• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Liczą się gole

Jacek Główczyński
25 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Arka Gdynia

Arka zagrała dobry mecz, zdaniem gdyńskich piłkarzy nawet najlepszy w tym sezonie... Niestety, zabrakło skuteczności. Kolporter Korona Kielce wypunktował gospodarzy już do przerwy po stałych fragmentach gry. Żółto-niebiescy przegrali w ósmej kolejce ekstraklasy 0:2 (0:2). To trzecia przegrana z rzędu, która zepchnęła zespół na ostatnie miejsce w tabeli! Jednak trener Mirosław Dragan nie musi obawiać się o posadę. Z deklaracji Jacka Milewskiego, prezesa klubu wynika, że szkoleniowiec pracować będzie co najmniej do pierwsazej wiosennej kolejki.

Bramki: Marcin Nowacki (3. minuta - wolny), Grzegorz Piechna (43 - karny).

ARKA: Chamera - Kowalski, Jawny, Kościelniak, Jakosz - Griszczenko (66 Pudysiak), Sobieraj, Majda, Ława - Pilch (74 Imeh), Niciński.

KORONA: Załuska - Szyndrowski, Hernani, Rutka, Bednarek (86 Golański) - Nowacki (65 Bonin), Hermes, Bilski, Kaczmarek - Piechna, Grzegorzewski (89 Szewczuk).

Żółte kartki: Sobieraj, Niciński, Majda (Arka), Szyndrowski, Rutka, Nowacki (Kolporter).

Sędziowali Bakaluk (Olsztyn) jako główny oraz Szymanik i Kozieł (Warszawa). Widzów: ok. 6 500.

W poprzednich meczach Kolporter był chwalony za styl gry, ale punkty najczęściej zabierali przeciwnicy. Arka nie miała ani za wiele punktów, ani też jej poczynania nie cieszyły oczu kibiców. W sobotni wieczór przy ul. Olimpijskiej role się odwróciły. Komplet punktów pojechał do Kielc, a gospodarze częściej byli przy piłce, przeprowadzili więcej akcji, a nawet oddali prawie dwukrotnie więcej strzałów. Niestety, tylko dwa trafiły w światło bramki, gdy goście dwukrotnie posłali piłkę do siatki Michała Chamery.

Pierwsze minuty wyglądąły fatalnie w wykonaniu miejscowych. Chyba za bardzo nie wiedzieli oni, jak odzyskać piłkę, gdyż w ciągu trzech minut faulowali az pięć razy. Wreszcie Marcin Nowacki wywalczył rzut wolny kilka metrów od narożnika pola karnego po lewej ręce gdyńskiego bramkarza.

Piłkę ustawił sam poszkodowany. Pomocnik Kolportera ni to strzelił, ni to dośrodkował, ale osiągnął najlepszy z możliwych efektów. Futbolówka przeleciała obok licznych głów gdyńskich i kieleckich w polu karnym, skozłowała jeszcze przed Chamerą i ugrzęzła w "długim rogu". Najbardziej cieszył się Grzegforz Piechna, ale jak po meczu z szelmowskim uśmiechem na ustach lider klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów w ekstraklasie przyznał: "tylko odchyliłem głowę. Gol jest Marcina".

Chwilę później po dalekim przerzucie Roberta Bednarka w dobrej sytuacji znalazł się Jakub Grzegorzewski, ale na nasze szczęście główkował niecelnie. Ten napastnik o wiele więcej szkody uczynił nam tuż przed przerwą.

W niegroźnej wydawałoby się sytuacji, na skraju pola karnego kielczanin przewrócił się. Arbiter uznał, że sprawcą upadku jest Piotr Jawny i wskazał na "wapno". Co ciekawe taką decyzję głównemu zasygnalizował boczny sędzia. Pewny egzekutorem był Piechna, który strzelił precyzyjnie tuż przy słupku. Chamera, choć rzucił się we właściwy, lewy róg swojej bramki, nie zdążył do piłki.

Między golami zdecydowaną przewagę miała Arka. Co z tego skoro gdynianie strzelali przed przerwą siedmiokrotnie, skoro wszystkie uderzenia były niecelne! Najładniejszą akcję przeprowadził Grzegorz Niciński. W 14. minucie kapitan gdynian, który wreszcie został wystawiony do ataku, z łatwością poradził sobie z obrońcami rywali, wpadł w "16" i mógł zapytać bramkarza, który wybiera róg. Niestety, "Nitek" uderzył obok słupka.

Dwie minuty później jeszcze lepszej sytuacji nie wykorzystał Andrij Griszczenko. Po wrzutce Grzegorza Jakosza golkiper Kolportera minął się z piłką, ale ukraiński pomocnik nie zdołał skierować "skóry" do opuszczonej bramki.

Po zmianie stron Arka nadal była w natarciu, a goście czekali na końcowy gwizdek. Zawodnicy Kolportera wielokrotnie opuszczali boisko na noszach, ale natychmiast odzyskiwali siły, gdy znaleźli się poza boczną linią... W 77 minucie tak ociągali się ze wznowieniem gry przy pierwszym w tej połowie dla nich rogu, że piłkę w narożniku boiska ustawił za nich... Krzysztof Sobieraj.

Szkoda, że za ten minimalizm gdynianie nie potrafili ukrać rywali. A szanse na gola mieli choćby ci, którzy weszli z rezerwy. W 83. minucie Benjamin Imeh otrzymał piłkę po wrzutce Sobieraja. Przed sobą miał praktycznie tylko Łukasza Załuskę. Nigeryjkczyk strzelił nawet mocno, ale piłka nabrała dziwnej rotacji i po odbiciu się od słupka - wyszła poza boisko. Cztery minuty później "Ben" z obrońcą na plecach zdołał się obrócić na linii "16" w kierunku bramki i uderzyć, ale piłkę złapał Załuska.

Natomiast Marcin Pudysiak testował szybkość kieleckiego golkipera. Na kwadrans przed końcem dał mu się ubiec, ale w samej końcówce, gdy dostał kolejne prostopadłe podanie, opanował je, tylko, że przegrał pojedynek sam na sam z Załuską.

Wcześniej dwukrotnie szczęścia próbował Grzegorz Pilch. W 48. minucie po wrzutce Bartosza Ławy huknął tak mocno, że Jose de Rosa Hernani, który zasłonił zmierzającą do siatki piłkę własnym ciałem, padł na murawę jak rażony piorunem. Natomiast kwadrans później to Pilch dośrodkował na głowę Nicińskiego, ale ten za bardzo podszedł pod piłkę i choć do celu było nie więcej niż pięć metrów, uderzył słabo i Załuska wyłapał bez kłopotu tę próbę.

Trybuny w pierwszej połowie były milczące na znak żałoby po śmierci Dariusza Olejniczaka, rugbisty Arki. Po zmianie stron najpierw kibice dopingowali piłkarzy, ale u schyłku spotkania zaczęli szukać winnych trzeciej kolejnej porażki. Skandowali m.in.: "Mirek Dragan, temu panu dziękujemy!"

Jednak Jacek Milewski, prezes klubu wskazywał winnego gdzie indziej.
- Próbowałem zmienić obsadę sędziowską, bo byłem pełen złych przeczuć. Nie myliłem się. Arbiter wyniku nie wypaczył, ale gwizdał tendencyjnie.

Co do przyszłości szkoleniowca, prezes stwierdził:
- Jestem zwolennikiem, aby trener dostał szansę budowania zespołu jeszcze w drugim okienku transferowym. Nie może być tak, że przez rok Dragan był dobry, a teraz od razu trzeba go wyrzucać.

Należy dodać, że w pierwszej połowie mecz toczył się bez dopingu. W ten sposób kibice przyłaczyli się do żałoby po śmierci Dariusza Olejniczaka. Przed spotkaniem pamięć 24-letniego rugbisty Arki Gdynia i reprezentacji Polski uczczono minutą ciszy. Tego dnia nie wywieszano klubowych flag. Było jedynie czarne płótno z napisem "Olej"...

Pozostałe wyniki 8. kolejki: Legia Warszawa - Polonia Warszawa 1:0 (1:0). Bramka: Włodarczyk (45+2, karny). GKS Bełchatów - Odra Wodzisław Śląski 0:3 (0:1). Czerkas (15), Masłowski (57), Zganiacz (77-karny). Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 4:1 (3:1). Sedlacek (4), Rocki (25), Ślusarski (31, 49) - Wacek (29). Górnik Zabrze - Wisła Płock 4:0 (0:0). Aleksander (53, 55, 70), Radawiec (82). Górnik Łęczna - Pogoń Szczecin 0:1 (0:0). Edi (90). Wisła Kraków - Lech Poznań 5:1 (2:0). Brożek (14, 31, 62), Zieńczuk (65), Penksa (87) - Gajtkowski (75). Amica Wronki - Zagłębie Lubin 3:1 (2:1). Micanski (17), Grzybowski (30), Burkhardt (72) - Chałbiński (16).

Tabela po ośmiu kolejkach:

1. Wisła Kraków 7 5 2 0 17: 6 17
2. Amica Wronki 8 4 2 2 15: 9 14
3. Lech Poznań 8 4 2 2 18:17 14
4. Górnik Zabrze 8 3 4 1 13: 6 13
5. Groclin Dyskobolia 8 3 4 1 15:11 13
6. Legia Warszawa 8 3 4 1 9: 6 13
7. Pogoń Szczecin 8 3 3 2 13:12 12
8. Odra Wodzisław 8 2 4 2 7: 8 10
9. Wisła Płock 8 3 1 4 10:15 10
10. Kolporter Korona 8 2 3 3 12:13 9
11. Cracovia Kraków 7 2 3 2 6:10 9
12. Zagłębie Lubin 8 1 4 3 13:16 7
13. Górnik Łęczna 8 0 6 2 4: 7 6
14. GKS BOT Bełchatów 8 1 3 4 6:14 6
15. Polonia Warszawa 8 1 2 5 6:10 5
16. Arka Gdynia 8 0 5 3 5: 9 5









Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (111)

  • Tak to jest, kiedy sie kupuje miejsce w ekstraklasie. Widac teraz czarno na bialym ze Arka nie zasluzyla na gre z najlepszymi. Niestety nie wystarczy zaplacic, zeby miec sukcesy, trzeba jeszcze umiec grac, a tego pilkarzom z Gdyni brakuje. No coz prawdopodobnie w nastepnym sezonie derby z Lechia, bo na II lige umiejetnosci Arkowcow sa w sam raz.

    • 0 0

  • najlepszy mecz w lidze???

    Skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle?

    • 0 0

  • CIECH TY SIE MARTW O SWOJA DRUZYNKE,ZIELONI Z RADOMIA SKAPIA WAM DUPE W SRODE I ZIBACZYMY NA JAIKM MIEJSCU BEDZIECIE,WIEC O

    JAKICH TY DERBACH MOWISZ?

    • 0 0

  • K***A MAC

    Jest gorzej niz zle,ale bedzie lepiej.Musi byc lepiej.Potrzeba tylko wymienic kilku dziadkow,ktorym sie juz poprostu nie chce grac.Jesli chodzi o te kupowanie meczow to juz dajcie sobie spokoj.Mecz kazdy moze kupic i kupuje,w calej Polsce,w Gdansku tez,ale Ligi kupic nie mozna.Mozna natomiast kupic,kupic panie Milewski paru dobrych zawodnikow a nie brac odpady,bo teraz jest efekt.Patalan i Pilch sprawdzaja sie juz dwa lata i co?Nitek tez go juz w Lubinie nie chcieli i co?To jest I liga czy sie prezesiuniowi podoba czy nie i teraz prezesuniu trzeba siegnac do kieszeni,chyba ze lecimy.A my dalej swoje ARKA GOLLLLLLL.ZAWSZE WIERNI I ODDANI

    • 0 0

  • Derby może bedą, ale w rugby o ile nie spadniecie

    moherowe berety. Jutro oddajecie głos na Jacka "Lechia w I lidze" Kurskiego- Porozumienie Centrum transfer Ruch Odbudowy Polski transfer Liga Polskich Rodzin-bezpartyjny-transfer-PIS a jutro kto wie ?

    • 0 0

  • HE HE Cała tRIADA zbiera baty!!!

    Jeszce niech WISEŁKA dorzuci jedną brameczkę( narazie 2:0)i bedzie elegancko!!!

    • 0 0

  • Jaka beczka już 4:0!!

    Ale lECH zbiera baty!!!

    • 0 0

  • ARKA TONIE

    Brak komentarzy kibiców arki to nic innego jak chowanie głowy w piach,ale od tego się nie ucieknie,bo porażki bolą oj bolą.To jest kolejny krok ku spadkowi,już wielokrotnie pisałem że drużyna jest żle przygotowana do sezonu motorycznie i taktycznie,więc czas na radykalne ruchy,bo w następnym meczu w Krakowie o punkty będzie bardzo trudno i nie ważne że będzie to mecz przyjażni kibiców obu drużyn.Na dzień dzisiejszy arki nie stać na lige,a trener wyczerpał wszystkie sposoby aby odnieść pierwsze zwycięstwo w lidze,więc wniosek nasuwa się sam czs na zmiany personalne w drużynie i na ławce trenerskiej,a pan prezes zafundował Wam droższe bilety,a zwycięstwa jak nie ma tak nie ma.Pamietajcie że kibice to też sponsorzy i mają prawo do komentarzy nie koniecznie pochlebnych i niech wasi włodarze przestaną z was robić w balona który pękł i czas na ostrzejsze komenyarze z Waszej strony.To nic innego to arka tonie.

    • 0 0

  • Cienkie władki

    Oj cieniujecie władki pół nocy hehe!Derby coraz blizej!

    • 0 0

  • arka chyba wypadła najlepiej...

    straciła tylko 2 gole hehehe a nie jak reszta po 4!

    buhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaa brawo!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Zagłębie Sosnowiec
93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Zagłębie Sosnowiec

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 33 65 63.6%
2 Sławek Surkont 34 56 55.9%
3 Mariusz Kamiński 34 55 52.9%
4 Marek Dąbrowski 34 55 52.9%
5 Izabela Dymkowska 33 54 54.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 31 15 8 8 59:31 53
4 Wisła Płock 31 14 9 8 44:39 51
5 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
6 Wisła Kraków 31 13 11 7 57:38 50
7 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
8 Motor Lublin 31 14 7 10 41:37 49
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 31 11 5 15 29:38 38
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 31 8 11 12 45:47 35
14 Chrobry Głogów 31 9 8 14 31:48 35
15 Polonia Warszawa 31 7 10 14 38:46 31
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 31 2 10 19 20:50 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy 3:0 (2:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • Resovia - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa 2:2 (1:1)
  • Wisła Płock - Motor Lublin 1:0 (0:0)
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów 1:1 (0:1)
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:1 (1:0)

Ostatnie wyniki Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia
93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane