-To krajowa perła, jeśli chodzi o wysokość i liczbę nagród w biegu ulicznym na 10 kilometrów - chwali Radosław Dudycz. Zwycięzca 18. Biegu św. Dominika może zarobić nawet 10 tysięcy złotych oraz zdobyć tytuł mistrza Polski na 10 kilometrów. Na o połowę krótszym dystansie pobiegną amatorzy. Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk zaprasza na imprezę w najbliższą sobotę.
Bieg odbywa się tradycyjnie w drugi weekend Jarmarku Dominikańskiego. Trasa wytyczona jest na ulicach Długi Targ, Mieszczańska, Ogarna, Garbary i Długa. -
Wchodzimy do centrum miasta. Dzięki temu widownia na trasie to nawet 30 tysięcy widzów, którzy mają doskonałą widoczność w każdym punkcie rywalizacji - podkreśla
Stanisław Lange, dyrektor biegu i KL Lechia.
Impreza cały czas się rozwija. Po raz drugi z rzędu w ramach Biegu św. Dominik odbędą się mistrzostwa Polski w biegu ulicznym na 10 kilometrów. Gdański klub przygotował nagrody pieniężne aż dla 25 zawodników, a dodatkowo zapłaci medalistom mistrzostw oraz nowemu rekordziście trasy.
To krajowa perła, jeśli chodzi o wysokość i liczbę nagród w biegu ulicznym na 10 kilometrów. Nie ma drugiej tak obszernej puli - podkreśla
Radosław Dudycz, były mistrz Polski w maratonie, który w ubiegłym roku uplasował się tuż za podium.
Triumfator biegu otrzyma 6 tysięcy złotych, a ten który osiągnie metę na 25. miejscu zarobi jeszcze 300 złotych. Ponadto medaliści mistrzostw Polski otrzymają dodatkowo - odpowiednio - 2, 1,5 oraz 1 tysiąc złotych. -
Będzie też bonus za rekord trasy. Myślę, że na poziomie tysiąca-dwóch tysięcy złotych - dodaje dyrektor Lange.
Do pobicia będzie wynik z ubiegłego roku
Marcina Chabowskiego. Zawodnik Floty Gdynia pokonał wówczas 10 kilometrów w 29 minut i 13 sekund. W tym roku zamierza bronić złota. Jego najgroźniejszymi rywalami wydają się być wspomniany Dudycz oraz
Artur Kozłowski, ubiegłoroczny brązowy medalista, a także zawodnicy zagraniczni.
Na wstępnej liście zgłoszeń są m.in. trzeci przed rokiem,
Cosman Kyeva (Kenia), jego rodak
Joel Komen, który biegał w Gdańsku we wcześniejszych edycjach czy debiutant na tej trasie
Aleksander Sitkowski (Ukraina).
-
Zwycięzca otrzyma puchary prezydenta Gdańska oraz ministra sportu i turystyki. Nasza impreza jest w gronie zaledwie 37 sportowych wydarzeń, które znalazły się w oficjalnym programie uświetniającym polską prezydencję w Unii Europejskiej - podkreśla dyrektor Lange.
Ci wszyscy, którzy nie czują się na siłach, aby mierzyć się z elitą bądź z 10 kilometrami, mogą wystartować na dystansie o połowę krótszym. To nowość, bo panowie pobiegną na tym dystansie, wydłużonym w stosunku do poprzedniego roku, razem z paniami. Organizatorzy spodziewają się na starcie nawet 700 uczestników.
Obowiązywać będą następujące kategorie wiekowe:
kobiety: 16-19; 20-24; 25-29; 30-34; 35-39; 40-44; 45-49; 50-54; 55-59; 60 +
mężczyźni: 16-19; 20-24; 25-29; 30-34; 35-39; 40-44; 45-49;
50-54; 55-59; 60-64; 65-69; 70 +
W każdej kategorii wiekowej trzy najlepsze miejsca będą nagradzane premiami - odpowiednio - 200, 150 i 100 złotych oraz pakietami kosmetyków Ziaja. Ponadto wypłaty czekają na zdobywców pierwszych dziesięciu lokat w kategorii generalnej (od 1000 do 250 złotych).
Ponadto w programie imprezy znajdują się tradycyjne punkty: bieg VIP oraz wyścig wózkarzy, którzy będą rywalizować na takich samych dystansach, co w poprzednich sezonach. Ponadto organizatorzy zapowiadają atrakcyjny program imprez towarzyszących (prezentacje i stoiska sponsorów, parada harleyów, pokazy i koncerty).
Program zawodów:godzina 15:20 Wyścig "wózkarzy" PFRON CUP na dystansie 3760 m
15:50 Bieg Kobiet i Mężczyzn na 5 kilometrów
17:00 Bieg VIP ENERGA CUP na dystansie 940 metrów
17:30 Bieg Elity mężczyzn na 10 kilometrów
19:15 Dekoracje
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
