- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (33 opinie)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (60 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (14 opinii)
- 4 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (3 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Mistrzostwa świata 2018. Polska - Senegal 1:2
Od euforii do smutku. Polska-Senegal w strefie kibica na Targu Węglowym w Gdańsku
Reprezentacja Polski znów zawiodła na inaugurację finałów mistrzostw świata. Tylko 9 procent obstawiających wynik w Typerze Trojmiasto.pl, przewidziało porażkę. A niestety, tak się stało. W Moskwie biało-czerwoni ulegli Senegalowi 1:2 (0:1). Do niespodzianki doszło także w innym spotkaniu grupy H. Faworyzowana Kolumbia, już grała od 3. minuty w "10" i przegrała z Japonią 1:2 (1:1). Z pokonanymi biało-czerwoni zagrają w niedzielę o godzinie 20 w Kazaniu. Dla obu ekip będzie to bój o przedłużenie nadziei na 1/8 finału. Bezwzględnie trzeba wygrać.
W TRÓJMIEJSKICH KLUBACH RZADKO GRALI UCZESTNICY MUNDIALU. SPRAWDŹ, LISTĘ TAKICH GRACZY
Krychowiak 86 - Cionek 37 (samobójcza), Niang 60
POLSKA: Szczęsny - Piszczek (83 Bereszyński), Pazdan, Cionek, Rybus - Błaszczykowski (46 Bednarek), Krychowiak, Zieliński, Grosicki - Milik (73 Kownacki) - Lewandowski
SENEGAL: K.N'Diaye - Wague, Sane, Koulibaly, Sabaly - Sarr, A.N'Diaye (87 Kouyate), Gueye, Sadio, Mane - Niang ((75 Konate), Diouf (62 N'Doye)
Żółte kartki: Krychowiak (Polska), Sane, Gueye (Senegal). Widzów: 44 095.
W XXI wieku inauguracja to droga przez mękę polskich piłkarzy. W 2002 i 2006 roku przegrywali po 0:2. Teraz było 1:2, ale nikt z tego powodu nie odczuwa satysfakcji, a wręcz przeciwnie.
To prawda, na inaugurację mundialu Adam Nawałka zdecydował się na bardzo odważne ustawienie, ale wynik znów się nie zgadzał.
Selekcjoner zrezygnował z jednego defensywnego pomocnika, by znaleźć miejsce w "11" dla Arkadiusza Milika. Natomiast w defensywie postawił na sprawdzanych przez lata reprezentantów. Dlatego Thiago Cionek wszedł do centrum tej formacji w miejsce nie będącego w pełni sił Kamila Glika, a nie 22-letni Jan Bednarek, który przed mundialem zagrał tylko trzy razy w reprezentacji. By i w tym zestawieniu była większa pewność, selekcjoner wrócił do ustawienia 1-4-4-1-1, w którym biało-czerwoni za jego kadencji grali większość meczów.
Wygrane 15
Remisy 5
Porażki 12
Bramki 45:42
To było wyjątkowe popołudnie dla Jakuba Błaszczykowskiego. Otrzymał nagrodę za wiele tygodni ciężkiej rehabilitacji, gdy w dużej mierze dzięki indywidualnym treningom w Polsce, zdążył wyleczyć dolegliwości kręgosłupa, z którymi nie potrafili poradzić sobie w niemieckim VfL Wolfsburg.
32-latek, w przeszłości także kapitan biało-czerwonych, w reprezentacji rozegrał mecz numer 100. Tyle samo osiągnął Grzegorz Lato. Jeśli Polska wyjdzie z grupy, a Błaszczykowski grać będzie w każdym spotkaniu, to w 1/8 finału zostanie rekordzistą pod względem liczy gier w narodowych barwach. Obecny lider - Michał Żewłakow zagrał 102 mecze.
Niestety, Błaszczykowski na stadionie Spartaka Moskwa zagrał tylko 45 minut. Doznał kontuzji. W przerwie, przy niekorzystnym wyniku - to jego postanowił zmienić trener Nawałka. Co więcej do gry za prawoskrzydłowego wszedł stoper Bednarek. Selekcjoner nakazał przejść na system 1-3-4-3.
KIEDY PIŁKARZY WYSZKOLONY W TRÓJMIEŚCIE PONOWNIE ZAGRA NA MUNDIALU?
102 mecze - Michał Żewłakow
100 - Grzegorz Lato i Jakub Błaszczykowski
97 - Kazimierz Deyna
96 - Jacek Bąk, Jacek Krzynówek, Robert Lewandowski
Dobrym zwiastunem dla biało-czerwonych wydawały się wyniki afrykańskich drużyn w Rosji. Do tej pory grały cztery z nich i wszystkie schodziły z boiska pokonane. Niestety, przed przerwą nasza reprezentacja nie oddała żadnego celnego strzału. Grała zbyt wolno. Nie potrafiła napędzić akcji ani środkiem, ani bokami boiska, gdyż brakowało wygranych pojedynków jeden na jeden.
Natomiast Senegal objął prowadzenie w 37. minucie w dojść przypadkowej sytuacji.. Idrissa Gueye uderzył sprzed pola karnego. Piłki nie zdołał zablokować Michał Pazdan, a co gorsza trafiła ona w Cionka i zmieniła kierunek. Wojciech Szczęsny nie miał już szans na skuteczną interwencję.
SŁAWOMIR PESZKO CZY GRA, CZY NIE ZARABIA DLA LECHII DOLARY. SPRAWDŹ, ILE WYNOSI "DNIÓWKA" UCZESTNIKA MUNDIALU, KTÓRA TRAFI DO KLUBU
1938 - Brazylia 5:6 po dogrywce
1974 - Argentyna 3:2
1978 - RFN 0:0
1982 - Włochy 0:0
1986 - Maroko 0:0
2002 - Korea Południowa 0:2
2006 - Ekwador 0:2
2018 - Senegal 1:2
Od początku drugiej połowie Polacy ruszyli do ataku, ale nadal nie mogli oddać celnego strzału. Natomiast w 61. minucie doszło do fatalnego nieporozumienia między Bednarkiem a Szczęsnym. Bramkarz wyszedł poza pole karne, a obrońca nie wybił piłki. Między Polaków wbiegł M'Baye Niang, który chwilę wcześniej był opatrywany poza boiskiem. Senegalczyk przejął piłkę i wyszedł z nią na strzał na pustą bramkę. Oczywiście w takiej sytuacji nie mógł chybić.
Na początku drugiej połowy nasi reprezentanci oddali pierwszy celny strzał, gdy z wolnego uderzył Robert Lewandowski, Natomiast golem dla Polski zapachniało dopiero w 70. minucie. Szkoda, że po płaskim dograniu w pole karne Łukasza Piszczka Milik uderzył tylko w boczną siatkę. Wkrótce potem selekcjoner zdjął go z boiska i wprowadził innego napastnika, Dawida Kownackiego. W 79. minucie to on oddał celny strzał, ale na gola nie było szans.
- Ta bramka nic nie osładza, bo dwa gole traciliśmy w kuriozalnych okolicznościach - cenił Grzegorz Krychowiak przed kamerami TVP Sport.
To właśnie defensywny pomocnik zaliczył honorowe trafienie na inauguracje. Krychowiak, niegdyś piłkarz SWSiEMP Arka Gdynia, trafił głową po dośrodkowaniu z wolnego Kamila Grosickiego. Jednak na doprowadzenie co najmniej do remisu zabrakło już czasu. Ponadto defensywny pomocnik był zamieszany także przy drugim straconym golu, gdyż to on wycofywał piłkę do Bednarka.
- Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Byliśmy słabszą drużyną. Nie ma co się pocieszać większym posiadaniem piłki. Liczą się gole. Musimy się świetnie przygotować do dwóch najbliższych meczów. Wierzę, że tak będzie - powiedział trener Nawałka przed kamerami TVP Sport.
Biało-czerwoni mieli 50 procent posiadania piłki, oddali cztery celne strzały, przy dwóch rywali. Więcej faulowali Senegalczycy (14:8).
SPRAWDŹ, GDZIE MOŻESZ OGLĄDAĆ MUNDIAL W TROJMIEŚCIE
Typowanie wyników
Jak typowano
66% | 230 typowań | POLSKA | |
25% | 89 typowań | REMIS | |
9% | 30 typowań | Senegal |
Cały mecz z ławki rezerwowych obejrzał Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk). Jak informowaliśmy to dopiero drugi reprezentant trójmiejskiego klubu, który pojechał na mundial. Pierwszym był Janusz Kupcewicz (Arka Gdynia). W 1978 roku w Argentynie nie zagrał ani minuty. Natomiast cztery lata później, w Hiszpanii był jedną z głównych postaci drużyny, która sięgnęła po 3. miejsce. Wszedł do gry od 3. miejsca i został w podstawowym składzie do końca turnieju. Doskonałą grę zwieńczył w 5. meczu. o 3. miejsce, gdy strzelił gola w wygranym pojedynku z Francją 3:2.
W Rosji, kolejne mecze w grupie H odbędą się w niedzielę, 24 czerwca. O 20 Polska zmierzy się w Kazaniu z Kolumbią. Dla obu drużyn będzie to mecz o zachowanie szans na wyjście z grupy. Uda się to tylko zwycięzcy. Natomiast trzy godziny wcześniej w Jekaterynburgu Japonia zmierzy się z Senegalem.
SPRAWDŹ, JAKICH PIŁKARZY ZABRAŁ NA MUNDIAL TRENER NAWAŁKA
TAK OGLĄDALIŚCIE I KIBICOWALIŚCIE REPREZENTACJI POLSKI W MECZU Z SENEGALEM
Hymn Polski przed meczem
Kluby sportowe
Opinie (358) ponad 20 zablokowanych
-
2018-06-21 08:04
Na logike:
Jak widze małego nazelowanego białego, i dużego silnego czarnego to od razu wiem kto dostanie wp..rdol:)
- 1 0
-
2018-06-21 09:13
TKM
Niezła przepychanka, jednak mecz oceniam wysoko.
W końcu strzeliliśmy 2 gole (w tym 1 sobie), było też wiele celnych podań
(przeważnie do przeciwnika) i gdyby nie to, że Szczęsny zapomniał, na której bramce stoi,
na pewno wygralibyśmy ten mecz.
Ciekawe ile kasy i od kogo dostali ci plakatowi bohaterzy za taką grę ...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.