13 0
-
2023-01-13 15:19
mycie rąk to prywatna czy intymna chwila? Bez przesady... a ćpanie w łazience to też intymna chwila? (1)
- 13 5
-
2023-01-13 17:20
dla mnie tak
np jak fluoryzuje sobie otwor gebowy
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.