• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brutalne derby w III lidze. Wygrał Bałtyk

Rafał Sumowski
24 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Piłkarze Bałtyku wznowili treningi
Sobotnie derby przy Traugutta były pełne ostrych starć. Sędzia prowadzący spotkanie pozwalał na brutalną grę przez co trenerzy obu ekip mieli do niego sporo pretensji. Na zdjęciu obolały Maciej Wolski - takich obrazków było znacznie więcej. Sobotnie derby przy Traugutta były pełne ostrych starć. Sędzia prowadzący spotkanie pozwalał na brutalną grę przez co trenerzy obu ekip mieli do niego sporo pretensji. Na zdjęciu obolały Maciej Wolski - takich obrazków było znacznie więcej.

Bałtyk Gdynia pokonał przy Traugutta rezerwy Lechii Gdańsk 1:0 (1:0) w derbowym pojedynku III ligi. Piłkarze obu zespołów zagrali bardzo ostro, a trenerzy nie kryli pretensji do sędziego, który pokazał trzy żółte kartki, choć wydawało się, że mógł znacznie więcej. - Arbiter nie panował nad tym co się dzieje na boisku, a gra stała się nerwowa i momentami nawet brutalna - mówi Marcin Martyniuk, który poprowadził gdynian do serii ośmiu kolejnych spotkań bez porażki.



Bramki: Rasmus 2

LECHIA: Zalewski - Rudinilson, Valente, Powszuk (79 Goerke), Górskie) - Nazario, Paprzycki, Wolski, Gołuński, Letniowski - Żebrakowski (46 Toporek)

BAŁTYK: Matysiak - Piekarski, Karasiński, Wypij, Gródek - Węgliński, Rasmus, Zyska, Bułka (74 Klecha) - Rusinek (54 Wieczorek), Krysiński


Typowanie wyników

LECHIA II Gdańsk
BAŁTYK Gdynia

Jak typowano

83% 236 typowań LECHIA II Gdańsk
12% 34 typowania REMIS
5% 13 typowań BAŁTYK Gdynia

Twoje dane



SPRAWDŹ GDZIE GRAJĄ TRÓJMIEJSCY PIŁKARZE W TEN WEEKEND

Derbowy pojedynek przy Traugutta zapowiadał się bardzo interesująco. Lechia II przystąpiła do niego mając na koncie cztery kolejne mecze bez porażki, zaś Bałtyk aż siedem. W sobotnie przedpołudnie na trybunach bocznego boiska stawiła się jednak zaledwie około 70-osobowa grupa kibiców.

Ci, którzy rozważali przyjście na III-ligowe derby, ale zostali w domach, mają czego żałować, przynajmniej jeśli chodzi o pierwszą połowę. Spotkanie nabrało tempa już od pierwszej minuty. Nie upłynęło jeszcze 120 sekund gry, gdy piłkę do bramki gospodarzy skierował Paweł Rasmus dając prowadzenie Bałtykowi.

Zawodnik biało-niebieskich zaskoczył uderzeniem z dystansu zaskoczył debiutującego 17-letniego Kajetana Zalewskiego z zespołu juniorów, który między słupki drugiej drużyny wszedł na skutek kontuzji Łukasza Budziłka i przesunięcia Mateusza Bąka do meczowej osiemnastki na ekstraklasę.

Chwilę później arbiter musiał pokazać pierwszą żółtą kartkę po ostrym ataku Tomasza Wypija na Macieju Wolskim. Z czasem Lechia zaczęła dominować, ale skutkiem natarcia gdańszczan były jedynie rzuty rożne, m.in. po uderzeniu zza pola karnego Tiago Valente.

Z każdą minutą gra była coraz ostrzejsza, a trenerzy obu ekip mieli sporo do powiedzenia arbitrom prowadzącym spotkanie. Wkrótce po faulu gdynian tuż przed polem karnym gospodarze stanęli przed dogodną okazją na gola. Efektownym uderzeniem, po którym piłka zakręciła przy ustawionym murze, popisał się Bruno Nazario. Futbolówkę pewnie złapał jednak Marcin Matysiak.

Chwilę później Bałtyk domagał się rzutu karnego po interwencji jednego z obrońców Lechii na Wojciechu Zysce. Sędzia nakazał grać dalej. Mimo ostrej gry z obu stron, arbiter nadal oszczędzał kartek, co wzbudzało kolejne bardzo emocjonalne protesty z obu ławek rezerwowych.

Jeszcze przed przerwą przed okazją do wyrównania stanął Bruno Nazario, który w dość trudnej sytuacji podbił piłkę przy słupku przed Matysiakiem, a następnie uderzył głową. Nie zdołał jednak zaskoczyć golkipera Bałtyku. Tuż przed końcem pierwszej połowy zza pola karnego nad bramką uderzał jeszcze Juliusz Letniowski.

Po zmianie stron tempo gry nieco spadło, ale ostrej gry dalej nie brakowało. Arbiter w końcu pokazał żółtą kartkę dla Radosława Krysińskiego, ale za... dyskusję, gdy domagał się odgwizdania faulu. Chwilę później to właśnie Krysiński mógł podwyższyć prowadzenie grającego z kontry Bałtyku. Prawą stroną minął obrońcę i bramkarza po czym niemal z zerowego kąta uderzył wzdłuż bramki. Do gola na 2:0 zabrakło centymetrów.

Kolejny raz zawrzało przy linii bocznej po faulu Rasmusa na Wolskim. Trener Lechii II Adam Fedoruk domagał się czerwonej kartki, ale arbiter wyciągnął tylko "żółtko". Lechia miała spore problemy z przebiciem się przez dobrze funkcjonującą defensywę Bałtyku.

Po wrzutce Nazario z rzutu wolnego gdańszczanie zdołali jeszcze oddać uderzenie głową, ale piłka trafiła w poprzeczkę. W ostatnich minutach przewaga gospodarzy była przytłaczająca, ale nie zdołali odnaleźć drogi do bramki. Dzięki zwycięstwu, Bałtyk wyprzedził Lechię II w tabeli.

Pomeczowy dwugłos trenerów:
MARCIN MARTYNIUK (Bałtyk): Seria bez porażki jest dla nas wyjątkowa, ale żeby być dalej w czubie tabeli, musimy tak właśnie punktować. Wyszliśmy na Lechię odważnie i to przyniosło efekt w postaci bramki. W drugiej połowie cofnęliśmy się licząc na kontry i to był świadomy zabieg. Szkoda sytuacji Radka Krysińskiego, bo mogło być 2:0. Jestem zadowolony z obrony, za którą odpowiada tak naprawdę cały zespół. Stałe fragmenty gry nie stanowiły dla nas zagrożenia, a wcześniej miewaliśmy z tym problem.

Szkoda tylko, że arbiter nie panował nad tym, co się działo na boisku. Gra stała się nerwowa i momentami nawet brutalna. Obaj z trenerem gospodarzy mieliśmy sporo pretensji do sędziego. Mecz z urazem zakończył Krzysztof Rusinek, na problemy narzeka też Krzysztof Bułka, a i Tomasz Gródek nie był dziś w pełni sił. Zagrał, gdyż na ławce mamy praktycznie samych juniorów. Na szczęście na następny mecz po pauzie za kartki wracają do składu Jakub Zejglic i Sebastian Żołnowski.

ADAM FEDORUK (Lechia II): Wiedziałem, że Bałtyk gra bardzo defensywnie i czeka na szybkie kontrataki. Byliśmy nastawieni na prowadzenie gry, mieliśmy kilka wariantów. Nie mogłem oczywiście przewidzieć, że zawodnik rywali odda pierwszy strzał i z tego wpadnie bramka. Myślę, że udźwignęliśmy tą stratę i graliśmy równo. Pokazaliśmy kilka fajnych akcji i mieliśmy ze dwie takie, po których powinien paść gol. Niektórzy zawodnicy w wieku 17-18 lat jeszcze zawodzą w takich momentach, ale myślę, że to fajny moment aby nad tym popracować i dalej budować zespół oparty na młodzieży.

Trzeba przyznać, że obejrzeliśmy dziś fajny, szybki mecz. Do poziomu nie dostosowali się jednak sędziowie. Arbitrzy na tym poziomie rozgrywek mają problem z podejmowaniem decyzji trudnych, ale właściwych. Jeżeli gra się zaostrza, trzeba pokazywać kartki, wołać zawodników i ich upominać. Natomiast sędziowie zbyt często po prostu biernie się temu przyglądają. Chamską grę trzeba od razu wychwytywać, musimy chronić piękną grę. Moi zawodnicy spodziewali się ciężkiego fizycznie meczu i byliśmy do tego starcia przygotowani. Pokazaliśmy, że nie odstawiamy nogi. Nikt po meczu nie zgłosił urazu.


ARKA OD 7. MINUTY GRAŁA Z PRZEWAGĄ JEDNEGO PIŁKARZA, ALE PRZEGRAŁA Z VINIETĄ WOLIN 1:3. GOLA GDYNIANOM STRZELIŁ M.IN. BARTOSZ ŁAWA

Tabela po 11 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Piast Gliwice 11 9 0 2 18:11 27
2 Pogoń Szczecin 11 5 6 0 17:10 21
3 Cracovia 11 5 3 3 20:15 18
4 Legia Warszawa 11 4 5 2 24:13 17
5 Zagłębie Lubin 11 4 4 3 18:17 16
6 Termalica Bruk-Bet Nieciecza 11 4 3 4 14:15 15
7 Wisła Kraków 11 3 6 2 19:11 14
8 Lechia Gdańsk 11 3 5 3 16:12 14
9 Jagiellonia Białystok 11 4 2 5 15:17 14
10 Korona Kielce 11 3 5 3 9:11 14
11 Górnik Łęczna 11 4 2 5 12:15 14
12 Śląsk Wrocław 11 3 4 4 15:18 13
13 Ruch Chorzów 11 4 1 6 14:18 13
14 Podbeskidzie Bielsko-Biała 11 2 5 4 9:20 11
15 Górnik Zabrze 11 1 5 5 13:19 7
16 Lech Poznań 11 1 2 8 8:19 5

* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.

Tabela wprowadzona: 2015-10-04

Wyniki 11 kolejki

  • Jagiellonia Białystok - LECHIA GDAŃSK 0:3 (0:0)
  • Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 0:2 (0:2)
  • Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Łęczna 1:1 (1:1)
  • Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0
  • Piast Gliwice - Wisła Kraków 1:0 (1:0)
  • Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
  • Górnik Zabrze - Legia Warszawa 2:2 (2:2)
  • Cracovia - Lech Poznań 5:2 (3:0)

Opinie (51) ponad 10 zablokowanych

  • Bałtyku oceniana jakieś 30 osób na meczu (5)

    • 17 5

    • (4)

      Mieli barwy? Utworzyli "młyn"? Nie? Czyli 30 osób incognito, oficjalnie ZERO!

      • 5 11

      • Bylem mialem zolto niebieskie majtki

        • 0 1

      • Na arce był młyn

        Młynem kręci ochroniarz z Wejherowa hahahah

        • 18 1

      • (1)

        Powiedział ten ,którego kibice nawet nie pojawili się i nie pojawią na meczu rezerw W Gdańsku.Chyba że zorganizują grupę 200 osób..Szacun dla nielicznych ale wiernych kibiców z Gdyni...

        • 17 2

        • Kadłuby byli w bluzach ale spokój i kultura na stadionie

          • 21 2

  • gratki dla piłkarzy Bałtyku !! (3)

    za wygraną !! morze będzie II liga a Arka EX. !!

    • 13 11

    • (1)

      EX - nie dla psa kielbasa

      • 4 8

      • EX- czyli Arka zrobi EXIT z 1 do 2 ligi

        • 0 1

    • Ty analfa... nazwę to delikatnie dysortografiku

      Morze jest szerokie i głębokie.

      • 1 4

  • nic dziwnego że taki poziom sedziowania

    Skoro główny sedzia to syn działacza Pomorskiego ZPN i jest co roku za uszy ciągniety do wyższej ligi. On nie powinien prowadzić co najwyżej mecze a klasy.

    • 3 1

  • Tylko Bałtyk (1)

    Brawo. Bałtyk nie pasuje do tej ligi i do tych drużyn. Czas na awans.

    • 18 2

    • Bałtyk od jakiś 10 lat kibicowsko jest na poziomie Kaszub Połchowo. Nie wzbudzacie już żadnych emocji.

      • 1 14

  • Bez przesady z tą Brutalnością?! (5)

    Mecz nie był brutalny!Męska twarda gra sędzia faktycznie się gubił,w pierwszej połowie gwizdał Lechii,karny dla Bałtyku powinien być.Tylko Bałtyk dostał żółte kartki..Bałtyk w sumie kontrolował mecz,po zdobyciu gola grali wysoko w obronie,dość pewnie rozbijali ataki Lechii.W drugiej połowie przejście na jednego napastnika i gra z kontry.Prawie się udała jedna,Krysiński minął bramkarza i z ostrego kąta nie trafił do pustaka.Dobry mecz brawo Bałtyk.Szkoda,że tak jak Bałtyk rozgrywa mecze o 11.00 w soboty tak i rezerwy Lechii również o tej godzinie rozegrały mecz..O tej godzinie kibice jeszcze jedzą śniadanie.Dziwimy się ,ze nie ma kibiców na meczu.A jak już są to zawsze trafi się jakiś prostak.Chodzi o kibica Lechii w zielonej kurtce i czapce z piwem w ręku.Młodzież i dzieci z rodzicami musiały słuchać wyzywania piłkarzy Bałtyku i wulgaryzmów w stronę boiska jakimi rzucał przez cały mecz ten gość!

    • 19 2

    • Zamiast żalic się na necie,mogłeś podejść do gościa i zwrócić mu uwagę (3)

      Ale strach ci nie pozwolił

      • 4 1

      • Arka by od razu na numer 112 zadzwoniła (2)

        • 8 1

        • Nie interesuje mnie co by zrobiła arka (1)

          Jeżeli komuś nie odpowiadają wulgaryzmy na stadionie,to proponuje iść do teatru albo filharmoni,tam spotkasz kulturalne towarzystwo

          • 2 4

          • bydlaki do chlewa

            bydlaki do chlewa a nie na stadion; bluzgać to można u siebie w domu, i to półgłosem, półgłówki

            • 3 0

    • śniadanie

      Zjedz o 8 ,gdy ktoś chce to będzie o każdej porze

      • 6 0

  • Ale macie wypasionych kiboli

    • 2 2

  • Na Zawsze w moim sercu.. Bałtyk Gdynia

    • 15 2

  • ???? (1)

    Nie ma co się podniecać.Bałtyk - to tylko klub kibiców kanapowych i internetu,bo na trybunach zawsze garstka.

    • 3 20

    • Powiedział gość zwany trollem netowym:)

      • 10 2

  • szkoda, że kibice Bałtyku zostawili swoją drużynę bez dopingu, bez atmosfery (6)

    dużego meczu. Przypomnę, że gdy Lechia I grała w III lidze, to frekwencja była 8-30 tysięcy na mecz. Jedynym wytłumaczeniem może być, że po paru telefonach na stadion zdążyłoby przybyć trochę kiboli Lechii i wówczas rzeczywiście mogłoby być nieprzyjemnie.
    Takie czasy, nawet zapewnienia kiboli, że kibicom Bałtyku tak długo jak nie będą lżyć gospodarzy nic się nie stanie, nie mają 100% pewności, więc ... lepiej zostać w domu. A szkoda.

    • 16 17

    • (1)

      No co ty - 100 tyś chodziło. A i tak mi się wydaje, że ten post musiała pisać ryba z korupcyjnego klubiku, który wczoraj dostał bęcki od Olsztyna. Plus za akcję - prawie się wam udało zabrać szalik bramkarzowi. No ale jaki klub tacy kibice

      • 13 5

      • Lepiej się włamać do Stowarzyszenia...

        • 5 1

    • O co Tobie chodzi? (1)

      Byłem na meczu .W drugiej minucie pokazalem radość wraz z synem.Mysle że w przyszlym sezonie jak zrobicie mecz godzinę szybciej wogole będzie komplet.Pilka nożna dla kibiców ale nie w trakcie śniadania .

      • 17 3

      • "w ogóle"

        Syn chyba nie jest zadowolony z Ciebie ? Nie rób wstydu Gdyni

        • 7 10

    • Na meczu prawie połowa z tych 70 ludzi obecnych była z Bałtyku,mecz na tym poziomie raczej nie przyciągnął kibiców Lechii,fakt szkoda że nie było dopingu,tu jest tak jak mówisz,obawa przed zadymą..ale z tymi 30-tys to też przesadziłeś..

      • 17 2

    • 30 tysiecy na mecz

      ?..

      • 8 2

  • gratki za zaangażowanie w grze Bałtyku :)

    kazde 3 punkty na wagę góry tabeli i może awansu :)

    • 16 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Energa Bałtyk Gdynia

 

Data powstania:
1930

Pełna nazwa:
Stowarzyszenie Klub Sportowy Bałtyk Gdynia

Barwy:
biało-niebieskie

Największe osiągnięcia:
7 sezonów w Ekstraklasie (1980-86, 1987/88), 6. miejsce w Ekstraklasie (1981), półfinał Pucharu Polski (1985)

Debiut w I lidze (ekstraklasa)
1980

Siedziba:
ul. Olimpijska 5/9, 81-538 Gdynia
tel.: 622-00-99

Stadion:
ul. Górskiego 10,
pojemność 3000 miejsc
oświetlenie: 1200 lx
podgrzewana murawa sztuczna

Prezes: 
Andrzej Adamczyk

Wiceprezes:
Michał Listkiewicz

Członek zarządu:
Michał Kmieciak

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane