• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MK Cafe Sailing Team - już sukcesy

jag.
19 czerwca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Przed niespełna miesiącem MK Cafe Sailing Team zainstalował się w Gdyni, a na koncie ma wielki sukces. Karol Jabłoński i jego żeglarska załoga: Grzegorz Baranowski, Jacek Wysocki i Piotr Przybylski, wygrali regaty match racingowe 1 stopnia Amer Sport Cup 2002 w Helsinkach. Sukces został wyceniony na 3200 euro oraz komputer za kolejnych 700 euro, a także blisko 200 punktów do klasyfikacji Pucharu Świata sterników.

Polacy w stolicy Finlandii od początku żeglowali bardzo dobrze. W eliminacjach wygrali osiem z jedenastu wyścigów, co dało im pierwszy numer rozstawienia w dalszej rywalizacji i prawo wyboru kolejnego rywala. W pokonanym polu Jabłoński pozostawił m.in. wyżej notowanych rywali: Jespera Radicha (Dania) i Bjoerna Hansena (Szwecja).

- Miałem duży ból głowy, na kogo się zdecydować. Korciło mnie, by wybrać Hansena, ale w końcu postawiłem na Nowozelandczyka Camerona Appletona, choć z nim wcześniej przegraliśmy. To posunięcie wywołało fantastyczną mobilizację. W obu wyścigach wygrywaliśmy starty i spokojnie utrzymywaliśmy prowadzenie do mety - relacjonował Jabłoński.

W finale Polacy zmierzyli się z ekipą Radicha. Pierwszy wyścig wygrali, ale w drugim, w którym też prowadzili, dali się wyprzedzić przed samą "kreską". Zarządzono zatem trzeci bieg.

- Przed startem była zacięta walka o wybór strony. Chcieliśmy popłynąć w lewo i to się udało. Była to dobra taktyka. Objęliśmy prowadzenie, a na mecie uzyskaliśmy przewagę czterech metrów - mówi Jabłoński.

W rywalizacji o 3. miejsce Hansen pokonał 2:1 Appletona.
Dzięki zwycięstwu Jabłoński awansował do czołowej "10" sterników świata, co jest równoznaczne ze zdobyciem prawa startu w mistrzostach świata w match racingu.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane