- 1 Arka "ogarnęła" się po plaskaczu (74 opinie)
- 2 Lechia: Dwa debiuty, Chłań we Francji (23 opinie)
- 3 IV liga. Ojciec i syn 1. raz zagrali razem (1 opinia)
- 4 Przegrali, a utrzymali swoje miejsce (3 opinie)
- 5 Ogniwo po raz 11. wicemistrzem Polski (16 opinii)
- 6 Pierwsze decyzje kadrowe Lechii (75 opinii)
Jesienią Arka wygrał z Pelikanem u siebie 4:0, ale wszystkie gole strzeliła po przerwie. Teraz żółto-niebiescy liczą, że uda im się szybciej rozstrzygnąć losy gry z beniaminkiem II ligi. W porównaniu z inauguracją w składzie gdynian zajdą zmiany. Znów wymuszają je kartki. Po przymusowej pauzie wracają do gry Krzysztof Sobieraj i Tomasz Mazurkiewicz. Natomiast nadmiar kartoników pozostawia poza drużyną tym razem Tomasza Sokołowskiego i Marka Szyndrowskiego. Ponadto nie wiadomo, czy pełny mecz wytrzyma Marcin Wachowicz. To jego bramka poderwała Arkę do walki o zwycięstwo z Podbeskidziem, ale w tym też spotkaniu "Wachu" nabawił się urazu mięśnia dwugłowego. W tym tygodniu głównie leczył się w Szczecinie i trenował indywidualnie. Poza grą pozostaje nadal Radosław Wróblewski, który nie trenuje nawet z zespołem, a w "18" podobnie jak przed tygodniem nie zmieścili się Damian Nawrocik i Ireneusz Kościelniak.
Największe zmiany w porównaniu z meczem spred tygodnia dotkną zapewne defensywę. Miejsce w obronnym kwartecie zachowa tylko Marek Baster. Na prawą stronę powinien wrócić Łukasz Kowalski, a środek zabezpieczą zapewne Sobieraj i Krzysztof Przytuła. W drugiej linii rolę defensywnego pomocnika przejmie Mazurkiewicz, odsyłając na ławkę Michała Łabędzkiego. Jedyną niewiadomą z przodu jest to, czy od razu szanse dostanie Wachowicz, czy znów w "11" wyjdzie Piotr Bazler.
Gdy pierwsza drużyna Arki walczyć będzie w Łowiczu, drugi zespół na inaugurację wiosny w IV lidze zmierzy się z Bałtykiem. Biało-niebiescy są oficjalnie gospodarzem i to na nich spadły obowiązki zabezpieczenia spotkania. - Koszty zabezpieczenia tego meczu wynoszą więcej niż organizacja wszystkich spotkań u siebie w dwóch ostatnich sezonach! Mieliśmy problemy ze znalezieniem firmy ochroniarskiej. Wreszcie zgodził się Taurus. Na stadion wejdą tylko te osoby, które do piątku do 16.00 zakupiły bilety i wpisały się na imienną listę - informuje Stanisław Rajewicz, dyrektor Bałtyku.
Gospodarze po jesieni są niespodziewanie liderem IV ligi. Arka II zapowiada wystawienie do niedzielnego pojedynku utalentowanej drużyny juniorów rocznika 1990. Na boisku będzie można zobaczyć m.in. obrońcę Sebastiana Białasa, który jest o krok od podpisania kontraktu z klubem serie A we Włoszech, Regginą Calcio!
Kluby sportowe
Opinie (212) ponad 50 zablokowanych
-
2008-03-16 12:00
Sama gówniażeria się tu wypowiada
- 0 0
-
2008-03-16 12:02
Statystyki pierwsza połowa:
Strzały/celne :
Pelikan 7/5 Arka 2/0
Cos czuje ze pelikan zje śledzia- 0 0
-
2008-03-16 12:09
''Inny wynik niz zwycięstwo zółto-niebieskich bedzie wielka niespodzianka''
To juz prawie niespodzianka gotowa :D Na stronach arki obstawiali po 1:8 hahaha- 0 0
-
2008-03-16 12:13
he he he..Pelikan to grożny ptasior dla śledzia
45 przerwa Koniec pierwszej połowy. Po 45. minutach gry przewagę posiada niespodziewanie Pelikan.
- 0 0
-
2008-03-16 12:13
Relacja
http://207.218.233.253/launch_football_1404.html Tutaj macie relacje, nie czytajcie tutaj bzdur i nie odpowiadajcie na dziecinne komentarze lechi NIE WARTO
- 0 0
-
2008-03-16 12:18
Pytanie do ksiegowego? Ile kosztowalo nieuznanie bramki dla Pelikana?
- 0 0
-
2008-03-16 12:23
cztery zolte kartki w 45 minut to naprawde zawodowcy
brawo arka tylko tak dalej- 0 0
-
2008-03-16 12:26
Druk-Areczka
Oj widzę ciśnienie się podnosi,spoko Rysio wszystko zalatwi!
- 0 0
-
2008-03-16 12:26
Jaki sens ma kibicowanie klubowi, który kupuje mecze?
Ideą sportu jest rywalizacja na zdrowych zasadach. Wygrywać powinien lepszy, nie bogatszy. Arka kupując mecze dała mi do zrozumienia, że ma gdzieś swoich fanów, że jest słaba i nie ma honoru.
Przestałem kibicować temu klubowi.
Ze względu na to, że jestem mieszkańcem Trójmiasta trzymam teraz kciuki za drugiego reprezentanta regionu gdańską Lechii. Trzymam kciuki nie tylko za wyniki sportowe, ale też za czystą walkę i honor, którego w przeciwieństwie do działaczy Arki, Lechistom nie brakuje.- 0 0
-
2008-03-16 12:29
Druk-Areczka
Ciekawe w której minucie znowu będzie karny?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.