- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (176 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (48 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (109 opinii) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (24 opinie)
- 5 Lechia po awans, ale bez kibiców (81 opinii)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (5 opinii)
MMTS Kwidzyn - Łączpol 21:23
15 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat)
W pomorskich derbach o mistrzostwo I ligi piłkarek ręcznych górą Łączpol Gdynia. Podopieczne Piotra Rembowicza pokonały na wyjeździe MMTS Kwidzyn 23:21 (11:9). Po raz pierwszy w tabeli są wyżej od lokalnych rywalek. Zwyciężczynie sobotniego meczu awansowały na trzecią pozycję.
MMTS: Górecka, Latkowska - Wieczorkowska 2, Jadach 2, Jaszkowska, Knitter, Czekaj 1, Tuz 3, Guziewicz, Jamrozik, Gładecka, Jaszkowska, Borowska 4, Zawadzka 2.
ŁĄCZPOL: Blok, Skompska - Lewandowska, Wróblewska, Musiał 2, Serafin 3, Gregorczyk 2, Kuliś 4, Żołnierewicz 3, Orzechowska 7, Kotłowska, Serwa, Kobylińska 2, Wasyluk.
- Nasza wygrana niespodzianką nie jest, ale sam byłem ciekaw, jak zaprezentuje się zespół, który w dwóch ostatnich meczach otrzymywał punkty po walkowerach. Braki w ograniu były widoczne - przyznaje Piotr Rembowicz.
W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, a wynik oscylował wokół remisu. Łączpol zszedł na przerwę zwycięski, bo tuż przed końcowym gwizdkiem gospodynie zaskoczyły Kamila Serafin i Izabela Kuliś.
- Tak na dobrą sprawę już w tej części gry powinniśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Nie wykorzystaliśmy kilkunastu stuprocentowych okazji. Całe szczęście, że w bramce bardzo dobrze spisywała się Danuta Skompska, a wiele przechwytów miała Anna Żołnierewicz - dodaje trener gdyńskiej drużyny.
Gospodynie przegrały swoją szansę między 45 a 51 minutą. Z 14:16 pozwoliły uciec rywalkom na 15:21. Wprawdzie Marta Kwiatek próbowała poderwać jeszcze koleżanki, ale sił i umiejetności starczyło na zbliżenie się na 19:22.
- Gdynianki mają lepsze warunki fizyczne. Nie mogłyśmy sobie poradzić z ich obroną. Miałyśmy niską skuteczność, a w niektóre akcje wkradał się chaos. I w dodatku bardzo dobrze broniąca Skompska... - oceniła Edyta Majdzińska, trener MMTS.
Pozostałe wyniki 8. kolejki:
Beskid WSB NLU Nowy Sącz - AZS AWF Katowice 20:19, Słupia - AZS AWF Wrocław 23:31, MKS Zgierz - UKS Roeben Środa Śląska 22:18, SMS Gliwice - KS Vive Kielce 25:29, TPR Lublin - KPR Ruch Chorzów 27:31.
1. Ruch 14:2 247-179
2. Katowice 12:4 201-165
3. ŁĄCZPOL 11:5 172-156
4. Lublin 10:6 217-189
5. MMTS 10:6 228-202
6. Vive 10:6 221-196
7. Beskid 8:8 184-184
8. Słupia 8:8 213-221
9. AZS AWF 7:9 159-162
10. SMS 4:12 166-188
11. Zgierz 2:14 150-216
12. Środa Śląska 0:16 142-229
MMTS: Górecka, Latkowska - Wieczorkowska 2, Jadach 2, Jaszkowska, Knitter, Czekaj 1, Tuz 3, Guziewicz, Jamrozik, Gładecka, Jaszkowska, Borowska 4, Zawadzka 2.
ŁĄCZPOL: Blok, Skompska - Lewandowska, Wróblewska, Musiał 2, Serafin 3, Gregorczyk 2, Kuliś 4, Żołnierewicz 3, Orzechowska 7, Kotłowska, Serwa, Kobylińska 2, Wasyluk.
- Nasza wygrana niespodzianką nie jest, ale sam byłem ciekaw, jak zaprezentuje się zespół, który w dwóch ostatnich meczach otrzymywał punkty po walkowerach. Braki w ograniu były widoczne - przyznaje Piotr Rembowicz.
W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, a wynik oscylował wokół remisu. Łączpol zszedł na przerwę zwycięski, bo tuż przed końcowym gwizdkiem gospodynie zaskoczyły Kamila Serafin i Izabela Kuliś.
- Tak na dobrą sprawę już w tej części gry powinniśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Nie wykorzystaliśmy kilkunastu stuprocentowych okazji. Całe szczęście, że w bramce bardzo dobrze spisywała się Danuta Skompska, a wiele przechwytów miała Anna Żołnierewicz - dodaje trener gdyńskiej drużyny.
Gospodynie przegrały swoją szansę między 45 a 51 minutą. Z 14:16 pozwoliły uciec rywalkom na 15:21. Wprawdzie Marta Kwiatek próbowała poderwać jeszcze koleżanki, ale sił i umiejetności starczyło na zbliżenie się na 19:22.
- Gdynianki mają lepsze warunki fizyczne. Nie mogłyśmy sobie poradzić z ich obroną. Miałyśmy niską skuteczność, a w niektóre akcje wkradał się chaos. I w dodatku bardzo dobrze broniąca Skompska... - oceniła Edyta Majdzińska, trener MMTS.
Pozostałe wyniki 8. kolejki:
Beskid WSB NLU Nowy Sącz - AZS AWF Katowice 20:19, Słupia - AZS AWF Wrocław 23:31, MKS Zgierz - UKS Roeben Środa Śląska 22:18, SMS Gliwice - KS Vive Kielce 25:29, TPR Lublin - KPR Ruch Chorzów 27:31.
1. Ruch 14:2 247-179
2. Katowice 12:4 201-165
3. ŁĄCZPOL 11:5 172-156
4. Lublin 10:6 217-189
5. MMTS 10:6 228-202
6. Vive 10:6 221-196
7. Beskid 8:8 184-184
8. Słupia 8:8 213-221
9. AZS AWF 7:9 159-162
10. SMS 4:12 166-188
11. Zgierz 2:14 150-216
12. Środa Śląska 0:16 142-229
Opinie (3)
-
2004-11-23 13:56
dlaczego ŁĄCZPOL nie ma swojej strony internetowej?
- 0 0
-
2004-11-24 20:34
Łączpol Gdynia zawsze i wszędzie najlepszy jest i będzie
Łączpol Gdynia zawsze i wszędzie najlepszy jest i będzie
- 0 0
-
2005-01-16 20:10
Danusia najlepsza
kolejny mecz w ktorym Danusia pokazala sie z jak najlepszej strony..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.