• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lato z "Głosem" i MOSiR Sopot

jag.
13 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Piotr Wrzosek ma szanse przejść do historii wakacyjnych turniejów siatkówki plażowej w Sopocie. 18-latek w jednym sezonie może wygrać zarówno rywalizację młodzieżową, jak i seniorską. Nikt przed nim tego nie dokonał! Ale plany gdańszczaninowi zamierzają pokrzyżować Wiktor Chełmiński i Robert Michniewski. Lista startowa do Timex Cup zostanie zamknięta w sobotę o 10.00, a do Ziaja Cup dwie godziny później. Rozgrywkom patronuje "Głos Wybrzeża".

Z siedmiu startów każdemu siatkarzowi do klasyfikacji końcowej liczą się punkty z pięciu. Wrzoskowi w kategorii młodzieżowej do maksymalnej liczby brakuje dwóch punktów. Taki wynik może osiągnąć także Piotr Graban, który przed ostatnim turniejem traci do imniennika sześć punktów.

- W Timex Cup moim podstawowym celem jest wygranie klasyfikacji wspólnie z Grabanem, a to oznacza, że w ostatnim turnieju musimy wygrać - przyznaje Wrzosek.

Szyki gdańszczanom mogą pokrzyżować jeszcze ich młodsi koledzy ze Stoczniowca, Mateusz Sypniewski i Michał Pałubicki. Do sobotnich rozgrywek przystąpią z identycznym dorobkiem jak Graban. Przeciwko tej parze jest tylko punkt regulaminu, mówiący, że w przypadku równej liczby punktów decuduje większa liczba zwycięstw. Triumfowali tylko raz, a Piotrowie - czterokrotnie.

- Grając w dwóch turniejach jednocześnie męczę się... średnio. Jeśli dochodzę do dwóch finałów, to muszę grać dziesięć meczów. Można wytrzymać, bo i tak po zakończeniu turniejów na plaży mam trening w... hali - przyznaje Wrzosek.

W Ziaja Cup, gdzie grają seniorzy, o końcowym sukcesie może marzyć sześciu zawodników. Liderzy Michniewski i Chełmiński, mają dwa punkty przewagi nad Piotrem i Sławomirem Wrzoskami, trzy - nad Pawłem Kolanem i sześć nad Grzegorzem Boguszewskim. Ci ostatni grają w Sopocie wspólnie.

- Analizujemy sytuację, opracowujemy taktykę na poszczególne pary... Ale nie będziemy kalkulować, liczyć punktów. Zamierzamy wygrać ostatni turniej i zakończyć tę zabawę - zapowiada Chełmiński. - Oni są faworytami. Gdyby udało mi się wygrać oba turnieje, to miałbym dużego farta - ocenia Piotr Wrzosek, który przed miesiącem skończył 18 lat.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane