- 1 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (48 opinii)
- 2 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (37 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (19 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (111 opinii)
- 5 Lechia: Mocny gong, wielka złość (117 opinii)
- 6 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
Lotos Trefl pisze historię w Bełchatowie
Trefl Gdańsk
Na początku sezonu wydawało się to abstrakcją. Ta stała się jednak rzeczywistością i już w sobotę, o godz. 14:45 siatkarze Lotosu Trefla rozpoczną grę w półfinale play-off PlusLigi. Ich rywalem będzie mistrz Polski, PGE Skra Bełchatów, na którego boisku odbędzie się pierwszy mecz. Seria toczy się do trzech zwycięstw. Natomiast od piątku, od godz. 18 rusza sprzedaż biletów na drugi mecz, który 14 marca odbędzie się o godz. 20 w Ergo Arenie. Bez względu na wynik serii nieoficjalnie mówi się, że w Lotosie Treflu pozostanie jeden z jego najlepszych siatkarzy, Mateusz Mika.
SPRAWDŹ, GDZIE WYBRAĆ SIĘ W WEEKEND NA MECZE SIATKÓWKI W TRÓJMIEŚCIE
- Trener Anastasi przedłużył kontrakt, Mika także, więc szykuje się kolejny, ciekawy sezon w wykonaniu Lotosu Trefla - mówi jeden z podstawowych siatkarzy gdańskiej drużyny.
ANASTASI W LOTOSIE TREFLU DO 2017 ROKU
Sam zainteresowany na razie nie potwierdza tej informacji.
- Bez komentarza - ucina Mika, który jednak nie ukrywa zadowolenia z faktu, że w klubie na kolejny sezon zostaje Anastasi.
MIKA ZE STYPENDIUM OD GDAŃSKA
- Bardzo ucieszyłem się z tego, że trener Anastasi zostaje w klubie. Oczywiście wiedziałem, że toczą się rozmowy i na jakim są etapie, ale staraliśmy się nie łączyć ich z obecną grą. W tym sezonie chcemy po prostu wykorzystać szansę na dobry wynik i za bardzo nie myśleć o tym, co się stanie w kolejnym. Choć oczywiście taka informacja jest pozytywna. Może dzięki temu uda się jeszcze polepszyć obecny skład - dodaje przyjmujący.
Większość siatkarzy podkreśla, ze bardzo dobrze im w Gdańsku. A to sprawia, że klubowi łatwiej będzie utrzymać szkielet, dzięki któremu żółto-czarni są w półfinale play-off. Zanosi się na to, że w Lotosie Trefli pozostaną również Gacek, Marco Falaschi, Bartosz Gawryszewski. A to już jest solidna podstawa.
Gdańscy siatkarze nie skupiają się obecnie nie na umowach, ale na meczach z PGE Skrą Bełchatów. Mistrz Polski jest zdecydowanym faworytem półfinału play-off.
Gra toczy się do trzech zwycięstw jednej z drużyn. Spotkania odbywać będą się na zmianę w Bełchatowie i Gdańsku. Ze względu na to, że po sezonie zasadniczym Skra była wyżej, pierwszy i ewentualnie piąty mecz zostaną rozegrane ne jaj boisku.
Terminy spotkań:
7 marca - Bełchatów
14 marca - Gdańsk
18 marca - Bełchatów
ew. 22 marca - Gdańsk
ew. 1 kwietnia - Bełchatów
- Każdy z nas bardzo chciał dostać się do czwórki. Jeżeli spojrzymy na cały sezon myślę, że zasłużyliśmy na to. A jeśli uda się ugrać coś więcej, a przecież znajdujemy się także w Final Four Pucharu Polski, to będzie super dodatek. Ostatnim naszym spotkaniom towarzyszyła ogromna presja,. Do następnych możemy podejść tak, że może się uda, a może nie - uważa Mika.
LOTOS TREFL PO RAZ DRUGI LEPSZY OD TRANSFERU
Od sezonu 2004/2005, z jednym przerwy, Skra znajdowała się na podium PlusLigi. W tym czasie sięgnęła po osiem mistrzostw Polski. W Bełchatowie wydają się być obecnie bardziej skoncentrowani na sukcesie w Lidze Mistrzów, choć oczywiście nie dzieje się to kosztem krajowych rozgrywek.
A w zmaganiach międzynarodowych dopiero w minioną środę ponieśli pierwszą porażkę. W ćwierćfinale zmagań, w pierwszym meczu ulegli Sir Safety Perugia 2:3, co jednak stawia ich w dobrej pozycji wyjściowej przed rewanżem na własnym boisku. A ten odbędzie się w najbliższą środę. To może okazać się szansą dla gdańszczan na sprawienie niespodzianki.
Skra jest jedynym zespołem z obecnej PlusLigi, z którym Lotos Trefl nigdy nie wygrał. Dopiero w tym sezonie żółto-czarni zdobyli pierwsze punkty z tym rywalem. Co ciekawe udało się to w Bełchatowie. Mało tego gdańszczanie mieli tam nawet piłkę meczową, której nie udało się wykorzystać. Lotos Trefl przegrał w rezultacie 2:3 co i tak uznano za wielki sukces.
GDAŃSCY SIATKARZE MOCNO POSTAWILI SIĘ W BEŁCHATOWIE
Nie udało się go powtórzyć w Ergo Arenie, gdzie przy rekordowej w historii klubu frekwencji - 10 635 widzów uległ 1:3. Czy gdańszczanie znajda receptę na utytułowanego rywala właśnie w półfinale?
LOTOS TREFL W MECZACH Z PGE SKRA W SEZONIE ZASADNICZYM PLUSLIGI
sezon 2008/09 2011/12 2012/13 2013/14 2014/15
wyniki: 1:3 i 1:3 1:3 i 0:3 0:3 i 0:3 1:3 i 0:3 2:3 i 1:3
- Jakbym wiedział jak wygrać ze Skrą, to byłbym trenerem w najlepszych klubach. Wszyscy w Polsce chcieliby mnie zatrudnić. Jest to najlepsza drużyna w PlusLidze, ma bardzo dobrego rozgrywającego i jeśli nie uda się odrzucić ich od siatki zagrywką, to czekają nas duże problemy. Aby walczyć, trzeba ryzykować i wtedy może uda się coś urwać - uważa Mika.
Lotos Trefl spotkał się ze Skrą także w fazie play-off. W sezonie 2012/2013 drużyny te trafiły na siebie w meczach o miejsca 5-8. Oczywiście dwa razy po 3:0 triumfowała Skra. To był właśnie jedyny sezon od 2004/2005, w którym bełchatowianie nie stanęli na podium.
W latach 2008-2010 w składzie Skry znajdował się obecny libero Lotosu Trefla. Gacek grał również w ważnych meczach play-off w AZS Częstochowa i Zaksie Kędzierzyn-Koźle.
- Czeka nas niezmiernie ciężki półfinał z Bełchatowem, ale na pewno się nie poddamy. Znamy swoje miejsce w szeregu, lecz pokazaliśmy w sezonie, że gryziemy najlepszych po łydkach. I tak też będziemy robić - twierdzi Gacek.
- Absolutnie nie będziemy grać bez presji. Już parokrotnie byłem na tym poziomie rozgrywek i wiem, że na luzaku nic nie osiągniesz. Wydaje mi się, że musi być dreszczyk emocji i adrenalina, aby wyzwolić chęci do gry. Bez tego Skra rozprawi się z nami bardzo szybko - dodaje.
Gra w ważnych meczach wychodziła w tym sezonie Lotosowi Trefl perfekcyjnie. Tak w Pucharze Polski, jak i w lidze, to co musieli wygrać, wygrali.
- Idziemy tym tokiem rozumowania i w taki sposób będziemy podchodzić do kolejnych meczów - kończy Gacek.
Pierwszy mecz serii półfinałowej Lotosu Trefla i PGE Skry w Gdańsku rozpocznie się w sobotę, 14 marca, o godz. 20 w Ergo Arenie. Mimo rosnącej stawki meczu, ceny biletów nie zostały zmienione w porównaniu z fazą zasadniczą PlusLigi. Ich sprzedaż rusza w piątek, o godz. 18.
Na mecz z PGE Skrą wejściówki ulgowe dostępne będą w cenach od 15 złotych, zaś normalne - od 25 złotych. Jeszcze mniej za bilety zapłacą osoby, które posiadały karnet na fazę zasadniczą. Ceny dla nich zostały obniżone o 30 proc. Ponadto przez pierwsze 24 godziny od rozpoczęcia sprzedaży rezerwacji miejsc dokonywać będą mogli wyłącznie posiadacze abonamentów na mecze rundy zasadniczej sezonu 2014/2015.
Do otwartej sprzedaży bilety trafią w sobotę, 7 marca, o godz. 18. Nabywać je można za pośrednictwem strony trefl.kupbilety.pl, w kasach Ergo Areny, w Sklepie Koszykarza, na stoisku Toys4Boys w Galerii Bałtyckiej, w Hotelu Haffner i siedzibie Stowarzyszenia Turystycznego Sopot, a na wybrane sektory także na terenie całego kraju w punktach sieci Empik, Media Markt, Media Expert i Saturn.
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Resovia | |
Cerrad Czarni Radom |
Jastrzębski Węgiel | |
Cuprum Lubin |
PGE Skra Bełchatów | |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
LOTOS TREFL GDAŃSK | |
Transfer Bydgoszcz |
Półfinały
Asseco Resovia | |
Jastrzębski Węgiel |
PGE Skra Bełchatów | |
LOTOS TREFL GDAŃSK |
Finał
Typowanie wyników
Jak typowano
84% | 290 typowań | PGE Skra Bełchatów | |
16% | 54 typowania | LOTOS TREFL Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (10)
-
2015-03-10 17:54
zostawić jeszcze Troya!
- 0 0
-
2015-03-10 11:38
Pokora
Młodzież powinna uczyć się pokory i woli walki od Miki, Mateusz jest bardzo wartościowym człowiekiem, nie tylko zawodnikiem,podobnie jak Mariusz Wlazły. Zawodnikiem kiedyś przestanie być, człowiekiem będzie zawsze.
- 1 0
-
2015-03-07 11:15
sobota 07.03 a ja nie mogę kupić biletów gdyż nie posiadam karnetu (1)
- 1 0
-
2015-03-07 12:15
em
Do otwartej sprzedaży bilety trafią w sobotę, 7 marca, o godz. 18.
- 1 0
-
2015-03-07 05:45
Do autora
Można by sobie darować zamieszczania w tekście, ucieczek słownych odnośnie Bartka Kurka w stosunku do Miki.
Po co wracać do słusznej decyzji Antigi z lata ub. roku.
Kurek od blisko 3 sezonów jest w słabszej formie i bardziej się wykreował na celebrytę niźli dobrego gracza, nawet pomijając jego kontuzje.
To bardzo przykre porównywać Mikę, zdolnego chłopaka i potwierdzającego swe duże możliwości, z graczem dla którego szczytem eksplozji talentu, jest występowanie i Wojewódzkiego.- 4 2
-
2015-03-06 14:12
? (1)
Jedzie ktoś do Bełchatowa?
- 4 0
-
2015-03-06 18:59
jadą ludzie
- 2 0
-
2015-03-06 17:21
Będzie 4 miejsce.
Bez złudzeń.
- 3 13
-
2015-03-06 13:17
Hej Trefl!
Powodzenia Panowie! Trzymam mocno kciuki!
- 20 0
-
2015-03-06 10:45
Trzymamy kciuki!!! Mocno.
- 28 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.