Po trzech spotkaniach w półfinałowej grupie A mistrzostw Europy juniorów w Gdyni polscy koszykarze zachowali szanse na awans do turnieju finałowego w Hiszpanii. Mimo porażek z Turcją oraz Serbią i Czarnogórą i szczęśliwego zwycięstwa z Białorusią, wczoraj w meczu o wszystko musieli pokonać w hali GOSiR Litwę.
Polska - Turcja 75:77 (17:19, 19:17, 18;19, 21:22), Polska - Białoruś 73:71 (12:19, 19:16, 24:12, 18:24), Polska - Serbia i Czarnogóra 55:79 (13:17, 13:18, 18:22, 11:22).
POLSKA: Ochońko 15, 6, 4, Kolenda 0, -, 0, Michalski -, 0, 5, Dutkiewicz 10, 7, 6, Chyliński 16, 7, 11, Kęsicki 17, 14, 0, Magdziarz 2, 7, 3, Danesi 0, 6, 2, Ratajczak 8, 11, 17, Gabiński 7, 15, 5, Jarmakowicz -, 0, 2, Lewandowski -, -, 0.
Mecz z Turkami, wicemistrzami Europy kadetów, zespół
Tomasza Jankowskiego przegrał, mimo że miał do dyspozycji ostatnie 12 sekund. Odwrotnie sytuacja miała się w spotkaniu z najsłabszymi w grupie Białorusinami. W ostatniej akcji pomylił się Aleksiej Trasiniecki. Z Serbami, mistrzami Europy kadetów, nie mieliśmy szans.