Piłarze Sługusów Kowala i Momento Mori triumfowali w ostatnich wakacyjnych turniejach plażowych Siemens Cup. Ci pierwsi wygrali jednocześnie klasyfikację generalną 14-latków, a drudzy zapewnili sobie w końcowej punktacji miejsce na podium. Z walki o najwyższe pozycje w rywalizacji MOSiR Sopot i "Głosu Wybrzeża" musieli zgrezygnować się futbliści FC Amaefuele. Klubowe zgrupowanie nie pozwoliło im na dokończenie plażowej zabawy.
- To kolejny argument za tym, że nasza decyzja o ograniczeniu rywalizacji do półtora miesiąca była dobra. Każdy miał równe szanse. Z siedmiu startów do klasyfikacji generalnej liczyło się pięć - podkreśla
Marcin Wargin, wicedyrektor MOSiR Sopot. Absencja sopocian była wodą na młyn Sługusów Kowala. Gdańszczanie już w grupie zasygnalizowali wysoką formę, gromiąc Real Rudniki i Juranda Łomianki po 6:0! W półfinale przeciwko nim nie rozwinęła się drużyna o wdzięcznej nazwie "Brykające Tygryski". Dostała trzy trafienia, nie strzelając ani razu. Z drugiej strony turniejowej drabinki kroczyły Gumisie. Ta drużyna biła się o podium. Cel osiągnęła - awansowała do finału. A i w decydującej grze była blisko sukcesu. W regulaminowym czasie padł remis 1:1. Karne lepiej strzelały Sługusy Kowala (2:1).
Jeszcze dłużej w niepewności trzymała próba nerwów w rozgrywce o trzecie miejsce. Brykające Tygryski i Niewidomi Gdańsk nie zdobyli w regulaminowym czasie żadnej bramki. W karnych lepsi byli piłkarze z Osowy (6:5).
Siemens Cup do lat 14.
1. SŁUGUSY KOWALA (
Piotr Wardowski, Sebastian Brzozowski, Adrian Hoffman, Mateusz Niebieszczański, Dawid Michalik, Mateusz Łuczak).
2. Gumisie (
Łukasz Jagodziński, Marek Sadowski, Sebastian Langner, Marcin Pawlicki).
3. Niewidomi (
Paweł Hefta, Piotr Lis, Arkadiusz Hirsch, Dawid Schenk).
W starszej grupie wiekowej faworyzowana Calzedonia celowała tym razem w wygraną w klasyfikacji generalnej. Po osiągnięciu tego celu, czyli po awansie do finału, gdańszczanom zabrakło motywacji, aby walczyć na śmierć i życie z Momento Mori. By wskazać zwycięzcę trzeba było strzelić aż pięć goli. Mecz zakończył się wynikiem 3:2.
Poza podium wylądowali Ludzie Boga. Gdańska drużyna była dobra, jeśli rywale nie strzelali zbyt wiele. W półfinale wyraźnie przegrała z Calzedonią 1:3, ale w ćwierćfinale i meczu o trzecie miejsce grała na remis. Najpierw było 0:0 (z Chylonią), potem 1:1 (z Pogromcami). Jeśli w pierwszym przypadku zwyciężyła w karnych 4:3, to na zakończenie turnieju uległa 2:3.
Siemens Cup do lat 16.
1. Memento Mori (
Marcin Wlazło, Artur Treppa, Mateusz Uciniak, Jarosław Pankiewicz, Marcin Felski).
2. Calzedonia (
Robert Hirsz, Maciej Osłowski, Marek Poźniak, Kuba Radziszewski).
3. Pogromcy (
Marcin Zajkowski, Patryk Ostrowski, Tomasz Goszkowski, Dominik Dąbrowski).
Poza sponsorem tytularnym nagrody ufundowali: Ziaja, Timex i Era.