- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (133 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (77 opinii)
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (57 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (10 opinii)
- 5 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (44 opinie)
- 6 Lechia prawie w ekstraklasie (302 opinie) LIVE!
Maciej Zezula - ''nie wróciłem po to, aby płakać".
25 października 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Dwa lata temu był liderem "biało-zielonych", rok temu - zdyskredytowany przez Romualda Szukiełowicza - musiał szukać klubu z daleka od Gdańska, dziś znowu gra w Lechii-Polonii, co z pewnością nie zaspokaja jego ambicji sportowych i finansowych.
- Powiedziałem, że cokolwiek się tutaj wydarzy, zostanę w klubie do grudnia - mówi 28-letni Maciej Zezula, lider lechistów (w tym sezonie 2 gole i 5 asyst). - W nowym roku, jeśli spółka nie otrzyma żadnej pomocy z zewnątrz, po prostu jeśli nic się nie zmieni, odejdę. Mam już nawet pewne propozycje z klubów drugiej ligi, a i ponowny wyjazd do Niemiec jest możliwy. Czuję się piłkarzem zawodowym i jeszcze przez kilka lat chciałbym żyć z futbolu.
- Nie męczy cię sytuacja klubu?
- Nie wróciłem po to, aby płakać. Cieszę się, iż zespół odbudował się po wszystkich letnich perturbacjach. Przy istotnym udziale trenera Stachury, który dobrze to poukładał, dokonaliśmy naprawdę trudnej sztuki. I nie zamierzamy na tym poprzestać. Naszym celem jest tytuł mistrza jesieni. Dlatego jutro z Gryfem musimy wygrać. Nie ma znaczenia, że z powodu sankcji PZPN możemy wystąpić bez kilku zawodników. W zamian może będą Lewna i Piątek, którzy przedwczoraj grali w remisowym sparingu z Unią Tczew. Zresztą dla mnie to dziwna sprawa, że u schyłku rundy związek chce karać drużynę. Przecież właśnie nas zawieszenie Bronera i Widzickiego dotknie najmocniej.
- Jaka jest dzisiejsza Lechia-Polonia?
- Jej największą zaletą jest solidność, a najgroźniejszą bronią - kontratak.
- Jesteś zadowolony ze swojej postawy?
- Dopiero wracam do formy po kontuzji, której doznałem w Kościanie. Zawodnicy Obry z premedytacją i bez reakcji arbitra wykluczyli mnie z gry już w 10 minucie. Później oczywiście grałem, ale kostka bolała.
- Rok temu z kawałkiem pewnie nie uwierzyłbyś, że tak szybko wylądujesz w III lidze...
- Trener Szukiełowicz w ogóle nie dał mi szansy, wykluczył z zespołu dwa dni przed zgrupowaniem, przez co postawił mnie w bardzo trudnej sytuacji. Nie byłem przygotowany do sezonu. Do tej pory uważam, że zrobił ruch niekorzystny nie tylko dla mnie, ale i dla klubu. Oceniając rzecz z perspektywy, jestem jednak zadowolony, że tak się stało. Po raz pierwszy w mojej karierze opuściłem Gdańsk, ba, wyjechałem za granicę. Ostatecznie grałem tylko w niemieckim IV-ligowcu z Rotenburga, lecz trenowałem też w klubach III ligi, dzięki czemu poznałem, jak wygląda ta lepsza piłka. Do Rotenburga mogłem nawet niedawno wrócić. Żyłem sobie tam wygodnie, a przede wszystkim spokojnie. I nikt mi nie może powiedzieć, że spadłem z Lechią.
star.
- Powiedziałem, że cokolwiek się tutaj wydarzy, zostanę w klubie do grudnia - mówi 28-letni Maciej Zezula, lider lechistów (w tym sezonie 2 gole i 5 asyst). - W nowym roku, jeśli spółka nie otrzyma żadnej pomocy z zewnątrz, po prostu jeśli nic się nie zmieni, odejdę. Mam już nawet pewne propozycje z klubów drugiej ligi, a i ponowny wyjazd do Niemiec jest możliwy. Czuję się piłkarzem zawodowym i jeszcze przez kilka lat chciałbym żyć z futbolu.
- Nie męczy cię sytuacja klubu?
- Nie wróciłem po to, aby płakać. Cieszę się, iż zespół odbudował się po wszystkich letnich perturbacjach. Przy istotnym udziale trenera Stachury, który dobrze to poukładał, dokonaliśmy naprawdę trudnej sztuki. I nie zamierzamy na tym poprzestać. Naszym celem jest tytuł mistrza jesieni. Dlatego jutro z Gryfem musimy wygrać. Nie ma znaczenia, że z powodu sankcji PZPN możemy wystąpić bez kilku zawodników. W zamian może będą Lewna i Piątek, którzy przedwczoraj grali w remisowym sparingu z Unią Tczew. Zresztą dla mnie to dziwna sprawa, że u schyłku rundy związek chce karać drużynę. Przecież właśnie nas zawieszenie Bronera i Widzickiego dotknie najmocniej.
- Jaka jest dzisiejsza Lechia-Polonia?
- Jej największą zaletą jest solidność, a najgroźniejszą bronią - kontratak.
- Jesteś zadowolony ze swojej postawy?
- Dopiero wracam do formy po kontuzji, której doznałem w Kościanie. Zawodnicy Obry z premedytacją i bez reakcji arbitra wykluczyli mnie z gry już w 10 minucie. Później oczywiście grałem, ale kostka bolała.
- Rok temu z kawałkiem pewnie nie uwierzyłbyś, że tak szybko wylądujesz w III lidze...
- Trener Szukiełowicz w ogóle nie dał mi szansy, wykluczył z zespołu dwa dni przed zgrupowaniem, przez co postawił mnie w bardzo trudnej sytuacji. Nie byłem przygotowany do sezonu. Do tej pory uważam, że zrobił ruch niekorzystny nie tylko dla mnie, ale i dla klubu. Oceniając rzecz z perspektywy, jestem jednak zadowolony, że tak się stało. Po raz pierwszy w mojej karierze opuściłem Gdańsk, ba, wyjechałem za granicę. Ostatecznie grałem tylko w niemieckim IV-ligowcu z Rotenburga, lecz trenowałem też w klubach III ligi, dzięki czemu poznałem, jak wygląda ta lepsza piłka. Do Rotenburga mogłem nawet niedawno wrócić. Żyłem sobie tam wygodnie, a przede wszystkim spokojnie. I nikt mi nie może powiedzieć, że spadłem z Lechią.
star.
Kluby sportowe
Zobacz także
25 października 2001
(1 opinia)
Bełchatów - Arka. ''Żółto-niebiescy" w...
24 października 2001
(1 opinia)
Maciel Lewna - ''byłem osobą z zewnątrz".
23 października 2001
(3 opinie)
Opinie
NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM.
TAKIE OPINIE SKASUJEMY.
Dodaj opinię
Odpowiedz
Wiadomości klubowe
Tabela
Piłka nożna - III liga
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Świt Skolwin | 28 | 21 | 4 | 3 | 57:13 | 67 |
2 | Elana Toruń | 28 | 16 | 7 | 5 | 41:17 | 55 |
3 | Unia Swarzędz | 28 | 15 | 5 | 8 | 51:39 | 50 |
4 | Błękitni Stargard | 28 | 15 | 4 | 9 | 65:49 | 49 |
5 | Zawisza Bydgoszcz | 28 | 14 | 6 | 8 | 59:32 | 48 |
6 | Pogoń II Szczecin | 28 | 14 | 2 | 12 | 59:51 | 44 |
7 | Polonia Środa Wielkopolska | 28 | 13 | 5 | 10 | 47:45 | 44 |
8 | Vineta Wolin | 28 | 13 | 5 | 10 | 34:42 | 44 |
9 | Noteć Czarnków | 28 | 12 | 5 | 11 | 60:50 | 41 |
10 | Pogoń Nowe Skalmierzyce | 28 | 11 | 7 | 10 | 45:44 | 40 |
11 | Cartusia Kartuzy | 28 | 11 | 6 | 11 | 51:40 | 39 |
12 | Gedania Gdańsk | 28 | 12 | 2 | 14 | 45:47 | 38 |
13 | Sokół Kleczew | 28 | 10 | 6 | 12 | 45:51 | 36 |
14 | Flota Świnoujście | 28 | 10 | 3 | 15 | 34:51 | 33 |
15 | Stolem Gniewino | 28 | 7 | 9 | 12 | 31:47 | 30 |
16 | Unia Solec Kujawski | 28 | 6 | 3 | 19 | 34:65 | 21 |
17 | Wikęd Luzino | 28 | 6 | 2 | 20 | 37:67 | 20 |
18 | KP Starogard Gdański | 28 | 2 | 7 | 19 | 34:79 | 13 |
Rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Najlepsza drużyna awansuje do II ligi. Trzy ostatnie drużyny zostaną zdegradowane do IV ligi. Liczba spadkowiczów może zostać powiększona o tyle drużyn z województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego, ile spadnie z II ligi.
Wyniki 28 kolejki
- GEDANIA 1922 GDAŃSK - Pogoń II Szczecin 2:1 (1:0)
- Wikęd Luzino - Unia Swarzędz 1:2 (1:1)
- Noteć Czarnków - Cartusia Kartuzy 4:0 (1:0)
- Polonia Środa Wielkopolska - Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:1 (1:0)
- Zawisza Bydgoszcz - Błękitni Stargard 2:4 (2:3)
- Elana Toruń - Flota Świnoujście 0:0
- Sokół Kleczew - Unia Solec Kujawski 3:2 (1:2)
- Świt Skolwin - KP Starogard Gdańsk 3:1 (1:1)
- Vineta Wolin - Stolem Gniewino 1:1 (0:1)
Trójmiejskie drużyny
Piłka nożna
Relacje LIVE
-
Początek meczu: 11 maja 2024, godz. 17:30
-
5 maja 2024, godz. 14:00
-
4 maja 2024, godz. 17:30