- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (143 opinie)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (29 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (20 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (198 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (84 opinie)
Ligowiec Roku 2017. Rekomendacje ekspertów. Bąk o Kuciaku, Plech o Gomólskim
Niemal od początku plebiscytu na Ligowca Roku 2017 są za prowadzącym duetem, ale w każdej chwili gotowi przystąpić do ataku. Czy Kacprowi Gomólskiemu i Dusanowi Kuciakowi do włączenia się do skutecznej walki o tytuł pomogą rekomendacje: Krystiana Plecha i Mateusza Bąka? To Wy o tym zadecydujecie. Głosowanie trwać będzie do południa 31 stycznia. Wspierajcie maksymalnie trzech swoich ulubieńców z doborowej dziesiątki, przydzielając im 3, 2 lub 1 punkt, klikając w poniższy link.
TUTAJ ZAGŁOSUJ
Dusan Kuciak to według mnie bramkarz o najwyższych umiejętnościach w ekstraklasie. Ma charakter, jest dobrze ułożony zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym.
Miał wyśmienitą wiosnę 2017 roku. W wielu meczach popisywał się nie tyle bardzo dobrymi interwencjami, co "wyjmował" piłki, które wydawało się, że są dla bramkarza nie do odbicia. Zupełnie po nim nie było widać, że przez rok, w angielskim Hull nie bronił.
Kolokwialnie można powiedzieć, że do ekstraklasy ponownie wszedł "z buta". Potwierdził, że bramkarskich umiejętności się nie zapomina. Jeśli się je posiada, to wystarczą 2-3 mecze, aby odzyskać rytm meczowy. Dusanowi wystarczyły na to sparingi, a gdy przyszło do ligi - był już w formie.
Byłem zdziwiony, że w ślad za jego wysoką dyspozycją, nie przyszło powołanie do reprezentacji Słowacji. Tym bardziej, że przychodziły one do innych piłkarzy z naszej ligi, którzy nie grali na tak wysokim poziomie jak Kuciak.
Dusanowi szacunek należy ię nie tylko za to jak bronił, ale jakim jest człowiekiem. Na treningach jest bardzo pracowity, a zarazem otwarty na kolegów. Zawsze wspiera bramkarza w danej chwili numer 2 czy 3 w zespole. Teraz na przykład wiele rad daje Maćkowi Woźniakowi, który jako junior znalazł się w pierwszej drużynie.
Nie wiem, skąd wzięły się dziwne opinie z czasów jego gry w Legii Warszawa, które mówiły, że to piłkarz, który dobrze nie żyje z szatnią. W naszej drużynie to z pewnością bardzo pozytywna jednostka. Bycie z drużyną wcale przecież nie wyklucza tego, że Dusan jest bardzo rodzinny, kocha i szanuje swoich najbliższych i się z tym nie kryje.
W prywatnych relacjach jest człowiekiem skromnym. Nawet, gdy w bezpośredniej rozmowie, czy SMS gratuluję mu dobrych meczów, zawsze zachowuje chłodną głowę. Kieruje się filozofią Adama Małysza. Tak jak dla niego najważniejszy był każdy kolejny skok, tak Dusan koncentruje się na najbliższym spotkaniu.
Mimo że jest świadomy swoich umiejętności, to nadal jest otwarty na nowe rzeczy. Chłonie wiedzę. Wie, że w każdym wieku można się nadal poprawiać. Pod względem gry na linii czy na przedpolu, jest dla mnie już bramkarzem top topów ekstraklasy. Natomiast, gdybym miał się do czegoś przyczepić, to powinien poprawić grę nogami.
Jesienią zdarzały się Kuciakowi błędy. Niektóre wynikały z tego, że za bardzo chciał pomóc drużynie. Starając się naprawiać błędy innych, robił rzeczy, które nie do końca należą do bramkarza. Rozmawialiśmy o tym. Gdy zrobił właściwą analizę, skupił się ponownie głównie na swoich obowiązkach, to końcówkę rundy miał udaną.
Najbliższą wiosnę nadal może rozegrać na wysokim poziomie, ale do tego potrzebna jest też lepsza gra całej drużyny. A co dalej? Nie rozmawialiśmy o przyszłości, w naszych relacjach bardziej skupiamy się na aspektach bramkarskich.
Jednak, jeśli Dusan sam mówi, że na wysokim poziomie może grać 5-6 lat, to ja wydłużyłbym ten okres co najmniej o rok. Jako lechista chciałbym, abym Kuciak został w Gdańsku. Z drugiej strony wiem, że jeśli z powodu tego jednego wypadu do Anglii, jego piłkarska ambicja jest podrażniona, to może będzie chciał spróbować kolejny raz szczęścia poza Polską.
SPRAWDŹ WYNIKI GŁOSOWANIA NA LIGOWCA ROKU 2017 NA TYDZIEŃ PRZED ZAKOŃCZENIEM PLEBISCYTU
W roku 2011 Kacper Gomólski zgłosił się do mnie z prośbą o pomoc w kontrakcie w lidze angielskiej. Wtedy udało mi się załatwić angaż w Peterborough Panthers. Następnie pomagałem Kacprowi podczas finałów mistrzostw świata juniorów w roku 2013 i później w sezonie 2014.
W połowie poprzedniego roku Kacper ponownie poprosił mnie o współpracę. Tym razem zostałem jego menadżerem od wszystkich spraw związanych z jego startami.
Startując w Wybrzeżu udowodnił coś sobie. Pokazał nie raz, że może wziąć pewien ciężar na siebie. Awansował też do cyklu indywidualnych mistrzostw Europy. Potrzebował takiego sezonu i wydaje mi się, że powinno mu to pomóc w kolejnych.
Dlaczego nie został nad morzem? Z szacunku do gdańskiego klubu, który jest mi bliski nie będę zdradzał szczegółów. Jest mi jedynie smutno, że ten sezon zakończył się w taki sposób i zostało to tak przedstawione. Przez cały rok klub mógł liczyć na mnie i Gomólskiego. Niestety, w roku 2018 mimo chęci z naszej strony, Kacpra w Wybrzeżu nie będzie. Szkoda...
"Ginger" jest ambitnym zawodnikiem. Chciał kiedyś wrócić do ekstraligi. Sytuacja, w jakiej znalazł się on, a później Falubaz Zielona Góra sprawiła, że postanowił przyjąć wyzwanie do rywalizacji w najlepszej lidze świata już teraz. Nie ujmując nic nikomu, uważam, że jest tam wielu zawodników na podobnym poziomie co Kacper i wiem, że on potrafi z nimi wygrywać. Wszystko w jego rękach i przygotowaniach.
Na pewno jest żużlowcem walecznym. Uważam że ma bardzo dobre umiejętności techniczne. Im cięższe warunki na torze, tym lepiej sobie radzi. Tu można przypomnieć sobie chociaż mecz w Gdańsku z Unią Tarnów, kiedy padał mocny deszcz, a Kacper radził sobie bez problemów.
Jako człowiek jest to wesoły chłopak, wyluzowany, ale i ambitny. Pochodzi z żużlowej rodziny. Na pewno jego tata - Pan Jacek, a także brat Adrian potrafili pomóc mu w pierwszych latach kariery, bo ich doświadczenie mu pomogło w rywalizacji. Dodatkowo Pan Jacek jako były żużlowiec, wiele rzeczy widzi lepiej z parkingu i potrafi z Kacprem szybko wyłapać błędy w sprzęcie lub jeździe. Jest to z całą pewnością ważna osoba w jego parku maszyn.
Jako senior Kacper "odbił" się od ekstraligi w 2016 roku. Trafił do bardzo dobrej drużyny, z toru technicznego i specyficznego jakim był ten w Tarnowie, na szybki z wieloma ścieżkami tor w Toruniu. Dodatkowo w Toruniu był bardzo dobry junior - Paweł Przedpełski. Więc ewentualne potknięcie było natychmiast wykorzystywane w postaci rezerwy. Wydaje mi się, że było kilka meczów, gdzie prezentował się dobrze, ale gdyby punktował od początku, pewnie tych zmian by nie było. Czegoś brakowało.
Kilka klubów Kacper już zatem reprezentował, chociaż w dzisiejszych czasach przynależność klubowa wśród jego rówieśników również jest często zmieniana. Każdy z tych przypadków ma swoją historię. W Toruniu ciężko było Kacprowi, jeśli na miejscu byli tacy zawodnicy jak Adrian Miedziński i Paweł Przedpełski. To są wychowankowie i nikt Ameryki tu nie odkryje mówiąc, że ci zawodnicy są bliżsi Apatorowi. Każdy z tych klubów na pewno dał Kacprowi jakąś lekcję i nauczył wiele. Miejmy nadzieję, że to zaprocentuje.
Uważam, że Gomólski jest z tego pokolenia, które teraz może zacząć walczyć o swoje na polskich torach. To są zawodnicy roczników 1992-1995, więc: Szymon Woźniak, Tobiasz Musielak, Krystian Pieszczek czy właśnie Przedpełski i Kacper. Ci zawodnicy będą w mojej opinii powoli wypierali starszych kolegów i stanowili o sile polskiego żużla. Może wkrótce dołączą do: Patryka Dudka, Bartosza Zmarzlika, Macieja Janowskiego i braci Pawlickich?
SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN PLEBISCYTU NA LIGOWCA ROKU I LIGOWCA MIESIĄCA
kolejność alfabetyczna
- FILIP DYLEWICZ (Trefl Sopot, koszykówka)
- RENAT GAFUROW (w 2017 roku Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel)
- KACPER GOMÓLSKI (w 2017 roku Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel)
- KATARZYNA JANISZEWSKA (GTPR Gdynia, piłka ręczna)
- DUSAN KUCIAK (Lechia Gdańsk, piłka nożna)
- MATEUSZ MIKA (Trefl Gdańsk, siatkówka)
- PAVELS STEINBORS (Arka Gdynia, piłka nożna)
- ANDERS THOMSEN (Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel)
- MARCIN WILCZUK (Ogniwo Sopot, rugby)
- TOMASZ WITKOWSKI (MH Automatyka Gdańsk, hokej na lodzie)
Kluby sportowe
Opinie (11)
-
2018-01-29 13:09
Bak z tą oceną i wyborem... (4)
Jak mozna wyzej oceniac Kuciaka od bezdyskusyjnie najlepszego bramkarza ekstraklasy - Pavelsa Steinborsa, reprezentanta Łotwy? Bo Pavels jest z Arki to juz nie potrafi ocenic go obiektywnie jako Lechista?
- 21 15
-
2018-01-29 14:33
(1)
A na którym miejscu była arka na koniec zeszłego sezonu?
- 8 9
-
2018-01-29 15:41
To nie jest plebiscyt na drużynę wiosny roku 2017.
- 9 5
-
2018-01-29 16:01
Steinbors ma dobry refleks, bardzo efektowne interwencje, ale niepewnie gra na przedpolu. W dodatku jego gra nogami często pozostawia wiele do życzenia.
- 8 7
-
2018-01-29 23:50
Ten konskurs to reklama jednego sportowca. Nie warto poświęcać temu czasu.
- 1 0
-
2018-01-29 16:44
GKS Wybrzeze
Tylko Kacper Gomolski i tyle w temacie.
- 7 8
-
2018-01-29 22:53
Kuciak... "top top ekstraklasy"... jak patrzę na tabelę, to z całej ekstraklasy tylko bramkarz Pogoni częściej wpuszczał...
Bąku, twoje słowa nie mają odzwierciedlenia w twardych liczbach.
Do jego wad dodałbym, że gra na czas, jak na Legii, w ostatnim meczu poprzedniego sezonu. Pół Polski się z tego śmiało.- 5 1
-
2018-01-29 23:40
Niestety, w roku 2018 mimo chęci z naszej strony, Kacpra w Wybrzeżu nie będzie. Szkoda...
kasa?
- 2 1
-
2018-01-29 23:48
Kolejny raz forsujecie kandydaturę Kuciaka. To po co ten konkurs? Grajcie fair!
- 5 2
-
2018-01-30 07:54
Plech vel Baton ponwnie mija się z prawdą.
Konfident Rudy był zagrożeniem dla prezesa, który swoje za uszami ma. Niech sobie przypomni ile faktur skorygował do zera jak przyszedł do klubu...
- 1 3
-
2018-01-30 09:58
Ciekawe jak dobry byłby steinbors z augustynem na obronie.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.