- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (252 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (113 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (21 opinii)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (86 opinii)
- 5 Cztery polskie sztafety na igrzyskach
- 6 Trefl o krok od awansu do półfinału (16 opinii)
Najsłabszy występ polskich koszykarek
VBW Gdynia
Środowe spotkanie w Hali Gdynia pomiędzy koszykarkami Polski i Portugalii nie było wielkim widowiskiem. Kibice zapamiętają je jednak z innego względu. Pożegnali w nim swoją ulubienicę Magdalenę Zietarę, która w nowym sezonie zamieni Centrum Wzgórze Gdynia na Good Angels Koszyce.
Pożegnalny mecz 20-letniej koszykarki był ostatnim otwartym dla publiczności starciem reprezentacji Polski przed spotkaniami pierwszego etapu eliminacji do mistrzostw Europy 2015. 7 i 8 czerwca biało-czerwone zmierzą się z Finlandią i Belgią. Zwycięzca turnieju, który odbędzie się w Helsinkach, awansuje do kolejnej fazy rozgrywek.
- To było nasze czwarte spotkanie sparingowe w ostatnich tygodniach, ale w pierwszych minutach zagrałyśmy bardzo nerwowo. Musimy zachowywać więcej spokoju, być dokładnym w tym co robimy, stawiać pewniej zasłony, a wtedy znajdą się czyste pozycje, z których można zdobywać łatwe punkty - uważa podkoszowa kadry Magdalena Leciejewska.
POLSKIE KOSZYKARKI POKONAŁY PORTUGALIĘ 69:59
W pierwszej połowie wydawało się, że zespoły walczą na ilość strat a nie punktów. Polki, po 20 minutach gry, miały ich 13, a przyjezdne z Portugalii 11 (w całym meczu 24:23).
- Na wiele dziewczyn, które pierwszy raz stykają się z kadrą, na pewno działają nerwy. U mnie jest już tego znacznie mniej, dlatego trzeba pomagać nowym koleżankom, żeby umiały sobie z nimi poradzić. Już za tydzień gramy ważne mecze. Obejrzymy wideo ze starcia z Portugalią i mam nadzieję weźmiemy się szybko za poprawianie błędów, których popełniłyśmy dużo - dodaje Leciejewska, liderka kadry, która w latach 2005-2010 reprezentowała barwy gdyńskiego klubu.
Jedną z tych, która potrzebuje pomocy bardziej doświadczonych zawodniczek, jest wchodząca do kadry Magdalena Ziętara. W starciu z Portugalią zaliczyła ona jedynie czterominutowy epizod, w trakcie którego nie oddała rzutu i popełniła trzy straty.
- Trener postawił mnie na pozycji rozgrywającej, niestety nie wypadłam w tej roli najlepiej. Na dwójcie i trójce jest znacznie większa konkurencja, dlatego tam się trudniej przebić. To starcie było w naszym wykonaniu najsłabszym odkąd przygotowujemy się do meczów eliminacyjnych - uważa Ziętara.
Środowy mecz był dla niej wyjątkowy, gdyż żegnała się nim z gdyńską publicznością.
- Bardzo chciałam podziękować prezesowi, trenerom i kibicom za te trzy lata spędzone w Gdyni. Od każdego czegoś się nauczyłam i będę za to zawsze wdzięczna. Przez pierwsze dwa sezony grałyśmy w Eurolidze, a dla młodej koszykarki jest to ważne doświadczenie. Poprzednie rozgrywki były ciężkie, a na końcu nie wyszło tak, jak to sobie planowaliśmy - mówi Ziętara.
Oficjalne pożegnanie ze strony kibiców odbyło się po spotkaniu. Ziętara rozdała kilka autografów, uśmiechów i uścisków, a sama otrzymała kwiaty i niezwykły tort. Był on w kształcie połowy piłki do koszykówki na której widniał napis "Dziękujemy ludzie bezdomni"
- Kiedyś, jak kibice przyszli na mecz I ligi, pewna osoba nazwała ich ludźmi bezdomnymi i tak już zostało - tłumaczy Ziętara.
- Co prawda gra w meczu z Portugalią nie była najlepsza, ale spotkała mnie miła niespodzianka ze strony fanów, z którymi starałam się utrzymywać jak najlepszy kontakt. Często widywaliśmy się po meczach, aby porozmawiać nie o koszykówce, ale o życiu - dodaje.
W nowych rozgrywkach będzie ona reprezentować barwy Good Angels Koszyce. Skok jakościowy powinien będzie więc spory.
- Główną przyczyną mojego odejścia jest chęć dalszego rozwoju. Poza Euroligą i ligą słowacką zagramy także w lidze słowacko-węgierskiej, tak więc szans na ogranie będzie sporo. Czy będę grała więcej, czy mniej, to zależy tylko od mojej pracy na treningach. Mam nadzieję, że wyjazd na Słowację nie będzie jedynie roczną przygodą - mówi 20-letnia koszykarka.
POLSKA: Skobel 11 (2x3), Majewska 11 (5 zb.), Walich 9 (6 zb.), Owczarzak 7, Leciejewska 6, Skorek 5 (1x3), Szott-Hejmej 5 (1x3), Koc 5 (1x3), Pawlak 0, Idczak 0, Ziętara 0.
Portugalia: S. Silva 12, V. Correia 9 (2x3), Freitas 5 (1x3), L. Silva 4 (5 zb.), Andrade 3 (1x3), Jesus 3, Oliveira 3, Faustino 3, Nascimento 2, M. Correia 2, Duarte 0, Braga 0.
Kluby sportowe
Opinie (12) 1 zablokowana
-
2013-05-30 16:14
kibic
powodzenia Madziu!
- 22 3
-
2013-05-30 17:29
Ludzie bezdomni (3)
Pewna osoba to koleżanka z drużyny która ma nie pokolei w głowie .Nie ma szacunku do nikogo . I uważa się za największą gwiazdeczkę .Jej dotychczasowy sukces to debiut w ekstraklasie ,
- 13 6
-
2013-05-30 18:34
xx (2)
o kim piszesz?
- 4 2
-
2013-05-31 00:37
(1)
Sówka powiedziała i już
- 3 2
-
2013-05-31 00:48
to nie Sówka to inna młoda gwiazda
- 5 1
-
2013-05-30 20:43
ciekawe (1)
Co na to Sowka?Pewnie tez by chciala takie pozegnanie:)
- 11 3
-
2013-05-30 22:39
kibic
zróbcie jej tort w kształcie sowy
- 10 1
-
2013-05-30 22:19
Czy naprawdę nikt nie zauważył pokazania z wielką pompą przez pana prezesa (1)
Bachańskiego nowego loga ekstraklasy BASKET LIGA KOBIET w skrócie BLK. Jest to prekursorskie połączenie języka angielskiego z polskim i po cichu przyznanie się do odejścia sponsora ligi jakim był Ford Germaz. Liga odnotowała jeszcze jedną brzemienną w skutkach zmianę - po 12 latach bez dwóch tygodni kończy swój żywot PLKK a rozgrywki wracają do PZKOSZ. Jak w czerwcu 2001 obejmował rządy w nowopowstałej spółce Wiesław Zych mówiło się o nowej jakości i profesjonalizacji ligi żeńskiej. Teraz te same argumenty przytacza się uzasadniając powrót do PZKOSZ. Ciekawe jak będzie w sezonie 2013/14, ile wystartuje drużyn?
- 8 0
-
2013-05-31 00:39
Dla nich istotne sa stanowiska i funkcja pełnona w związku. Tak samo jak Mirosław N, będący obecnei dyr, sportowym PZKOSZ.
- 6 0
-
2013-05-31 17:50
biiigdynia
nowe zawodniczki w centrum wzgorze SKRZECZ MIŁOSZEWSKA JAKUBIUK;d;d panie Krawczyk co sie dzieje !!!! ?
- 3 1
-
2013-06-02 09:36
żenada
POLkowice-PORTUGALIA w dwumeczu 2:0.Był Maciejewski grał Gorzów,jest Ślimak grają ccc,jak to się skończy ?Niektórzy już wiedzą inni przekonają się niedługo.
- 2 1
-
2013-06-02 22:16
kolejna
Szlachta w biiii
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.